Szukałam informacji o swoim nazwisku Szarmach czy też dawniej Scharmach i znalazłam coś takiego
Czy jestem jakąś nieświadomą niemiecką szlachcianką czy to falsyfikat?

Hmm, to zależy kiedy pierwszy z Twoich przodków o tym nazwisku przybył na ziemie polskie... generalnie nie należy się na nic wielkiego nastawiać, to mogła być też jakaś dawna migracja. Wpierw spróbuj ustalić skąd przybyli Twoi przodkowie. Idąc wstecz wg ksiąg parafialnych może trafisz na ślad w jakiej miejscowości się urodził / gdzie został ochrzczony. Potem musisz dobrze zidentyfikować tę miejscowość, określić jej przynależność polityczno-geograficzną. Następnie przeszukaj tamtejsze Wappenrolle.

Przyznam szczerze że ... to różnie działa. Czasem czegoś się możesz doszukać, czasem nic "nie wypływa". Każdy przypadek jest inny.
W sumie niektóre niemieckie rodziny mieszczańskie też miały swoje znaki heraldyczne

Jeszcze jedno - w procesie polonizacji zmieniano pisownię własnych nazwisk, dość często wyrzucenie "von" sprzed nazwiska zmieniało sporo - zwłaszcza nastawienie warstw wykształconych i szlachty do danej osoby, bo sygnalizowało chęć jej polonizacji (nawet jeśli pozostawało się przy obco brzmiącym nazwisku, to i tak bez tego "von" było się już lepiej postrzeganym w polskich kręgach towarzyskich).
Kiedyś np. zetknąłem się z przypadkiem, że cesarsko-królewski Hofrat a gość też zarzucił rodowe "Ritter von"

Swoje dołożyła też II wś (wiadomo..) i komuna (akcje "polszczenia" nazwisk, nie tylko tych brzmiących z niemiecka) - szczerze, nie wyobrażam sobie jak ktoś z nazwiskiem np. von Scharmach miałby funkcjonować w Polsce ludowej

Szogunos dobrze mówi, musisz poszukać w księgach parafialnych. Skoro w Twojej rodzinie brak świadomości pochodzenia szlacheckiego to raczej wątpię abyś była tego stanu, proszę tego nie odbierać jako jakąś złośliwość czy coś A tak na marginesie, to ten herb wygląda na mieszczański, możliwe też że jest to nawet jakaś stylizacja