QUOTE
Ja miałem również okazję do oberwania jedną i drugą miałem i przy tym samym wyłożeniu różnica nie jest wielka.
Daj mi link do takich rękawic, bo mam w domu kilka bokserskich-różnych, i MMA, a także różne miałem na sobie w klubie-po KSW itp. i w żaden sposób nie mogę wyobrazić sobie podobieństwa o którym mówisz, wręcz przeciwnie. Nie chodzi tu o ułożenie gardy, obrony przed ciosami-bo oczywiście to jest różne, ale właśnie mówię o samym uderzeniu. Za każdym razem gdy namawiałem kolegów ze stójkowych dyscyplin to byli w szoku że po lekkim uderzeniu czują większy ból niż po solidny w bokserskich rękawicach. Jesteś pierwszą osobą z którą ma taką czy inną styczność i twierdzi że nie ma różnicy.
QUOTE
Co do czystego uderzenia z góry w parter i tego, że może się to skończyć KO - jeśli uderzysz czysto w stójce, ze skrętem pełnym wyprostowaniem ręki etc KO jest murowane.
Ale przecież ja nie przeczę temu, tylko mówię że i uderzenia w parterze mogą się brutalnie kończyć.
Dalej-oczywiście żeby doszło "do czystego trafienia" trzeba szczęścia i umiejętności, ale przecież w stójce też tak to wygląda.
QUOTE
Mogę podać mnóstwo przykładów.
Nie musisz, trenowałem kilka lat tajski
.
QUOTE
o, że wolisz oberwać w stójce a nie w parterze jak sam piszesz wynika ze względnej bezbronności (choć samo podałes sytuacje idealną czyli taką w której osoba będaca z góry, kontroluje leżącego na plecach czy to przez wykluczenie rąk czy w inny sposócool.gif leżącego - nie oznacza to jednak, że sa to ciosy mocniejsze - wprost przeciwnie.
Po pierwsze w parterze, zawsze jak jesteś z góry masz zasadniczą przewagę-to nie musi być dosiad, może być pozycja w gardzie, czy tym bardziej boczna. A takie pozycje są powszechne, bo tak głównie wygląda walka w parterze. I jakie to ma akurat znaczenie, pod względem brutalności, czy siła w stójce jest większa czy nie, jeśli kontrolowany w parterze obrywasz bardziej, bo częściej i łatwiej to zrobić przeciwnikowi?
I znów pamiętam kolegów po tajskim co im robiłem "niespodziankę" łapiąc ich w dosiad, po czym każdy był w "lekkim szoku" jak totalna to jest dominacja a przy silnych uderzeniach (bo rzecz jasna nie katowaliśmy się na maxa
) po prostu katastrofa
.
QUOTE
mozliwej ilości technik do zaaplikowania (w mma mamy obalenia, parter i stójkę, możliwości uderzeń na dolną część ciała, w boksie tylko korpus i głowę).
Tak tak, łokcie w parterze to wspaniały rodzaj wytchnienia, naprawdę polecam.
W sumie można by dodać że i samo BJJ bywa mocno niebezpieczne, odpływanie po uduszeniach to raczej nic nadzwyczajnego, ale połamana ręka, to już gorzej
.