tamaryszek
19/01/2010, 20:23
Witam, ostatnio czytałem w starym numerze NOH o restytucji dzieł sztuki będących własnością II RP przed 1939r. Była tam informacja(dośc obszerna) na temat sposobu w jaki trafiły one w rece Czerwonoarmistów. Otóż chodzi tu o tzw. bataliony kulturalne NKWD, które postepowały za plecami regularnego wojska i rabowały co się da dla dobra Matki Rosji. Czy ta ktoś z was jakieś grubsze wiadomości na ten temat, może znacie jakieś książki na ten temat warte polecenia.
pozdro i czekam na odpowiedz.
taran11
28/01/2010, 11:21
Jak NKWD mogło rabowaś dla Rosji,chyba dla ZSRR.Ktoś kto interesuje się historią powinien znać fakty.
mata2010
28/01/2010, 12:15
NKWD interesowało się kulturą i sztuką w dwojaki sposób:
1. "Zabezpieczało" różne dzieła i przedmioty mające znaczenie dla kultury, które znalazły się w zasięgu funkcjonariuszy tego resortu.
2. Organizowało różne imprezy kulturalne. Często objazdowe. O dziwo poziom tych imprez i zespołów organizowanych przez ów specyficzny resort był wyskoki!!
Powiedziałbym, iż wspominane "bataliony" raczej odnoszą się do tego drugiego zainteresowania NKWD.
W książce Wasiliewej o dygnitarzach ZSRR wyczytałem kiedyś, że Żukow miał w domu zdobyczne dzieła sztuki. To musiały być perły. Czyli NKWD nie wszystko najcenniejsze zarekwirowała. A przecież byli i inni marszałkowie...
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum
kliknij tutaj.