Z tego co ja wiem to August poporstu byl szybszy i mial sporo szabel na poparcie. Conte spoznil sie troche a jak wyladowal z flota francuska pod Gdanskiem to nie mial juz szans w walce o tron i musial uznac zwyciestwo Augusta.

Jak to sie stało ,ze August 2 Mocny a nie Francois de Conti zasiadl na tronie polskim?Jak przebiegala rywalizacja miedzy tymi dwoma kandytatami??

A gdzie wtedy był Stanisław Leszczyński

z tego co ja się orientuje Leszczyńskiego nie brano wtedy pod uwagę a jeśli brano, to w sytuacji kiedy do osłabionej Rzeczpospolitej wkroczył z wojskiem Frederyk August i ogłosił się królem (tym bardziej, że miał poparcie Rosji i Habsburgów), kraj mógł być za słaby żeby od razu się pozbierać i ogłosić elekcje Leszczyńskiego. 8 lat trzeba było

otóż August wkroczył pierwszy do polski, z armią polsko-sasko-austriacką i zmusił do odwrotu Francuza, który dopiero teraz ladował w gdańsku.Do tego pokonał w kilku potyczkach, stronników contiego i po bólu

Ks. Conti nie palił się do szybkiego przyjazdu do Rzeczypospolitej, zajęty pewnymi osobistymi sprawami. Król - Słońce chciał sięnatomiast pozbyć swego krewniaka, który wielokrotnie irytował go swymi działaniami przeciwko sojuszniczej Turcji (Magdziarz - Ludwik XIV)
Fryderyk August I uzyskał od cesarza Leopolda I pozwolenie przemarszu przez Śląsk, co spowodowało, że bardzo szybko dotarł on do granic Korony. W deputacji witającej elekta był m.in hetman wielki koronny Jabłonowski, który w ciągu najblizszych miesiecy bardzo dopomógł przyszłemu królowi.
W piekarach Śląskich elektor saski zaprzysiągł pacta conventa, a nastepnie wjechał uroczyscie do Krakowa, gdzie po krotkich pertraktacjach z rajcami, w połowie września (15 IX 97) biskup kujawski Dąbski koronował go na kóla (, podobno insygnia koronne wykradziono ze skarbca wawelskiego przez wyłom w murze (Bogucki - Historia Polski do 2005 roku).
Opozycjonisci to wydarzenie poddawali pod wątpliwosc, gdyz koronacja odbyła sie bez udziału prymasa i większosci senatu, a dla nich prawowitym władcą był ks. Conti.
26 IX flota adm. Bart'a, ktora stanowiła eskorte francuskiego kandydata, przybyła do Gdańska, ale po zorientowaniu sie, ze zadna pomoc nie przybedzie, gdyz w kierunku Pomorza wedrowały oddziały polsko - saskie i dodatkowo Gdansk juz wczesniej uznał za krola Augusta II, totez francuskie okrety na krotko zawinely do Oliwy i stamtad na poczatku listopda odplynely do Francj (Komaszyński - Księcia Conti'ego niefortunna...)

Oczywiscie jest bardzo bardzo skrotowe przedstawienie okresu miedzy 27 VI, a 3 XI 1697.
no ale rozwijac mozemy to w kolejnych etapach dyskusji.

Fryderyk August i Franciszek Conti znaleźli wielu zwolenników. Doszło do podwójnej elekcji.Wybrany na interrexa prymas Michał radziejowski ogłosił królem księcia Conti lecz on przybył zbyt późnodo Polski. Fryderyk August z pomoca swych zwolenników został ogłoszny elektorem i koronował sie w Krakowie 15 wrzesnia 1697r. podczas tej koronacji przyjoł imie August

warto odac, ze gdyby nie dość liczne pieniądze, które August "darował" posłom, wygrałby książe Conti

Książę Conti wygrał by elekcje gdy by nie została ona przedłużona. Prymas Radziejowski chciał miec swój wkład w elekcje Rzeczpospolitej, i
ustanowił Patronkę Polskich Elekcji- Św. Feliscissimę. Budowa ołtarza na polu elekcyjnym się przedłużyła o 1 dzień i w tym czasie zdążyli przybyc stronnicy sascy na wolę przywożąc szlachcie pieniądze. A co do podwójnej elekcji: August II czekał ze swym wojskiem już przy Polskiej granicy Conti zażądał by przyjechał po niego Polskie poselstwo i uroczyście zaprosiło go do królowania w kraju. Książę Conti w porcie Gdańskim nie zsiadł nawet ze statku-i tak już było za późno, lecz wypowiedział słowa: Jak August II został królem to proszę to królowanie jak najbardziej mu utrudnic.