Brandenburgia i Saksonia w Wojnie 30-letniej - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia powszechna > NOWOŻYTNOŚĆ > Wojny nowożytne
Robert Wielki


Jak wiemy Saksonia i Brandenburgia lawirowały między Szwecją a Cesarstwem. Chodzi mi o to w których latach te państwa były po czyjej stronie.
Dardedevil
Pewnie chodzi mu o udział w wojnie kiedy i po czyjej stronie np. w ,,1634 Sasi przeszli na stronę Katolików...". O liczebnośc armii o jej skład wyposarzenie itp itd.

Armai Saksoni w swoim szczytwowym okresie podczas 30 latki liczyła 20 tys dobrze wyszkolonego i wyposażonego wojska. piechota liczyła do 15-16 tys cześć stanowili zacieżni ,kawaleria 4-5 tys cześc również zaciężna.Altyleria była silna ale skromna 16 ciezkich dział i kilka lżejszych kalibrów.

Brandenburgia byłą mniejszym pod względem demograficznym Landem więc jej armie szacował bym na 10-15 tys z czego cześć to na pewno zacieżni.Altyleria tak samo ale na pewno mniej liczna.Mama informacje że pod koniec wojny jej armia liczyła 15 tys wojska z czego pare tysiecy zacieznych.

Andzio1999
Dardedevil nieprawdę podajesz,gdy w 1640 r. obejmował władzę w Brandenburgii Wielki Elektora zaciągnął 7800 żołnierzy,15 tyś. to po wojnie armia elektorska uzyska a nawet i więcej.

Co do armii saskiej to po mojemu też przesadziłeś,15 tyś. armia bawarska gen.Mercego była uznawana za pokaźną więc gdzie 20 tyś saksońskie.

Przez większość wojny trzydziestoletniej Saksonia i Brandenburgia była biernym obserwatorem zdanym na łaskę zwycięzców którymi raz byli Austryjacy,raz Szwedzi,raz Francuzi,przez większość wojny oba kraje były grabione i okupowane i obaj elektorzy lawirowali dopasowując się do sytuacji.Dodam że podczas tej wojny dwór margrabiów brandenburskich został przeniesiony do Królewca gdyż Berlin grabiony,wyludniony i zniszczony nie nadawał się na siedzibę książęcą a samo miasto w 1648 liczyło jedynie 2-5 tyś. mieszkańców to dokładnie odzwierciedla bezradność Hohenzollnerów i Wettinów....

Uprzejmiej proszę. -Ramond
koko36911
Armia Saksoni w szczytowym momencie liczyla nawet wiecej. W 1632 Elektor Saksoni mial 24 000 zolnierzy. W 1635 pod Lipskiem mial okolo 25 000 (wedlug listy zoldu powinno byc 35 100).

@Andzio1999
"armia bawarska gen.Mercego była uznawana za pokaźną więc gdzie 20 tyś saksońskie".

Bawaria w 1643 miala nawet 23 000.

Tak poza tym, z powodu tego, ze wojna trwala tak dlugo i stan liczegny armi ulegal duzej zmianie w czasie jej trwania, to co bylo pokaznie w jednym okresie, nie musialo byc juz takie pokazne w innym.
Chociaz trzeba przyzna, ze 15 000 armia do malych nie nalezala smile.gif

Brandemburgia w 1632-13 000.
W 1647 ok 15 000, tylko, ze z 6000 z tego to byla "militia" w Prusach.
Andzio1999
Źródła?
Ramond
QUOTE
gdy w 1640 r. obejmował władzę w Brandenburgii Wielki Elektora zaciągnął 7800 żołnierzy,15 tyś. to po wojnie armia elektorska uzyska a nawet i więcej.

QUOTE
15 tyś. armia bawarska gen.Mercego była uznawana za pokaźną więc gdzie 20 tyś saksońskie.

QUOTE
Dodam że podczas tej wojny dwór margrabiów brandenburskich został przeniesiony do Królewca gdyż Berlin grabiony,wyludniony i zniszczony nie nadawał się na siedzibę książęcą a samo miasto w 1648 liczyło jedynie 2-5 tyś. mieszkańców

Źródła?
Andzio1999
-"Brandenburgia" Jerzy Strzelczyk Warszawa 1975
-"Prusy:kraj nieograniczonych możliwości" Bernt Engelmann Poznań 1984
-Wikipedia
-Historia Świata 2006 r. wydawnictwa i autorów nie pamiętam.
Ramond
QUOTE
  -"Brandenburgia" Jerzy Strzelczyk Warszawa 1975
-"Prusy:kraj nieograniczonych możliwości" Bernt Engelmann Poznań 1984
-Wikipedia
-Historia Świata 2006 r. wydawnictwa i autorów nie pamiętam.

Czyli dwa źródła o wiarygodności znikomej i dwa przestarzałe. Niezwykle marne podstawy jak na tak ostre stawianie zarzutów innym dyskutantom.
Andzio1999
Starsze są nawet lepsze i to nie jest temat do dyskusji nad prawdziwością źródeł,podałem i oczekuję tego samego od drugiego dyskusanta.
Ramond
QUOTE
Starsze są nawet lepsze

Starsze nie są lepsze. Istnieje coś takiego jak postęp naukowy.
QUOTE
i to nie jest temat do dyskusji nad prawdziwością źródeł,podałem i oczekuję tego samego od drugiego dyskusanta.

Jeśli podajesz źródła niewiarygodne to tak, jakbyś ich nie podał wcale.
Andzio1999
Dzisiejsza literatura głównie skupia się na nowinkach lecz nie zaprzeczam nowościom,dodatkowo podpiera się Pan na tym że bo to stare bo stare co jest żadnym argumentem,proszę podać chodź jeden zarzut do obu wymienionych książek.

Ramondzie,bądź tak uprzejmy i wyłącz czerwony kolor gdyż niezbyt wygodnie to się czyta smile.gif

koko36911
Niesty mam tylko jedna ksiazke pod reka w tym momencie.

The Thirty Years War: Europe's Tragedy (2009)
by Peter H. Wilson

Do liczby Saksonow pod Lipskiem podaje jak zrodlo:
C. Vitzthum von Eckstadt "Der feldzug der sächsischen armee durch die mark Brandenburg im Jahre 1635 und 1636" Markische Forschungen, 16 (1881).
Jak bede mial troche czasu to przepisze tez inne zrodle, ktore Wilson cytowal w swojej ksiazce podajac liczebnosc tych armi.

PS. Wyglada, ze Wilson wlozyl troche wysilku w ta ksiazke. Sama lista przypisow ma 70 stron.
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.