QUOTE(ellesar09 @ 27/07/2008, 19:06)
Mam pytanie do oczytanych użytkowników owego forum dotyczące konnych kuszników, jakże licznych podczas bitwy na polach grunwaldu. Otóż z jakiej warstwy społecznej się oni wywodzili?
Najczęściej z chłopstwa, skoro pytasz o warstwę społeczną. Znacznie rzadziej z ubogiego rycerstwa i mieszczaństwa.
QUOTE(ellesar09 @ 27/07/2008, 19:06)
Czy może zostali oni przydzielani do chorągwi z mieszczaństwa?
Jeśli byli członkami pocztów, z którymi przybywali na wyprawę wójtowie miast Królestwa Polskiego można z dużym prawdopodobieństwem mówić o ich mieszczańskim pochodzeniu.
QUOTE(Rauss @ 29/07/2008, 9:21)
Pozostali dopiero po np. zastawieniu pewnej części majątku, jednak wciąż byli zdolni stawić się na wezwanie jak należy. Nie pisz więc, że Polakom się nie przelewało.
Nie przesadzałbym z sugestią, że rycerstwo masowo się zastawiało, aby zdobyć uzbrojenie i konia. Od czasów Kazimierza Wielkiego panowała zasada udziału w pospolitym ruszeniu "sicut melius potuerint" (wedle najlepszej możności). Każdy miał takie uzbrojenie, na jakie było go stać i jakie uważał za w miarę bezpieczne.
Koszty wyprawy znacznie podnosił jednak odpowiedni koń.
QUOTE(Rauss @ 29/07/2008, 9:21)
Jesteś też w błędzie jeśli chodzi o ilość strzelców. KAŻDY rycerz miał obowiązek, w zależności od wysokości swego dochodu stawić się zbrojnie i z pocztem.
Wielkość służby rycerskiej regulowały dokumenty nadawcze i konfirmacyjne władców, a nie wysokość dochodów uzyskiwanych z posiadanych dóbr.
Na podstawie dokumentów nadawczych polskich władców z XIV i XV wieku można stwierdzić, że niemała liczba ubogich rycerzy, a przede wszystkim sołtysów i wójtów wyruszała na wojnę samotnie bez towarzystwa strzelców, albo nawet "zaciągała się" do kopii bogatszego sąsiada lub współrodowca.
QUOTE(Rauss @ 29/07/2008, 9:21)
Czyli strzelców będziesz miał u większości rycerzy, nie tylko u 100.
Zdecydowanie tak, przynajmniej jednego.