QUOTE(bartxxl @ 20/12/2008, 23:39)
Jeśli chodzi źródła, proponuję porównanie inskrypcji z Behistun i Ktezjasza z Knidos, ciekawe rzeczy wychodzą, reszcie źródeł za bardzo bym nie wierzył. Takich kilka tropów w sprawie "egipskiej" i Bardii (czy jak go nazwać) może dać (nie mam teraz pod ręką i nie powiem gdzie dokładnie) Iran, siedziba imperiów J. Wolskiego.
Istotnie, Ktezjasza wypadałoby wykorzystać (jest dostępny po polsku), z tym, że oczywiście trzeba mieć świadomość, że jest to autor bardzo mało wiarogodny.
Sprawę Bardiji/Gaumaty/Smerdisa warto by naświetlić dokładniej, gdyż wiąże się ona ściśle z okolicznościami śmierci Kambyzesa.
No i koniecznie trzeba by skorygować herodotową relację o rzekomych ekscesach Kambyzesa w Egipcie - tu należałoby podeprzeć się się jakimś opracowaniem, choćby łatwo dostępnymi "Dziejami imperium perskiego" Olmsteada.
QUOTE
Bardzo cenną pozycją w tym zakresie jest P. Briant From Cyrus to Alexander (rzekłbym szalenie cenną), ale o ile mi wiadomo są w Polsce 2 egzemplarze, jeden na UW w czytelni (jakiejś), chyba bez możliwości wynoszenia, a drugi jest w Katedrze HS KUL.
No to wkrótce będzie trzeci, jako że postanowiłem zrobić sobie prezent gwiazdkowy i zakupiłem rzeczone dzieło. Świąteczny stół będzie uboższy niż zwykle, ale co tam...
Spodziewam się, że książka dotrze do mnie zaraz po Nowym Roku (chyba że poczta padnie tak jak w zeszłym roku). Czytałem fragmenty na google books i sądzę, że się nie zawiodę. Książka imponuje już choćby samą objętością - grubo ponad 1000 stron!