QUOTE(Belfer historyk @ 1/07/2006, 2:26)
Dokładnie ile było to trudno powiedzieć. To tak jak obecnie mamy w ciągu roku kilka podwyżek, albo żywność niezauważalnie, ale ciągle drożeje.
ceny (te w sklepie) nie zmieniały się "w ciągu roku". Ceny były regulowane, czyli ustalane przez rząd i zmiany publikowane w Dzienniku Urzędowym.
Takie zmiany cen były czymś wyjątkowym i zawsze dla rządu ryzykownym.
W 1976 oficjalnie nazywała się to bodaj zmianą struktury cenowej. To znaczy drożała żywnośc ale np. taniały piece - z czego lud powinien się jakoś ucieszyć - ale nie ucieszył.
Innym sposobem podwyższania cen była... zmiana nazwy produktu. Stąd geneza wyśmiewanych dziś np. "zwisa męskiego ozdobnego" zamiast krawatu, "bijaka" zamiast łotka. Krawat i młotek kosztował ile kosztował - tyle, że ich nie było (co nikogo nie dziwiło, bo mało co było), za to pojawiały się "nowe" towary w swych oryginalnych cenach.
Oczywiście nie muszę przypominac Belfrowi, że dzisiaj "podwyżki" też mogą dotyczyć cen tylko regulowanych (a jest ich znikoma ilość - np. cene za ciepło tzw. OC) oraz podatki. Tak więc może być podniesiona akcyza na beznynę co powinno skutkowac odpowiedniej podwyżce cen beznyny przez rafinerie i sprzedawców - ale niekoniecznie.
Pozostałe zmiany cen wynikają z rynku. Ogólny wzorst cen konsumpcyjny nazywamy inflacją i jest jak na razie minimalna.