Mapa pokazuje miejsca urodzenia Polaków, na temat których istnieją artykuły na polskiej Wikipedii:

Stosunkowo niewielką liczbę na Wileńszczyźnie trzeba chyba tłumaczyć niską gęstością zaludnienia:

Czy moglbys podac zrodlo tej mapki?

https://www.reddit.com/r/MapPorn/comments/8..._an_article_on/

Nie są chyba wliczeni etniczni Polacy bez obywatelstwa polskiego (może dlatego tak mało na Wileńszczyźnie).

Tutaj jest pierwotne źródło:

https://twitter.com/dziennikarz/status/989882376665862150

Od jakiegoś już czasu chcę zadać to pytanie. Dlaczego polski zbiorowy mózg patriotyczny jest na wschód od Wisły? No dobra plus/minus, to wszystko co nie jest Ronem. Nawet jak ktoś mieszka na zachód, to żeby być prawowitym Polakiem i uczestnikiem mózgu zbiorowego, musi mieć poglądy projagielońskie? Przeciez to jest niesamowite spłycanie tematu...?

Dobrze. Naszło mnie. W którym roku Wilenszczyzna zaczęła być bardziej polska niż Dolny SLĄSK? Rozumiem, że się rozumiemy i nie będziecie pisać tylko o szlachcicach...

Czy to by (logicznie) oznaczało również brak znanych Polaków pod rozbiorami? Bo jeśli tak to już byłoby istotne wypaczenie tematu...

Zapewne z tego powodu, z którego zbiorowy mózg patriotyczny Niemiec znajduje sie na wschód od Odry po prostu większość Polaków mieszkając na Zachodzie (dolny Śląsk, Lubuszczyzna i Pomorze) to repatrianci z Kresów i dla nich ojczyzan jest właśnie tam. Najlepszym przykłądem moja mama, która co i rusz wyraża życzenie zamieszkania na powrót we Lwowie. Ona nie ma przywiązania do ziemi dolnośląskiej, ponieważ jej dzieciństwo i historia rodziny związana jest ze wschodem właśnie. Dla niej to tam była Polska, a że Kresowiacy mają potomstwo i jemu przekazują swoje rodzinne tradycje i tęsknoty, więc tęsknota wielu za polskością Wileńszczyzny choćby nie powinna dziwic.

Odsetek Kresowiaków wg. województw (na podstawie badań CBOS z 2012, spisu z 1950 i Leszka Kosińskiego):



Co ciekawe w centralnie położonym woj. mazowieckim ok. 1/10 ludności to Kresowiacy, tyle samo co w woj. śląskim i więcej niż w wielkopolskim. Pewnie wynika to z migracji ludzi z całego kraju (w tym Kresowiaków) do Warszawy. Najmniej jest w woj. świętokrzyskim, ok. 3% (przedział ufności 0-6%).