QUOTE
I summarized The Stranger a long time ago, with a remark I admit was highly paradoxical: 'In our society any man who does not weep at his mother's funeral runs the risk of being sentenced to death.' I only meant that the hero of my book is condemned because he does not play the game.
Jednak gdy rozmawiałem o książce jedna rzecz nie dawała mi spokoju: czy ta "dodatkowa okoliczność" (nieopłakiwanie matki) miała jakikolwiek większy wpływ na wyrok? Czy bohater nie zostałby zgilotynowany tak czy inaczej?
Moje pytanie brzmi więc: czy wiemy coś o karach, jakie wymierzano białym Europejczykom zabijającym ludność kolonii, zwłaszcza kilka dekad przed dekolonizacją? Czy mogli liczyć na taryfę ulgową czy też kara śmieci w tamtych czasach była powszechna za takie przewinienie? Czy fakt, że Algiera miała dość wyjątkowy status - była zdaje się traktowana jako integralna cześć państwa francuskiego, mógł mieć jakieś znaczenie?