Grodzisko scytyjskie na Podkarpaciu ? - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia Polski > CZASY PRZODKÓW > Ziemie polskie do przybycia Słowian
Pages: 1, 2, 3
Mach
Wielkie grodzisko kultury scytyjskiej odkryli na Podkarpaciu archeolodzy Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Jak poinformował w piątek Maciej Ulita, rzecznik UR, takie są wyniki prowadzonych na Podkarpaciu w 2016 roku badań archeologicznych.

– Ujawniły wielkie grodzisko kultury scytyjskiej. Odkrycie ma wymiar europejski. To najdalej wysunięta na zachód osada tej kultury! Trzeba będzie zmienić mapy historyczne i inaczej spojrzeć na historię ziem polskich – twierdzi Maciej Ulita, dodając, że mamy do czynienia z „sensacyjnymi odkryciem archeologicznym na Podkarpaciu”.

Z kolei prof. Sylwester Czopek z Instytutu Archeologii UR i jednocześnie rektor uczelni, mówi, że wyniki prowadzonych przez rzeszowskich archeologów badań przesuwają granice trwałej obecności ludów o scytyjskim modelu kultury w dorzecze Wisły.

– W trakcie prac wykopaliskowych odkryto wiele zabytków – broń, ozdoby, ceramika. Zidentyfikowano również miejsce kultu, czyli tzw. zolnik. Ponadto zidentyfikowaliśmy tzw. zespół osadniczy (aglomerację) złożony z kilkudziesięciu dużych osad i punktów osadniczych – mówi prof. Czopek.

Szczegóły wyników prac archeologów UR mają być ujawnione w najbliższą środę – 7 czerwca. Będzie m.in. prezentacja multimedialna, na której zobaczymy ujęcia zarysu grodziska z drona.

– Będzie można również zobaczyć wybrane elementy odkrytych zabytków – zapowiada Maciej Ulita.

link: http://rzeszow-news.pl/sensacyjne-odkrycie...-rzeszowskiego/
mlukas
Skoro była osada, to zapewne nie jedna samotna faktoria. W okolicy było ich pewnei jeszcze kilka co najmniej. Ciekawe czy zaszłą jakaś kontynuacja tej ludności już po upadku Scytów...
Rkinis Raindi
Głowiłem się właśnie nad pochodzeniem paru wyrazów obecnych wyłącznie w językach słowiańskich i prawdopodobnie mających pochodzenie (albo przynajmniej paralele) irańskie. Chodzi o takie słowa jak "pan" (ew. "żupan") oraz "patrzeć", może także "poczwara" i inne. Czy to w ogóle możliwe, że Słowianie, usadowiwszy się na zachód od Buga, natknęli się tu na jakichś potomków Scytów? Niestety, obawiam się, że taka opcja, choć ciekawa, jest jednak mało prawdopodobna. A szkoda sad.gif
Sam fakt przebywania Scytów na ziemiach polskich specjalnie nie dziwi, wszak jakieś strzały ichniego wyrobu odkryto nawet pod Zieloną Górą? Oczywiście, co innego "trwała obecność", a co innego ślady łupieżczych najazdów.
Szkoda też, że nie podano, na które stulecia się to stanowisko datuje.
Bazyli
Drogi kolego, o scytyjskich grodach wspominał już Herodot. Dokładniej mówiąc grody te pozostawały w sferze władztwa poszczególnych plemion tego ludu. Nie inaczej działo się później czyli wtedy gdy Scytów na stepach nadczarnomorskich zastąpili Sarmaci. Tak np. kultury zlokalizowane nad Donem, Dońcem, Kurą i dolnym Dnieprem z VI-IX stulecia posiadające wyraźną charakterystykę sarmacką mają również znaczące "epizody miejskie". Prócz wędrownych grup, które najpewniej trzymały władzę na tych terenach istniały znaczące skupiska ludności osiadłej z wysokiej jakości kulturą rzemieślniczą i handlową. Ba! Istnieją dowody, iż znacząca część owych ludzi parała się rolnictwem i sadownictwem. Tak więc współczesne potoczne wyobrażenia o dziejach i kulturze materialnej tzw. ludów stepowych są dalekie od ówczesnych realiów.
Co do pożyczek językowych od ludów indo-irańskich w słowiańskim, to trzeba podkreślić, że główna ich część pochodzi najpewniej od Sarmatów. Być może też od Scytów lecz w tym przypadku nasza wiedza o ich języku jest znacznie uboższa od wiedzy o mowie ich następców.
Dodam R-R, iż słowo "pan" lub/i "żupan" nie pochodzą od Sarmatów ale najpewniej z języka któregoś z ludów tureckich (Awarów?). Słowa "sarmackie" to np. "czekan", "topór", "sabaka", "chart", "Bóg", "czary", "niebo"... Może też "pisać" i "czytać". Wyrazów tych jest przynajmniej kilkadziesiąt. Wszystkie (!) związane są z wojną lub religią. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle, że komponent sarmacki w procesie tworzenia się etnosu słowiańskiego był prawdopodobnie związany z wojownikami i "kapłanami". Innymi słowy zajmował - raczej - pozycję wyższą od mas używających języka proto-słowiańskiego.
Rkinis Raindi
QUOTE(Bazyli @ 4/06/2017, 17:44)
Drogi kolego, o scytyjskich grodach wspominał już Herodot. Dokładniej mówiąc grody te pozostawały w sferze władztwa poszczególnych plemion tego ludu. Nie inaczej działo się później czyli wtedy gdy Scytów na stepach nadczarnomorskich zastąpili Sarmaci. Tak np. kultury zlokalizowane nad Donem, Dońcem, Kurą i dolnym Dnieprem z VI-IX stulecia posiadające wyraźną charakterystykę sarmacką mają również znaczące "epizody miejskie". Prócz wędrownych grup, które najpewniej trzymały władzę na tych terenach istniały znaczące skupiska ludności osiadłej z wysokiej jakości kulturą rzemieślniczą i handlową. Ba! Istnieją dowody, iż znacząca część owych ludzi parała się rolnictwem i sadownictwem. Tak więc współczesne potoczne wyobrażenia o dziejach i kulturze materialnej tzw. ludów stepowych są dalekie od ówczesnych realiów.
Co do pożyczek językowych od ludów indo-irańskich w słowiańskim, to trzeba podkreślić, że główna ich część pochodzi najpewniej od Sarmatów. Być może też od Scytów lecz w tym przypadku nasza wiedza o ich języku jest znacznie uboższa od wiedzy o mowie ich następców.
Dodam R-R, iż słowo "pan" lub/i "żupan" nie pochodzą od Sarmatów ale najpewniej z języka któregoś z ludów tureckich (Awarów?). Słowa "sarmackie" to np. "czekan", "topór", "sabaka", "chart", "Bóg", "czary", "niebo"... Może też "pisać" i "czytać". Wyrazów tych jest przynajmniej kilkadziesiąt. Wszystkie (!) związane są z wojną lub religią. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle, że komponent sarmacki w procesie tworzenia się etnosu słowiańskiego był prawdopodobnie związany z wojownikami i "kapłanami". Innymi słowy zajmował - raczej - pozycję wyższą od mas używających języka proto-słowiańskiego.
*



W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.
Rolnictwo u ludów "stepowych" to chyba nie powinno być niczym zaskakującym, wszak "Scytowie Oracze" nie wzięli się znikąd. Inna sprawa, czy ten etnonim faktycznie określał właściwych Scytów.
Zwróć też uwagę, że samego odkrycia grodu scytyjskiego nie uważa się za sensację, chodzi raczej o to, że był on tak bardzo wysunięty na zachód.
GniewkoSynRybaka
QUOTE(Rkinis Raindi @ 4/06/2017, 19:46)
QUOTE(Bazyli @ 4/06/2017, 17:44)
Drogi kolego, o scytyjskich grodach wspominał już Herodot. Dokładniej mówiąc grody te pozostawały w sferze władztwa poszczególnych plemion tego ludu. Nie inaczej działo się później czyli wtedy gdy Scytów na stepach nadczarnomorskich zastąpili Sarmaci. Tak np. kultury zlokalizowane nad Donem, Dońcem, Kurą i dolnym Dnieprem z VI-IX stulecia posiadające wyraźną charakterystykę sarmacką mają również znaczące "epizody miejskie". Prócz wędrownych grup, które najpewniej trzymały władzę na tych terenach istniały znaczące skupiska ludności osiadłej z wysokiej jakości kulturą rzemieślniczą i handlową. Ba! Istnieją dowody, iż znacząca część owych ludzi parała się rolnictwem i sadownictwem. Tak więc współczesne potoczne wyobrażenia o dziejach i kulturze materialnej tzw. ludów stepowych są dalekie od ówczesnych realiów.
Co do pożyczek językowych od ludów indo-irańskich w słowiańskim, to trzeba podkreślić, że główna ich część pochodzi najpewniej od Sarmatów. Być może też od Scytów lecz w tym przypadku nasza wiedza o ich języku jest znacznie uboższa od wiedzy o mowie ich następców.
Dodam R-R, iż słowo "pan" lub/i "żupan" nie pochodzą od Sarmatów ale najpewniej z języka któregoś z ludów tureckich (Awarów?). Słowa "sarmackie" to np. "czekan", "topór", "sabaka", "chart", "Bóg", "czary", "niebo"... Może też "pisać" i "czytać". Wyrazów tych jest przynajmniej kilkadziesiąt. Wszystkie (!) związane są z wojną lub religią. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle, że komponent sarmacki w procesie tworzenia się etnosu słowiańskiego był prawdopodobnie związany z wojownikami i "kapłanami". Innymi słowy zajmował - raczej - pozycję wyższą od mas używających języka proto-słowiańskiego.
*



W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.
Rolnictwo u ludów "stepowych" to chyba nie powinno być niczym zaskakującym, wszak "Scytowie Oracze" nie wzięli się znikąd. Inna sprawa, czy ten etnonim faktycznie określał właściwych Scytów.
Zwróć też uwagę, że samego odkrycia grodu scytyjskiego nie uważa się za sensację, chodzi raczej o to, że był on tak bardzo wysunięty na zachód.
*


słowo PAN to tylko język polski. Oryginalne słowiańskie słowo to ŻUPAN. Pochodzi od ŻUPY. Najpewniej jest to słowo czysto słowiańskie choć część językoznawców uznaje je za bułgarskie czy ew. awarskie. Problem w tym, że zarówno Bułgarzy jak i Awarowie spokojnie mogli je zapożyczyć od Słowian tak jak Węgrzy wojewodę itp

Irańskości ŻUPY żaden językoznawca nie bierze pod uwagę.
mlukas
QUOTE(Rkinis Raindi @ 4/06/2017, 19:46)

W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.

*



A po cóż tak się męczyć. A zachodniobałkańskie ban?smile.gif O tym samym znaczeniu. I też wiązane z pożyczką awarską.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ban_(tytu%C5%82)
Rkinis Raindi
No tylko że ban i pan raczej nie mają tego samego źródłosłowu.
mlukas
QUOTE(Rkinis Raindi @ 5/06/2017, 5:51)
No tylko że ban i pan raczej nie mają tego samego źródłosłowu.
*


W wkipedii pisze że jest pokrewieństwo ale wiadomo to nie artykuł naukowy, więc nie będę kruszył kopii o to.

Na logikę to tylko udźwięcznienie u nich lub u nas ubezdźwięcznienie.
Rkinis Raindi
QUOTE(mlukas @ 5/06/2017, 9:47)
QUOTE(Rkinis Raindi @ 5/06/2017, 5:51)
No tylko że ban i pan raczej nie mają tego samego źródłosłowu.
*


W wkipedii pisze że jest pokrewieństwo ale wiadomo to nie artykuł naukowy, więc nie będę kruszył kopii o to.

Na logikę to tylko udźwięcznienie u nich lub u nas ubezdźwięcznienie.
*



Tak dokładniej, polska Wikipedia twierdzi jedynie, że zarówno pan jak i ban moga pochodzić z awarskiego.
Tezę o pokrewienstwie obydwu wyrazów możesz za to znaleźć na witrynie słowackiej. A bośniackiej piszą, że ban może być z perskiego albo ilirskiego. Im dalej w las, tym więcej drzew. Ale to chyba rzecz bez znaczenia w kwestii istnienia scytyjskiego etnosu na ziemiach polskich.

Z tym ze takie udźwięcznienie lub ubezdźwięcznienie samo z siebie się raczej nie bierze.
Bazyli
R-R:
" A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły."

Spytam nieśmiało: czemu bezsensownie?
Wszak Twój domysł o irańskim pochodzeniu słowa "żupan" -> "pan" jest najpewniej nieprawdziwy, gdyż dużo bardziej prawdopodobnym jest jego pochodzenie z jakiegoś języka tureckiego. Skoro tak to pojawienie się go wśród Słowian zachodnich i południowych jest jak najbardziej logiczne. Wystarczy poskładać fakty, które mówią o tym, iż plamiona zachodnio- i południowosłowiańskie były "pochodną" tych plemion, które ruszyły ze wschodu (spoza strefy stepowej)w świat. I to właśnie one miały najwięcej do czynienia z różnymi Kutrigurami, Awarami czy Białymi Węgrami. Przez pewien czas (w mniejszym lub większym stopniu) pozostawały pod zwierzchnictwem stepowców. A nawet niektóre z nich współpracowały z takimi Awarami w procesie zdobywania nowych ziem. Był więc czas aby przejąć co nieco z ich języków. Natomiast Słowianie "wschodni" czyli przebywający w strefie leśnej w okresie V-VIII w. tylko sporadycznie mieli kontakty z koczownikami tureckimi. Choć i oni przejęli podobne znaczeniowo słowo tj. "boljar" -> "bojar" ale nastąpiło w innych okolicznościach i innym czasie.

PS Stanowisko scytyjskie na Rzeszowszczyźnie jest ciekawe lecz wcale nie ekstraordynaryjne. Pamiętamy przecież, że gdzieś na przełomie IX/X stulecia w okolicach dzisiejszego Przemyśla żyli przez pewien czas Madziarzy. Prócz tego powinniśmy pamiętać, że ziemie południowej Polski wcale nie są tak niedostępne i nieprzyjazne dla koczowników jak się na ogół sądzi (vide: tzw. Tatarzy i ich droga inwazji ku Europie zachodniej, a wcześniej pobyt jakichś ugrupowań huńskich).
GniewkoSynRybaka
QUOTE(mlukas @ 5/06/2017, 1:05)
QUOTE(Rkinis Raindi @ 4/06/2017, 19:46)

W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.

*



A po cóż tak się męczyć. A zachodniobałkańskie ban?smile.gif O tym samym znaczeniu. I też wiązane z pożyczką awarską.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ban_(tytu%C5%82)
*


powinieneś dostać BANA za szerzenie etymologii ludowych. Pan w języku polskim pochodzi od żupana. To ewidentne. Poczytaj coś poza wikipedią.
Rkinis Raindi
Sugerujesz, Bazyli, że z jakichś przyczyn Podkarpacie stanowiło atrakcyjną lokalizację dla ludów stepowych (bo bezpośredniego związku miedzy Madziarami pod Przemyślem a rzeczonym grodziskiem nie sposób się doszukać)? Z tego co pamiętam, Węgrzy tam zbyt długo miejsca nie zagrzali - podobnie jak w przypadku Hunów czy Awarów większość z nich wolała płaską jak naleśnik Panonię.
Co do teorii, jakoby Słowianie wschodni nie mieli styczności z koczownikami: istnieją ogólnosłowiańskie wyraz ewidentnie nawiązujące zarówno do irańskich jak i tureckich albo ogólnie ałtajskich (np. baran) i mozna je znaleźć również na wschodzie Słowiańszczyzny.
Ale, owszem, turkijska (awarska) etymologia "pana" (i żupana) bardziej pasuje pod względem geograficznym.
Bazyli
1. Rzecz jasna, że powiązań bezpośrednich między grodziskiem "scytyjskim" a Madziarami nie ma. Istota sprawy jest taka, że dla wszelkich koczowników wyżynne tereny Podkarpacia nie są tak nieprzyjazne jak -o paradoksie! - dajmy na to nizinne obszary północnej Polski. Dla zobrazowania tego stwierdzenia warto przypomnieć, że tereny mongolskie na których koczownicy czuli się jak w niebie to w znacznej części tereny wyżynne. Chodzi bowiem nie o czy jest płasko (Nizina Węgierska to również częściowo (wyspowo) obszar wyżynny) czy nie lecz o dostępność pokarmu dla stad i koni.
2. Nie twierdziłem, że Słowianie Wschodni nie mieli styczności z koczownikami! Mówiłem natomiast, że przodkowie Słowian zachodnich i południowych bardzo długo współegzystowali z koczownikami w dobie swych migracji.
carantuhill
QUOTE(Mach @ 4/06/2017, 12:53)
Wielkie grodzisko kultury scytyjskiej odkryli na Podkarpaciu archeolodzy Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Jak poinformował w piątek Maciej Ulita, rzecznik UR, takie są wyniki prowadzonych na Podkarpaciu w 2016 roku badań archeologicznych.

– Ujawniły wielkie grodzisko kultury scytyjskiej. Odkrycie ma wymiar europejski. To najdalej wysunięta na zachód osada tej kultury! Trzeba będzie zmienić mapy historyczne i inaczej spojrzeć na historię ziem polskich – twierdzi Maciej Ulita, dodając, że mamy do czynienia z „sensacyjnymi odkryciem archeologicznym na Podkarpaciu”. 

Z kolei prof. Sylwester Czopek z Instytutu Archeologii UR i jednocześnie rektor uczelni, mówi, że wyniki prowadzonych przez rzeszowskich archeologów badań przesuwają granice trwałej obecności ludów o scytyjskim modelu kultury w dorzecze Wisły.

– W trakcie prac wykopaliskowych odkryto wiele zabytków – broń, ozdoby, ceramika. Zidentyfikowano również miejsce kultu, czyli tzw. zolnik. Ponadto zidentyfikowaliśmy tzw. zespół osadniczy (aglomerację) złożony z kilkudziesięciu dużych osad i punktów osadniczych – mówi prof. Czopek.

Szczegóły wyników prac archeologów UR mają być ujawnione w najbliższą środę – 7 czerwca. Będzie m.in. prezentacja multimedialna, na której zobaczymy ujęcia zarysu grodziska z drona.

– Będzie można również zobaczyć wybrane elementy odkrytych zabytków – zapowiada Maciej Ulita.

link: http://rzeszow-news.pl/sensacyjne-odkrycie...-rzeszowskiego/
*




A gdzie to dokładnie?

CODE
Istota sprawy jest taka, że dla wszelkich koczowników wyżynne tereny Podkarpacia nie są tak nieprzyjazne jak -o paradoksie! - dajmy na to nizinne obszary północnej Polski. Dla zobrazowania tego stwierdzenia warto przypomnieć, że tereny mongolskie na których koczownicy czuli się jak w niebie to w znacznej części tereny wyżynne. Chodzi bowiem nie o czy jest płasko (Nizina Węgierska to również częściowo (wyspowo) obszar wyżynny) czy nie lecz o dostępność pokarmu dla stad i koni.


No to oczywiste. No ale gdzie mogli znaleźć na "Podkarpaciu" to jedzenie dla koni? smile.gif
Bazyli
"No to oczywiste. No ale gdzie mogli znaleźć na "Podkarpaciu" to jedzenie dla koni?"

Północne Podkarpacie w przeciwieństwie do północnych rejonów naszego kraju posiadało wyspowo obszaru lasostepowe (dziś zamienione na pola uprawne). Prócz tego dość liczne były lasy iglaste z śródleśnymi polanami na których mogły paść się bydło, owce i kozy. Na północy dominowały zaś lasy liściaste, bardziej przyjazne dla chowu trzody.
mlukas
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 5/06/2017, 19:31)
QUOTE(mlukas @ 5/06/2017, 1:05)
QUOTE(Rkinis Raindi @ 4/06/2017, 19:46)

W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.

*



A po cóż tak się męczyć. A zachodniobałkańskie ban?smile.gif O tym samym znaczeniu. I też wiązane z pożyczką awarską.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ban_(tytu%C5%82)
*


powinieneś dostać BANA za szerzenie etymologii ludowych. Pan w języku polskim pochodzi od żupana. To ewidentne. Poczytaj coś poza wikipedią.
*



Ale o co chodzi? Wspomniałem tylko że ban też może pochodzić według tego linka od Awarów. Chętnie się dowiem innej etymologii, bo jestem ciekawy, skoro czytałeś coś w tym temacie. A przeciwnikiem etymologii ludowych to jestem od zawsze i nie sugeruj mi tego.
antracyt
Co ma ban i pan ze scytyjskim wykopaliskiem wspólnego?
GniewkoSynRybaka
QUOTE(mlukas @ 6/06/2017, 0:47)
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 5/06/2017, 19:31)
QUOTE(mlukas @ 5/06/2017, 1:05)
QUOTE(Rkinis Raindi @ 4/06/2017, 19:46)

W niektórych językach irańskich -pan- jest członem złożeń oznaczających pasterza, tak więc uważam, że etymologia irańska również wchodzi w rachubę. W każdym razie: w językach wschodnio- i południowosłowiańskich tego słowa z jakichś przyczyn raczej nie spotkasz - tam na pana mówi się gospod-. A mnie właśnie chodzi o słowa prawdopodobnie irańskiej proweniencji, które pojawiają się tylko u Słowian Zachodnich - z geograficznego punktu widzenia wygląda to bezsensownie, więc zastanawiam się, skąd się tam one wzięły. Nawet jeśli przejęliśmy "pana" od Awarów, to w dalszym ciągu brak tego wyrazu w południowej słowiańszczyźnie jest zastanawiający.

*



A po cóż tak się męczyć. A zachodniobałkańskie ban?smile.gif O tym samym znaczeniu. I też wiązane z pożyczką awarską.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ban_(tytu%C5%82)
*


powinieneś dostać BANA za szerzenie etymologii ludowych. Pan w języku polskim pochodzi od żupana. To ewidentne. Poczytaj coś poza wikipedią.
*



Ale o co chodzi? Wspomniałem tylko że ban też może pochodzić według tego linka od Awarów. Chętnie się dowiem innej etymologii, bo jestem ciekawy, skoro czytałeś coś w tym temacie. A przeciwnikiem etymologii ludowych to jestem od zawsze i nie sugeruj mi tego.
*


Z ta etymologią ludową spokojnie. Ban z pewnością ma etymologię niesłowiańską a mnie zabawna wydała się gra słów w kontekście BANA
Domen
Wybrałem sobie 14 próbek starożytnego DNA:

RISE598 - Suwalszczyzna późnej epoki brązu
IR1 - Węgry epoki żelaza (kultura Mezőcsát)
RISE150 - Dolny Śląsk, kultura unietycka
RISE276 - Dania późnej epoki brązu
RISE577 - Czechy, kultura unietycka
RISE568 - wczesny Słowianin z Czech
I0247 - nadwołżański Scyt epoki żelaza
PLN17 - Kujawy kultura iwieńska epoki brązu
RISE566 - Czechy kultura pucharów dzwonowatych
RISE586 - Czechy, kultura unietycka
RISE154 - Polska, kultura unietycka
RISE174 - Dania wczesnośredniowieczna
I0803 - Niemcy kultura unietycka
I0099 - Niemcy kultura pól popielnicowych

I następnie stworzyłem dla swojego DNA model pochodzenia od tych 14 próbek.

Wynik wyszedł następujący:

RISE598 - 37.60%
IR1 - 28.10%
RISE150 - 18.40%
RISE276 - 6.25%
RISE577 - 5.65%
RISE568 - 2.65%
I0247 - 1.35%
PLN17 - 0.00%
RISE566 - 0.00%
RISE586 - 0.00%
RISE154 - 0.00%
RISE174 - 0.00%
I0803 - 0.00%
I0099 - 0.00%

Czyli w tym modelu pojawia się u mnie jeden procent pochodzenia scytyjskiego.

====================================

Wyniki mlukasa w tym samym modelu - u niego jest 2% domieszki od Scyta:

RISE598 - 49.45%
RISE150 - 46.80%
I0247 - 2.25%
IR1 - 1.50%
PLN17 - 0.00%
RISE568 - 0.00%
RISE577 - 0.00%
RISE566 - 0.00%
RISE586 - 0.00%
RISE154 - 0.00%
RISE174 - 0.00%
RISE276 - 0.00%
I0803 - 0.00%
I0099 - 0.00%
carantuhill
QUOTE(Bazyli @ 5/06/2017, 23:01)
"No to oczywiste. No ale gdzie mogli znaleźć na "Podkarpaciu" to jedzenie dla koni?"

Północne Podkarpacie w przeciwieństwie do północnych rejonów naszego kraju posiadało wyspowo obszaru lasostepowe (dziś zamienione na pola uprawne). Prócz tego dość liczne były lasy iglaste z śródleśnymi polanami na których mogły paść się bydło, owce i kozy. Na północy dominowały zaś lasy liściaste, bardziej przyjazne dla chowu trzody.
*




Po pierwsze, zdaje się że dopiero dziś powiedzą coś więcej, np dokładną lokalizację, choć to nie jest takie pewne. Z plotek, ćwierkania wróbelków i ostatnich ujawnionych odkryć rozmaitych mieczy, może się okazać, że to grodzisko nie znajdowało się na północy, ale na południu i to w strefie Pogórza, którego doliny parę tysięcy lat temu były dość mocno zabagnione. Ale nie wiem, poczekam może coś powiedzą.
Drugą opcją jest "Brama Przemyska" to chyba jedyne miejsce nadające się dla Scytów.
Domen
Dodanie próbek węgierskich z epoki brązu, w tym BR2, radykalnie zmieniło moje wyniki:

[1] "1. CLOSEST SINGLE ITEM DISTANCES"
PLN17 BR1 RISE569 RISE276 BR2 RISE174 IR1 RISE154
16.11079 17.54705 21.27186 21.95613 23.56267 24.17871 25.01846 26.19677

Populacja procent

BR2 27.40
PLN17 25.40
RISE598 18.85
RISE568 12.70
IR1 7.20
RISE569 5.45
I0247 3.00

RISE150 0.00
RISE577 0.00
RISE566 0.00
RISE586 0.00
RISE154 0.00
RISE174 0.00
RISE276 0.00
I0803 0.00
I0099 0.00
I1955 0.00
BR1 0.00
RISE373 0.00
RISE397 0.00
RISE374 0.00
RISE412 0.00

Pokrewieństwo BR2 ze współczesnymi populacjami (Cassidy i in. 2015):

http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy_korzenie.htm

user posted image

Próbka BR2 jest przypisana do kultury kyjatyckiej (a BR1 do kultury Mako):

http://www.ancestraljourneys.org/copperbronzeagedna.shtml

BR2 (kultura kyjatycka lub łużycka?) - 27.40%
PLN17 (Kujawy, iwieńska lub trzciniecka?) - 25.40%
RISE598 (Suwalszczyzna późny brąz) - 18.85%
RISE568 (wczesny Słowianin z Czech) - 12.70%
IR1 (kultura Mezocsat, epoka żelaza) - 7.20%
RISE569 (wczesny Słowianin z Czech) - 5.45%
I0247 (Scytowie nadwołżańscy) - 3.00%

================================

Usunąłem próbki czeskich Słowian (zostawiłem tylko próbki z epok brązu i żelaza).

Mój nowy wynik:

RISE598 30.80
BR2 27.90
PLN17 19.85
IR1 12.80
I0247 4.80
RISE174 3.50
RISE276 0.35

RISE150 0.00
RISE577 0.00
RISE566 0.00
RISE586 0.00
RISE154 0.00
I0803 0.00
I0099 0.00
I1955 0.00
BR1 0.00
RISE373 0.00
RISE397 0.00
RISE374 0.00
RISE412 0.00
I0047 0.00
I0116 0.00
I0164 0.00

[1] "CORRELATION OF ADMIXTURE POPULATIONS"
PLN17 RISE598 IR1 RISE174 RISE276 I0247 BR2
PLN17 1.00 0.68 0.82 0.92 0.83 0.65 0.58
RISE598 0.68 1.00 0.33 0.47 0.69 0.30 0.41
IR1 0.82 0.33 1.00 0.75 0.57 0.67 0.54
RISE174 0.92 0.47 0.75 1.00 0.80 0.65 0.57
RISE276 0.83 0.69 0.57 0.80 1.00 0.47 0.56
I0247 0.65 0.30 0.67 0.65 0.47 1.00 0.22
BR2 0.58 0.41 0.54 0.57 0.56 0.22 1.00

Mapa procentów domieszek:

user posted image
carantuhill
Możemy sobie odpuścić dywagacje na temat ile jest cukru w cukrze Domen? Nie temat o tym.
Jednak Chotyniec w gminie Radymno - więc mój drugi strzał. Jednak Pogórze Karpackie...
Domen
QUOTE(carantuhill @ 7/06/2017, 15:53)
Możemy sobie odpuścić dywagacje na temat ile jest cukru w cukrze Domen? Nie temat o tym.


Możemy. Zresztą wyniki jednej osoby nic nie znaczą.

Ale tutaj są wyniki dla średnich regionalnych (każda średnia to co najmniej kilkanaście do kilkudziesięciu osób z danego regionu):

http://www.historycy.org/index.php?showtop...dpost&p=1653018
mlukas
A co koledzy na to?

QUOTE
Tłumaczą, że Scytowie to lud koczowniczy, zajmujący się walką, potrafiący sobie podporządkować inne społeczności.
W kontekście odkryć w Chotyńcu, wiele przesłanek wskazuje, że żyli tu Neurowie, wymienieni przez Herodota w V w. p.n.e. Byłby to pierwszy lud znany z nazwy, który możny lokalizować na obecnych ziemiach Polski.

Czytaj więcej: http://www.polskatimes.pl/historia/a/grodz...paciu,12156306/


Czyli co żyli tam Neurowie, którzy byli podporządkowani Scytom, czy Neurowie to według nich ci Scytowie bo nie wiem jak to rozumieć? Zresztą do tej pory lokalizowano Neurów raczej bardziej na wschód???
kmat
Nie znamy konkretnej lokalizacji Neurów, u Herodota to po prostu gdzieś w górę Dniestru. Równie dobrze może to być Podkarpacie co jakieś Podole.
carantuhill
Ton artykułu jednak trochę przesadzony smile.gif Zresztą akurat Brama Przemyska pasuje wszystkim koczownikom, ślady madziarskie to potwierdzają. Okolice Radymna to trochętakie przedłużenie ukraińskich równin. Wypowiedź archeologa teżjest ostrożna, może nie sami Scytowie ale scytyjski kręg kulturowy?
Arheim
T. Sulimirski zaliczal nazwy typu chot,kot do Scytów i Sarmatow, widać że Chotyniec jest już potwierdzony.
mlukas
QUOTE(Arheim @ 7/06/2017, 20:07)
T. Sulimirski zaliczal nazwy typu chot,kot do Scytów i Sarmatow, widać że Chotyniec jest już potwierdzony.
*



W takim razie z lezącego nad Dniestrem Hotina (Chocimia) wyszła emigracja która założyła Hotin-iec... Zaraz mnie Gniewko zjedzie:)
Arheim
Chocim owszem,ale mamy tez miejscowość Chotel,Chotcza nad Wisla,Chotomów k.Legionowa,Chotum k.Ciechanowa na Mazowszu i wiele innych aż po Baltyk.Napewno nazwy tego typu są bardzo stare.
kmat
A to nie jest po prostu jakieś prasłowiańskie xot-,widoczne choćby w naszym "chcieć" czy rosyjskim "chotit'"?
wojtek k.
Od lat zwracano uwagę na to, że grupa tarnobrzeska kultury łużyckiej znalazła się w kręgu oddziaływania kultury scytyjskiej. Dotąd liczne zabytki przypisywane Scytom interpretowane były jako rezultat intensywnej wymiany handlowej. Odkrycie grodziska scytyjskiego mogłoby świadczyć o jakiejś formie zależności politycznej.
emigrant
QUOTE(wojtek k. @ 8/06/2017, 14:04)
Od lat zwracano uwagę na to, że grupa tarnobrzeska kultury łużyckiej znalazła się w kręgu oddziaływania kultury scytyjskiej. Dotąd liczne zabytki przypisywane Scytom interpretowane były jako rezultat intensywnej wymiany handlowej. Odkrycie grodziska scytyjskiego mogłoby świadczyć o jakiejś formie zależności politycznej.
*

Znaczy zależności kogo od kogo?
kmat
Zależności "Tarnobrzeżan" os Scytów. wydaje się to dużo bardziej prawdopodobne niż zależność odwrotna ph34r.gif
carantuhill
QUOTE(Arheim @ 7/06/2017, 21:07)
T. Sulimirski zaliczal nazwy typu chot,kot do Scytów i Sarmatow, widać że Chotyniec jest już potwierdzony.
*




Znaczy nasz pospolity quot to nazwa scytyjska? smile.gif Nic nie wskazuje, żeby od czasów zejścia z tego świata ostatniego Scyty do XV wieku ta nazwa jakoś istniała w świadomości ludzkiej np jako nazwa łąki, pagórka czy innej paryji. Było jakieś Horodysko, bo już Choć to chyba jakaś dorobiona legenda.

CODE
Od lat zwracano uwagę na to, że grupa tarnobrzeska kultury łużyckiej znalazła się w kręgu oddziaływania kultury scytyjskiej. Dotąd liczne zabytki przypisywane Scytom interpretowane były jako rezultat intensywnej wymiany handlowej. Odkrycie grodziska scytyjskiego mogłoby świadczyć o jakiejś formie zależności politycznej.


Ja osobiście nie widzę też nic wyjątkowego ani zaskakującego w tym odkryciu. Relatywnie płaska i nizinna Brama Przemyska odróżnia się od sąsiednich Karpat i Roztocza. Stanowi niejako przedłużenie ukraińskich równin z kierunku na południe od Lwowa (z zachodu już trochę blokuje pas Pogórzy, niejako ukierunkowyjący potencjalne osadnictwo ze wschodu w kierunku, gdzie płynie San). Każda kolejna grupa stepowców niczym w jakimś zapętlonym programie się tam osiedlała - była to niezła miejscówka, która pozwalała kontrolować z jednej strony przełęcze karpackie i umożliwiała łatwy dostęp na północ poprzez Kotlinę Sandomierską.
wojtek k.
QUOTE(carantuhill @ 9/06/2017, 8:06)
CODE
Od lat zwracano uwagę na to, że grupa tarnobrzeska kultury łużyckiej znalazła się w kręgu oddziaływania kultury scytyjskiej. Dotąd liczne zabytki przypisywane Scytom interpretowane były jako rezultat intensywnej wymiany handlowej. Odkrycie grodziska scytyjskiego mogłoby świadczyć o jakiejś formie zależności politycznej.


Ja osobiście nie widzę też nic wyjątkowego ani zaskakującego w tym odkryciu. Relatywnie płaska i nizinna Brama Przemyska odróżnia się od sąsiednich Karpat i Roztocza. Stanowi niejako przedłużenie ukraińskich równin z kierunku na południe od Lwowa (z zachodu już trochę blokuje pas Pogórzy, niejako ukierunkowyjący potencjalne osadnictwo ze wschodu w kierunku, gdzie płynie San). Każda kolejna grupa stepowców niczym w jakimś zapętlonym programie się tam osiedlała - była to niezła miejscówka, która pozwalała kontrolować z jednej strony przełęcze karpackie i umożliwiała łatwy dostęp na północ poprzez Kotlinę Sandomierską.
*



No, bez przesady... Między tym, że coś jest teoretycznie możliwe, a tym, że to coś zaistniało, istnieje ogromna przestrzeń...

Może przypomnę, że rozwój kultury łużyckiej w świetle dotychczasowych ustaleń załamał się wskutek najazdu czy też serii najazdów Scytów, w wyniku których zniszczone zostały jej najważniejsze centra osadnicze - z tym na Wyżynie Głubczyckiej na czele. Nie mniej niż niż kilkadziesiąt grodów łużyckich zostało wówczas puszczonych z dymem, a groty scytyjskich strzał i inne elementy scytyjskiego uzbrojenia znajdywane wśród zwęglonych fragmentów umocnień i spopielonych szkieletów nie pozostawiają wątpliwości, kto owych zniszczeń dokonał.

Co ciekawe, dotąd ślady tego rodzaju zniszczeń znajdowano wyłącznie na zachodzie obszaru występowania kultury łużyckiej, przy czym chodzi zarówno o tereny leżące na północ, jak i na południe od Bramy Morawskiej, a także w samej Bramie Morawskiej. Sięgały one przy tym daleko na północ - po Kujawy i Pałuki. Wniosek wysuwano taki, że najazd / najazdy prowadzono od strony Niziny Węgierskiej, przy czym Scytowie mieli kierować się na północ, plądrując po drodze Morawy, Śląsk (Górny i Dolny aż po Ziemię Lubuską), a także Wyżynę Krakowsko - Częstochowską oraz Wielkopolskę.

Grupa tarnobrzeska uniknęła jakichkolwiek zniszczeń, co stanowiło istotny argument na rzecz tezy, iż Scytowie musieli kierować się od strony Niziny Węgierskiej. Odkrycie grodziska scytyjskiego na Podkarpaciu (istotna będzie tu kwestia datowania) może więc w tej materii sporo namieszać...
Arheim
QUOTE
Znaczy nasz pospolity quot to nazwa scytyjska? smile.gif Nic nie wskazuje, żeby od czasów zejścia z tego świata ostatniego Scyty do XV wieku ta nazwa jakoś istniała w świadomości ludzkiej np jako nazwa łąki, pagórka czy innej paryji. Było jakieś Horodysko, bo już Choć to chyba jakaś dorobiona legenda.


Nazwa wspolna dla Slowian i Scytow wink.gif

Teraz juz takie nazwy calkowicie sa dla nas niezrozumiale,ale jeszcze co nieco zostalo,np.O-Chota,gdzies znalazlem takie cos smile.gif :„Ochota",oznaczajace pierwotnie miejsce spotkan (ochota Rus. polowanie,zbiegowisko).Nie wiem czy Okocim nie pochodzi od tego samego slowa?
Nazwy Chotynia k.Garwolina,Chotynin lódzkie moim zdaniem maja zwiazek z okresleniem i nazwa O-chot,O-chota (polana?),cos co przylega ,okala to cos,czyli na przyklad,nazwy miejscowe jak Ochotnica Dolna Malopolska,Ochotnik lódzkie itd.

Co do Chotynca to obiekt jest dosc spory i przylega tez do mniejszej wsi lub siola Hruszowice,swoja droga tez ciekawa nazwa.
mlukas
Hruszowice też indo-irańskie?
Arheim
QUOTE
Hruszowice też indo-irańskie?


Mysle ze te nazwy sa podobne,moze troche pozmieniane,byc moze bylo Gruszowice lub Kruszowice kto wie wink.gif .Chodlik duze grodzisko na lubelszczyznie orginalnie podobno nazywalo sie Chotlik.


QUOTE
Początki historycznego Chodlika sięgają XV wieku. W 1451 roku pojawia się w średniowiecznych inskrypcjach nazwa Chotlik.


http://karczmiska.pl/files/historia_karczmiska.pdf

Chotel Czerwony inny przyklad:
QUOTE
„W gwarze ludowej wieś zwie się „Kotel”. pisał ks. Wiśniewski w Historycznym opisie kościołów, miast, zabytków i pamiątek w Pińczowskiem, Skalbmierskiem i Wiślickiem. Z biegiem lat nazwę uproszczono właśnie na hotel, ale przez „Ch”. Skąd drugi człon: „czerwony”? Wszystko wskazuje na to, że jest to nawiązanie do dachu miejscowego kościoła, który od samego początku był pokryty widoczną z daleka czerwoną dachówką. „Stąd też inna dawniej używana nazwa Rubea Ecclesiea tj. Czerwony kościół.”


http://diecezja.kielce.pl/parafie/chotel-c...-bartlomieja-ap
GniewkoSynRybaka
Tak tak, językoznawstwo ludowe kwitnie jak widzę.
Arheim
Bez tego nie da sie nic wyjasnic ;)Ja jestem ciekawy skad nazwa Tum pod Leczyca czy Ostrów Tumski w Poznaniu i Plocku do dzis spieraja sie i nic,podobnie z nazwami Tyn i Tyniec,do tego dochodza jeszcze wielkie obiekty pod nazwami Chotlik,Chotum,Chocim no i teraz Chotyniec.
mlukas
QUOTE(Arheim @ 10/06/2017, 17:29)
Bez tego nie da sie nic wyjasnic ;)Ja jestem ciekawy skad nazwa Tum pod Leczyca czy Ostrów Tumski w Poznaniu i Plocku
*



To akurat od niemieckiego wieża (turm) chyba?
cafelatte
Czy do tej rodziny pasuje Chocim znany z naszych bojów? W powiecie sławieńskim (Pomorze Środkowe) mamy też Chocimino. W tych nazwach plącze się też czasem -ś-. np. Chościmino. To ostatnie; czyżby od "Chościska" - być może jakiegoś godła oznaczającego kwaterę dowódcy? Taki przydomek występuje w początkach dynastii piastowskiej. Spróbuję poszukać coś więcej.
carantuhill
QUOTE(Arheim @ 10/06/2017, 15:52)
QUOTE
Znaczy nasz pospolity quot to nazwa scytyjska? smile.gif Nic nie wskazuje, żeby od czasów zejścia z tego świata ostatniego Scyty do XV wieku ta nazwa jakoś istniała w świadomości ludzkiej np jako nazwa łąki, pagórka czy innej paryji. Było jakieś Horodysko, bo już Choć to chyba jakaś dorobiona legenda.


Nazwa wspolna dla Slowian i Scytow wink.gif

*



Tak? A gdzie ten kot się w słownictwie Scytów pojawia?

CODE
Bez tego nie da sie nic wyjasnic;)Ja jestem ciekawy skad nazwa Tum pod Leczyca czy Ostrów Tumski w Poznaniu i Plocku do dzis spieraja sie i nic,podobnie z nazwami Tyn i Tyniec,do tego dochodza jeszcze wielkie obiekty pod nazwami Chotlik,Chotum,Chocim no i teraz Chotyniec.


Ja bym poszedł dalej. Np poszukał związków między starożytnymi Słowianami, a Indianami z Alaski. Wszak Rzeka Nizina to nie przypadek dry.gif
Dodam jeszcze, że w plątaninie osadniczej naszej obecnej południow0-wschodniej Polski rozmaite nazewnicze cuda to nic dziwnego - żeby nie szukać daleko za Rusi Kijowskiej osadzano tam Połowców, Pieczyngów, plątlali się tam niedobitki stepowców, jakiś Mamajowicz dostał tam ziemię...

CODE
Grupa tarnobrzeska uniknęła jakichkolwiek zniszczeń, co stanowiło istotny argument na rzecz tezy, iż Scytowie musieli kierować się od strony Niziny Węgierskiej. Odkrycie grodziska scytyjskiego na Podkarpaciu (istotna będzie tu kwestia datowania) może więc w tej materii sporo namieszać...


Raczej jeśli o kierunki najazdów Scytów, a nie obecności stepowców na północy Karpat. Bo ciężko będzie na podstawie tego odkrycia wyjaśnić wzajemne relacje pomiędzy domniemanymi Scytami, a grupą tarnobrzeską.
Arheim
QUOTE
Ja bym poszedł dalej. Np poszukał związków między starożytnymi Słowianami, a Indianami z Alaski. Wszak Rzeka Nizina to nie przypadek dry.gif Dodam jeszcze, że w plątaninie osadniczej naszej obecnej południow0-wschodniej Polski rozmaite nazewnicze cuda to nic dziwnego - żeby nie szukać daleko za Rusi Kijowskiej osadzano tam Połowców, Pieczyngów, plątlali się tam niedobitki stepowców, jakiś Mamajowicz dostał tam ziemię...


Słowianie i Scytowie to Indoeuropejczycy ,Idianie do tej grupy nie należą. wink.gif
GniewkoSynRybaka
Tak Arheim znowu wraca do swoich cudacznych dyrdymałów opartych na Stryjkowskim i innych "historykach" od 16 do początku 19 wielu
Arheim
Grodzisk tego typu bedzie coraz wiecej czy tego chcecie czy nie,trzeba tylko jeszcze troche poczekac.
user posted image

Dotychczasowa mapa Scytii w dzisiejszej Ukrainie.
kmat
QUOTE(Arheim @ 11/06/2017, 14:01)
Grodzisk tego typu bedzie coraz wiecej czy tego chcecie czy nie,trzeba tylko jeszcze troche poczekac.
user posted image

Dotychczasowa mapa Scytii w dzisiejszej Ukrainie.
*


O co właściwie chodzi podmiotowi lirycznemu?
carantuhill
Ja, ja pse pana smile.gif
Wydaje mi się, że autor jakąś konturową mapę, znalezioną w necie, rzuconą bez źródła, bardzo przypominającą mapę współczesnej Ukrainy z Krymem smile.gif Mapka nie pochodzi z książki Wilsona Ukraińcy, chyba tam widziałem podobną - zaraz na początku, jak Wilson rozwodzi się nad istniejącymi na Ukrainie "teoryjami", o pochodzeniu od Goga i Magoga.

W ogóle ostatnio dużo się szuka na Podkarpaciu i sporo znajduje. Nie tylko szukają archeolodzy, ostatnio jakieś psychole z detektorami rozwalili murek koło cerkwi w Kotani w Beskidzie Niskim.

antracyt
A może to grodzisko było bazą wypadową na dalsze tereny?
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.