Witam...CHciałabym się dowiedzieć trochę o UO może są tu jacyś studenci historii na tym uniwerytecie?
jak wygląda studiowanie , czy ciężko jest się dostać ?? Proszę,napiszcie coś o specjalizacji "ochrona dziedzictwa kulturowego"

a Sprechen Sie Deustsch Frau Stundentin? UO to germański bastion w słowiańskim morzu.

Ciężko to teraz nawet nie jest na UJ sie dostać, wiec co tu mowic o Opolu ...

A no niestety. Niż demograficzny to i progi są niskie. Na UMK w tym roku na historię przyjęli wszystkich chętnych. Na UWr miała miejsce podobna sytuacja

Kasia sie myli ,na uwr nie przyjeli wszystkich ; p

Ale ja sie pytam o UO nie O UWr

Chodzi o to, że UO ma niższy poziom i jest jakby mniej atrakcyjny niż taki UWr czy UMK więc tam jeszcze łatwiej się dostać

rilax ..

teraz na prawde 3ba sie postarac ,aby sie nie dostac na 'studia',(nie biore pod uwage sytuacji zyciowych np biedy , tylko % maturalne )

a trzeba koniecznie zdawać na poziomie rozszerzonym ??

mozna w ogole nie zdawac : P

a tak na powaznie... luknij na stronke uczelni , bo kazda ma swoje kryteria naboru.

Również mam pytanie do osób studiujących historię na UO - co sądzicie o tej uczelni? O jej poziomie, uporządkowaniu, czy po rozmowie ze studentami z innych uczelni rzeczywiście macie poczucie tego, że studiujecie na uczelni uznawanej za gorszą?

Odpowiedź na te pytania jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ zastanawiam się poważnie nad studiowaniem gdzieś w pobliżu - czyli albo we Wrocławiu, albo w Opolu(co ze względów prywatnych by mi o wiele bardziej pasowało). Jednak chciałabym wiedzieć, czy ich poziom rzeczywiście się tak zdecydowanie różni, czy tylko się tak mówi?

nie wiem jak to jest w Opolu...ale wiem ,ze wroclawskiej historii budynek jest ..zabytkowy ; ) to 3ba zobaczyc,a i podobno TEN klimat ,uczy sie tam wiele ciekawych osobistosci hehehe

Miałam (nie)przyjemność posiadania dwóch nauczycieli którzy skończyli Opole i jeszcze nigdy nie spotkałam ludzi którzy gadali większe bzdury niż oni, tak więc ja się tam nie wybieram.
A poziom uczelni jest niski jeśli chodzi o wszystkie tamtejsze kierunki. Kiedyś aby studiować tam germanistyke wystarczyła matura z polskiego...

nie zgodzę się
UO to stosunkowo młody uniwersytet
mają problemy z kadrą i ściągają profesorów głównie z Wrocławia,Lublina i Warszawy
o ile dobrze się orientuję na każdej uczelni realizuję się ten sam materiał i zakres ( np prawo)
Opole jest miastem wojewódzkim,niektórzy mylnie sądzą,że jest to grajdołek i mało interesujące miasto

UO podobnie jak Uniwersytet Białostocki,Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy i Uniwersytet Warmińsko Mazurki nie mają wiekowych tradycji nauczania jak np UJ i stąd wynika ich niska atrakcyjność w oczach kandydatów
osobiście nie mam zamiaru umniejszać autorytetu żadnej uczelni
w końcu są państwowe )))

pozdrawiam

Ja studiuję na UO i nie narzekam.
Nie ma co krytykować poziomu nauczania, bo to tak naprawdę od Ciebie zależy czy będziesz dobrym historykiem czy też nie.
Historia akurat stoi dość wysoko. Zresztą spójrzcie na kadrę naukową (chodzi mi o stopnie naukowe) http://historia.uni.opole.pl/show.php?id=60&lang=pl&m=1
Chyba jest od kogo się uczyć? Przykładowo prof. Suchoński to jeden z bardziej znanych dydaktyków historii jeśli chodzi o gimnazjum. Sprawdźcie podręczniki do gimnazjum, jeśli je jeszcze macie, to przekonacie się, że 3/4 z nich było recenzowane przez wymienionego przeze mnie profesora.
Studia to nie tylko Kraków, Warszawa, czy Wrocław, a poza tym historia jest chyba taką dziedziną nauki, że wiele trzeba zrobić samemu.

Nawołując do powyższego tematu !

Jestem tutaj nowy - dopiero co świeżo zalogowany młody fanatyk historii !

Mam do was zatem istotne pytanie. Otóż w tym roku piszę maturę z obowiązkowej trylogii (języki x2 i królowa nauk - dla ścisłowców) oraz Historii - Królowa Nauk dla HUMANISTÓW ! ! !
Jestem uczniem klasy IV Technikum, dlatego zdecydowałem iż będę pisał Historię na podstawie.
Stąd zatem nasuwa się moje pytanie dotyczące szans na przyjęcie na studia wyższe.
Wybrałem ze wszystkich uczelni trzy ośrodki edukacyjne, które mają dobrą renomę w Polsce.
1. Uniwersytet Mikołaja Kopernika
2. Uniwersytet Gdański
3. Uniwersytet Opolski

Z obawy przed brakiem szans na przyjęcie zrezygnowałem w ogóle z takich miast jak Warszawa, Kraków. Wrocław wchodził w rachubę i chciałbym się również was o to zapytać.
Czy pisząc maturę z historii na podstawie, (hipotetycznie - 80 % czy 70 %) jest szansa aby dostać się na którąś z powyższych uczelni.
Jeśli chodzi o kierunek to oczywiście mowa o Historii.

Proszę zatem o subiektywne rozpatrzenie mojej sprawy oraz małą pomoc bądź wskazówkę

Hipotetycznie 100% z postawy na UJ to 50% z roz, więc gdyby bardzo spadły progi szanse jakieś masz.

Ale co do UO, UG czy UMK spokojnie myślę się dostaniesz na historię z podstawową historią. Do Wrocławia także.. Tam co prawda też jest taki przelicznik jak na UJ tyle tylko, ze w tym roku dostawali się tam ludzie z 30 parę procent z roz.. Także myślę, że na te Uniwerki i może UŚ czy UMCS spokojnie się dostaniesz przy 80% na podstawowym. Zastanów się czy nie łatwiej zdać rozszerzenie na te 60 parę procent niż podstawę na ponad 80. Bo to Ci da wstęp bez najmniejszego problemu, a z odrobiną szczęscia może i te najlepsze stoją dla Ciebie otworem z takim wynikiem.

jeśli w przyszłym roku rekrutacyjnym będzie tak samo jak w tym z historią, to spokojnie możesz dostać się z podstawą ; ) na wielu uczelniach był nawet drugi nabór na ten kierunek ; ) osobiście tez ci doradzam rozszerzenie, ale skoro nie czujesz sie na siłach, to przygotuj sie porządnie do podstawy (czasem bywa trudniejsza niz rozsz. ; P )

co do UŚ - w tym roku styknelo i 30% z podstawy, ale wątpie by ten sam numer zrobili i teraz, znowu tylu ludzi do wykoszenia ; /

Historia na UO ?

Prawdopodobnie kiedys ten kierunek był ciekawszy, jednak kilka lat temu zlikwidowano specjalizację śląskoznawczą (wyróżnik placówki), no i zaczelo sie troche standardowo.

Studia są ciekawe. Wykładowcy również (nazwiska Pobóg-Lenartowicz czy Rostropowicz godne uznania). Są i również młodszy Doktorat. Przemiła Pani z Historii Starożytnej - dr Monika Ożóg, od Średniowiecza - dr Bohm.. W pierwszym semestrze jednak najwazniejszym przedmiotem jest Prahistoria Ziem Polskich czyli Archeologia ... no i tu dosc kontrowersyjna sytuacja.

Studenci w Opolu bowiem mają wiecej godzin z tego przedmiotu, a konczy się on egzaminem... Zajęcia prowadzi również bardzo miła, aczkolwiek bardzo wymagająca Pani doktor Pizarska, która swoją sympatią do archeologi namawia studentów na wybór tej spacjalizacji.
Konkretnie trzeba się nauczyc by zaliczyc przedmiot w terminie..

Młody Instytut. Ale bardzo uprzejme władze... Pani Dyrektor i lojalna i pomocna Pani Doktor Hatalska (studenci mówia - jesli problem to do Hatalskiej).

Co do kolegów z Uczelni to nie mam pojęcia bo nie po to poszedlem na historie by sie "socjalizowac"

Co do UWr... faktycznie... zabytkowy budynek - pałac "piastowski" w centrum miasta (UO to byly budynek Komitetu Wojewodzkiego PZPR?).
W UWr rowniez są ciekawe specjalizacje... gdy wybierzesz nauczycielska.. mozesz rowniez sotac nauczycielem jezyka angielskiego gdyz jest taka specjalizaca (i to jest wielki plus).

Przeniosłem się z UO na UWr... zdecydowały względy osobiste... rodzinne, logistyczne.... Opole to małe miasto, ale urokliwe...
Zastanów się dobrze... Wybór trudny. Poziom zdecydowanie podobny.
Historia to studia na których jesli nie czytasz książek, nie uczysz sie sam..... nawet najlepsza marka Uniwersytetu i wykładowców, nie pomoże.

Pozdrawiam.

A co sądzicie o specjalnolściach na tym uniwersytecie, np. o śląskoznawczej?

Ja jestem z rocznika 94 ;D U mnie progi będę dopiero niskie bo jest to jeden z roczników, w którym urodziło się bardzo mało dzieci. W 95 już było lepiej.

A co do UO to nie liczą się rekomendacje tylko to jak ktoś będzie się uczył. Potem jest dopiero problem gdyby ktoś chciał iść na prawo bo z aplikacją może być trudno.

Witam. Od jakiegoś czasu również myślę o UO (studia magisterskie z historii, kończę teraz licencjat na innej uczelni).
Stąd pytanie do studentów z Opola: jak tam jest? Nie chodzi mi o dostanie się, ale ogółem o studia na UO, jakie przedmioty na nich są (na magisterskich), ile przeważnie zajęć tygodniowo, jakie są relację z wykładowcami, czy dużo nauki jest (bo póki co, nie miałem do czynienia z wyjątkowo ciężkimi studiami).