U-booty kajzera... - G. Williamson - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Biblioteka Cyfrowa Historycy.org > Książki o tematyce militarnej > Wydawnictwo NapoleonV > 1815-1939
wysoki
Witam!

Zapraszam Szanownych Forumowiczów do dyskusji o książce Gordona Williamsona pt. U-Booty Kajzera. Niemieckie okręty podwodne I wojny światowej.



Spis treści, przykładowe strony:
https://napoleonv.pl/u-booty-kajzera-niemie...2r0y9035lw0kYVo
Gajusz Mariusz TW
Bardzo ciekawy temat a mało miejsca. Autor do tego popełnił (moim zdaniem) błąd wykrawając jeszcze miejsce na telegraficzny opis wojny podwodnej prowadzonej przez Kajzera co jeszcze bardziej uszczupliło miejsce na opis poszczególnych typów U-bootów. sad.gif Wszystkim zainteresowanym polecam z miejsca pracę Andrzeja Perepeczki U-booty pierwszej wojny światowej bo mimo że jak w każdej tego typu pracy można znaleźć informacje już nieaktualne wobec odkrywania nowych faktów w dokumentacji, wraków itd to chociażby patrząc na cenę (jak i rzadkość występowania) na aukcjach wciąż jest poszukiwaną pracą nad Wisłą.

Wracając do pracy Williamsona. Przy opisie (str 37) legendarnego już chyba ataku Weddigena i jego U-9 przy krążowniku HMS Aboukir pada dziwny zapis: lekki krążownik. Ten krążownik pancerny miał 12000 ton wyporności a więc więcej niż przyszły (oczywiście zazwyczaj teoretycznie jak się okazało) "krążownik waszyngtoński" który potem nazywamy w literaturze ciężkim. Na stronie 39 przy informacji o zatopieniu HMS Formidable aż się prosi by umieścić jego klasę: okręt liniowy - umownie przeddrednot.

Podpisy ilustracji:

Po lewej na stronie 10.
QUOTE
Widziany od dziobu U-22 przebija się przez wysokie fale


Nie przebija się co widać, dodatkowo tych widocznych 6 członków załogi nie stałoby w takich warunkach na... dziobie okrętu.

str 18.
QUOTE
Kolejne zdjęcie U-139 ukazuje jak duże było jego uzbrojenie główne. Te okręty zaprojektowano z myślą o atakowaniu w razie potrzeby wrogich krążowników pomocniczych, a w większości przypadków do zatapiania statków handlowych nieprzyjaciela także używały broni pokładowej, a nie torped.


Druga cześć opisu jak najbardziej trafna, bo po to na średnich U-bootach umieszczano działa kal. 88mm a na większych typach 105 a nawet 150! - by zaoszczędzić cenne torpedy. Lecz uwaga o artylerii jako głównym uzbrojeniu jest pomyłką. Tak samo uwaga o atakowaniu nią krążowników pomocniczych. Nigdy ze swoimi wrażliwymi kadłubami U-booty nie były do tego przeznaczone! A to właśnie nam sugeruje autor. W razie potrzeby to mogły co najwyżej bronić się przyłapane na powierzchni za ich pomocą do chwili zanurzenia.

Na stronie 22 mamy

QUOTE
U-79, trałowiec podwodny typu UEI


Chyba nie muszę tego komentować sad.gif

str 44 koniec podpisu:

QUOTE
Przy zatapianiu małych jednostek żaglowych, takich jak ta, rzadko marnowano torpedy


Szkopuł w tym ze na zdjęciu mamy tylko obsadę działa 88mm na U-38. Być może jest to ujęcie znane z większego formatu i obejmujące atakowaną jednostkę confused1.gif

str 39

QUOTE
Jednostka typu UBIII na niespokojnym morzu niedaleko Helgolandu. Na takich zdjęciach okręty tego typu można łatwo pomylić z U-bootami typu VII Kriegsmarine.


Tu żadnych uwag, uzupełnię tylko podpis: to UB-148. NB piękne ujęcie smile.gif

user posted image

Kolejne (ciut wcześniejsze) z tego spotkania jeszcze piękniejsze

user posted image

Ogólnie jestem osobiście rozczarowany (jak na Ospreya grafiki też nie z tych powalających) ale nie kryję że U-bootwaffe to mój konik to i trudno mnie zadowolić.
profes79
Jeśli chodzi o U-79 to w oryginale jest "minesweeper" czyli właśnie trałowiec - tłumacz odruchowo przetłumaczył i nikt nie zwrócił uwagi na błąd rzeczowy. edit: albo i tak go klasyfikowano. Ja pewnie też bym nie zwrócił uwagi.
osorkon2
Niestety muszę przyznać rację Gajuszowi, że nietęgi to był Osprey. Mimo że sam byłem za tym aby wyszedł w polskim przekładzie. Bardzo powierzchowny, ilustracje słabiuteńkie. W porównaniu z Ospreyami traktującymi o brytyjskich pancernikach, rzecz nie warta uwagi.
Gajusz Mariusz TW
QUOTE(profes79 @ 8/01/2017, 17:19)
Jeśli chodzi o U-79 to w oryginale jest "minesweeper" czyli właśnie trałowiec - tłumacz odruchowo przetłumaczył i nikt nie zwrócił uwagi na błąd rzeczowy. edit: albo i tak go klasyfikowano. Ja pewnie też bym nie zwrócił uwagi.


Dziękuję.

Z ciekawości - na str 14 na samej górze jest owa klasa (UE) nazwana z kolei stawiaczami min (co akurat jest dla mnie jak najbardziej prawidłowe). Jak w tym wypadku jest w oryginale?

Pozdrawiam!
profes79
Musiałbym dostać fragment tekstu bo numeracja stron nieco się różni i znalezienie fragmentu czasami jest problematyczne (przy podpisach na zdjęciach tego problemu nie było). Natomiast wydaje mi się, że mowa o stawiaczach min (A small number of larger minelayers were also ordered...they were known as Type UE)
Gajusz Mariusz TW
Dzięki.
wysoki
Dostępny jest dodruk pracy: https://napoleonv.pl/u-booty-kajzera-niemie...2r0y9035lw0kYVo
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.