Pomoc - Szukaj - Lista Użytkowników - Kalendarz
Pełna wersja: Czy Są Jakieś Minusy Powstania "solidarności" ?
historycy.org > Historia Polski > POLSKA LUDOWA > Ruch solidarnościowy
Sylwunia16
Mam w szkole debate na temat solidarności i przydzielono mnie do grupy w której ma się przeciwstawić jej powstaniu. Możecie mi jakoś pomóc ? Podać jakieś negatywy Solidarności, jej minusy jeżeli chodzi o utowrzenie ?
ZXR
QUOTE(Sylwunia16 @ 12/02/2006, 12:03)
Mam w szkole debate na temat solidarności i przydzielono mnie do grupy w której ma się przeciwstawić jej powstaniu. Możecie mi jakoś pomóc? Podać jakieś negatywy Solidarności, jej minusy jeżeli chodzi o utowrzenie ?
*


Postaraj się jakoś skonkretyzować temat, bo na takim poziomie, to i 40 tomów nie wystarczy na odpowiedź.

Tymczasem...
1) Doprowadzenie do trwałego podziału i zantagonizowania społeczeństwa polskiego - postkomuna i postsolidarność.
Z drugiej strony "S" była emanacją podziału, który narastał poprzez kolejne konflikty: 1968, 1970, 1976...
Rado
Minusy samego powstania ? Działalności może by się jakieś znalazły - zwłaszcza po 89- ale powstania ? Szczerze mówiąc nie sądzę żeby dało się coś takiego wymyślić bez odwoływania do ideologii mocno naciąganych.
mapano
Myślę, że minusem jest roszczeniowy charakter panny " S "
w końcu w dużej mierze chodziło o przywileje pracownicze.
Zobowiązania wynikajace z robotniczych postulatów odbijały się jescze za
czasów "buzkowych".
Sylwunia16
chodzi o to co dziś można powiedzieć o solidarności i jej członkach, o to czy tak naprawdę można ich nazwać solidarnością.
konto usunięte 051218
minusem,,S" na wskutek ewolucji demokracji jest Andrzej Lepper.
Rian
proszę poczytać prasę rzadową z 1980-1981 roku - tam są same minusy "Solidarności" smile.gif
quasimodo
Minusem jest powielanie kłamstwa Jaruzelskiego i Kani na temat długu E.Gierka panna "S" jak mantre wciska spoeczenstwu że do dziś spłacamy owe długi (sam nie raz nieraz słyszałem na własne uszy)

Zawodowy proamerykanizm i nadmierna klerykalizacja w łonie samego ruchu

Bezkrytycznre uwielbienie kapitalizmu w najgorszej postaci tj neoliberalnej gdzie na"reformach stracili najwiecej robotnicy - główny filar ruchu

alcesalces1
"Solidarność" 1980 była ruchem z ducha socjalistycznym, okraszonym katolicko-narodowym sosikiem, powstanie robotników przeciwko wyzyskującemu ich państwu, które stanowiło żywe potwierdzenie starej marksistowskiej prawdy, że jest ono narzędziem wyzysku jednej klasy przez drugą. Robotnicy chcieli przede wszystkim poprawy warunków bytowych, mszy w radiu i gwarancje, że w przyszłości będa mogli bronić swoich praw przez niezależne związki zawodowe. Błędem jest utożsamianie Solidarności z kapitalizmem i neoliberalizmem. Trudno wskazać jakieś minusy tego powstania tego ruchu. Na pewno czymś takim nie był jego tzw. roszczeniowy charakter - ludzie walczyli o swoje prawa i nie można mieć im tego za złe.
Maciaz
Ugoda z komunistami dzięki czemu nie było tak jak w innych krajach bloku wschodniego odpowiedniej lustracji (teraz już na nią za późno) efektem czego jest 16-stoletni udział postkomunistów (jakby ich nie nazwać de facto ludzi z PZPR, którzy podobno oddali władzę w 1989 roku) w rządach nad Polską wink.gif
Danielp
Mnie jakiś czas temu zastanawiało co by było jakby Solidarość wybuchła kilka lat poźniej w 1986/1987 na fali gorbaczowoskiej pierestroski i głasnosti, wykorzystując je jako swoisty katalizator przemian w Polsce. Jak wówczas potoczyłaby się historia Europy Środkowej ?
Wg mnie Jaruzelski w tym czasie nie zdecydował by się na stan wojenny, nie było by ofiar Wujka, emigracji politycznej lat osiemdziesiątych (lub byłaby ale nie na taką skalę), bezpośrednio po fali strajków, nastąpiłyby rozmowy z opozycją, rozpisanoby wybory. Nie byłoby "luki" 81-88/89, zawiedzionych nadziei jakie ludzię wiązali z pierwszą S, stamu wojennego, emigracji około miliona ludzi.
Gdyby udało połaczyć się ten ruch ze wcześniejszym uchwaleniem ustawy o działanosći gospodarczej (uchwalonej 23 grudnia 1988), kto wie jako byłaby dzisiaj Polska.
Net_Skater
QUOTE
Ugoda z komunistami dzięki czemu nie było tak jak w innych krajach bloku wschodniego odpowiedniej lustracji (teraz już na nią za późno) efektem czego jest 16-stoletni udział postkomunistów (jakby ich nie nazwać de facto ludzi z PZPR, którzy podobno oddali władzę w 1989 roku) w rządach nad Polską

Temat watka brzmi "Czy sa jakies minusy powstania Solidarnosci" - a wiec wyzej wymienione stwierdzenia nie maja nic wspolnego z tematem bo dotycza zupelnie innego okresu czasu.
QUOTE
1) Doprowadzenie do trwałego podziału i zantagonizowania społeczeństwa polskiego - postkomuna i postsolidarność.

Identycznie jak wyzej.
Zwiezla opinia w poscie uzytkownika alcesalces1 wyglada na najbardziej miarodajna, niemniej jednak nie daje klarownej odpowiedzi na zadane w tytule watka pytanie. Odpowiem wiec na nie jednym slowem: nie - i faktycznie, jedyne negatywne opinie na temat "S" tego okresu znajdziemy w oficjalnej prasie 1980-81 reprezentujacej interesy owczesnej klasy rzadzacej.
N_S
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.
Copyright © 2003 - 2005 Historycy.org
Kontakt: historycy@historycy.org