QUOTE(Archanioł @ 29/10/2014, 14:01)
Mam nadzieję, że organizacyjo-technicznie z niewielkim akcentem na starcia morskie
Jestem po pierwszym rozdziale - Twoje nadzieje są płonne... A i starcia morskie są słabiutkie.
Po drugie - pierwszy rozdział dotyczy floty francuskiej w czasie wojen napoleońskich, a są tam wstawki dotyczące czystek stalinoskich we flocie radzieckiej. A co więcej dane są bardziej dokładne bym powiedział niż opis tych czystek w ówczesnej flocie francuskiej... Ludzie, kogo obchodzą czystki NKWD w XX wieku we flocie radzieckiej w rozdziale o flocie francuskiej z końca XVIII i początku XIX wieku.
Po trzecie - jako przykład budownictwa okrętowego jest rysunek i opis w tekście... brytyjskiego HMS Victory. A nie ma przykładu i opisu francuskiego okrętu linowego.
Po czwarte - po lekturze tegoż rozdziału ja nie wiem w jakie działa uzbrajali swoje okręty Francuzi - jakiego "kalibru", a raczej "wagomiaru" i na których pokładach...
Po piąte - opis najważniejszej bitwy - Trafalgar - po lekturze ja nie wiem jakie straty poniosła w okrętach flota francuska. Podano tylko, że sprzymierzeni (Francuzi i Hiszpanie) utracili łącznie 19 liniowców, a później jeszcze 4 liniowce (eskadra k.admirała Dumanoira).
Po szóste - opis floty francuskiej doby napoleońskiej kończy się w zasadzie na Trafalgarze. A co później? Flota zniknęła, nie brała udziału w walkach? Trafalgar to rok 1805. Koniec Napoleona to 1815 rok.
Do tej pory ceniłem prace p. Perepeczki, po tym rozdziale jestem po prostu zdruzgotany jego jakością i merytoryczną treścią.
To chyba pierwsza praca wydawnictwa NapoleonV, którą tak "zjechałem".
Nie no, taki rozdział to ja mogę napisać i byłby lepszy. Tylko nie o to chodzi.