Pomoc - Szukaj - Lista Użytkowników - Kalendarz
Pełna wersja: Brak tarcz w Japonii
historycy.org > Historia powszechna > >> INNE CYWILIZACJE > Japonia do XX wieku
Pages: 1, 2
Świętosław
Zawsze mnie to ciekawiło, dlaczego właściwie w Japonii nie używano tarcz ?
Wiem ze część zbroi samuraja, pełniło w jakiś sposób podobną rolę jak tarcza, ale jednak nie taką samą, a i to nie tłumaczy nie używania tarcz przez zwykła nie samurajską piechotę.

wysoki
A jakbyś nazwał te rzeczy którymi zasłaniają się ashigaru na tych: http://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Tate_%28shield%29 obrazkach? Po japońsku to tate.
Świętosław
Tzn o czymś takim wiedziałem, i właściwie jest to tarcza, ale bardziej w typie wielkiej pawęży piechoty strzelczej.
Bo przecież jest w praktyce przenośna statyczna osłona, a nie tarcza znana właściwie ze wszystkim innych części świata.
wysoki
Np. to: http://commons.wikimedia.org/wiki/Category...ri_2009_568.jpg też?
Świętosław
Gdzie dokładnie widać że on to przenosi jak po prostu kawałek deski, tylko po to żeby go postawić przed resztą oddziału, nie jest to tarcza która ma jakiś uchwyt, i nie dało by się jej użyć jako osłony w walce wręcz (np w starciu 1 vs 1).
wysoki
QUOTE(Świętosław @ 21/05/2014, 11:54)
Gdzie dokładnie widać że on to przenosi jak po prostu kawałek deski, tylko po to żeby go postawić przed resztą oddziału, nie jest to tarcza która ma jakiś uchwyt, i nie dało by się jej użyć jako osłony w walce wręcz (np w starciu 1 vs 1).
*


Przyjrzyj się dokładniej zdjęciu i zobaczysz, że prawą ręką trzymają tarczę za uchwyt, zresztą zapewne drewniany.

EDIT.
Tu masz dyskusję na forum, jeden z użytkowników wrzucił zdjęcie gdzie sobie możesz obejrzeć ten uchwyt: http://nihon-no-katchu.proboards.com/thread/860


Na razie masz coś wczesnego z Ospreya: http://books.google.pl/books?id=FxTNBAAJaq...epage&q&f=false
Świętosław
QUOTE
Przyjrzyj się dokładniej zdjęciu i zobaczysz, że prawą ręką trzymają tarczę za uchwyt, zresztą zapewne drewniany.

Szczerze trudno powiedzieć za co trzyma, a uchwyt może być i tak tylko do wygody w transporcie, analogicznie jak wielkie pawęże piechoty europejskiej.

QUOTE
Przyjrzyj się dokładniej zdjęciu i zobaczysz, że prawą ręką trzymają tarczę za uchwyt, zresztą zapewne drewniany.

I właśnie o to chodzi, we wczesnym okresie Japonii były tarcze, ale potem zanikły, dlaczego ?
wysoki
QUOTE
Szczerze trudno powiedzieć za co trzyma, a uchwyt może być i tak tylko do wygody w transporcie, analogicznie jak wielkie pawęże piechoty europejskiej.

Podrzuciłem kolejne zdjęcie gdzie możesz go sobie obejrzeć, że tak powiem, prawie w akcji.
QUOTE
I właśnie o to chodzi, we wczesnym okresie Japonii były tarcze, ale potem zanikły, dlaczego ?

A to już jest zupełnie inne pytanie, dlaczego Japończycy przestali używać tarcz używanych w walce bezpośredniej.
A dlaczego mieszkańcy Europy też w pewnym momencie tego zaprzestali?
Sam już zauważyłeś, że samurajowie przestawili się na pewien typ zbroi, który był niejako pokryty małymi tarczami. Używana przez nich broń wymagała często użycia obu rąk, więc tarcze by im tylko zawadzały. Podobnie było z piechotą, zarówno używane bronie jak i sama taktyka wymusiły użycie tarcz innego typu.
elchullogrande
Na jednym zdjęciu widać tarczę, która byłaby zbyt mała, by użyć ją jako pawęż do ochrony strzelców, na drugim widać walczących, którzy chronią się tarczami. Czyli coś jednak chyba używali.
Alcarcalimo
QUOTE
A to już jest zupełnie inne pytanie, dlaczego Japończycy przestali używać tarcz używanych w walce bezpośredniej.
A dlaczego mieszkańcy Europy też w pewnym momencie tego zaprzestali?


Specjalizacja.
Skuteczny jest wojownik wyćwiczony i skupiony na obsłudze jednego rodzaju uzbrojenia. Opancerzony zaś tak aby tamto uzbrojenie nie zaprzątało mu uwagi.
Drugi element to współpraca. Wojownicy wyspecjalizowani w obsłudze danego uzbrojenia zaczynają współdziałać. Uzupełniać swoje braki, a co za tym idzie cała formacja jest skuteczniejsza.
RA.PA.AN
QUOTE
na drugim widać walczących, którzy chronią się tarczami. Czyli coś jednak chyba używali.


To nie tarcza. To wachlarz bojowy (gunbai dansen). Służył do sygnalizacji na polu bitwy:
https://www.google.pl/search?q=wachlarz+boj...m=isch&imgdii=_
ale fakt na wiki piszą że był też używany do ochrony przed strzałami:
http://en.wikipedia.org/wiki/Japanese_war_fan
elchullogrande
No, na ilustracji wygląda, jakby się nim wojownik przed mieczem osłaniał. Stąd mi się z tarczą skojarzyło.
RA.PA.AN
Czasem był metalowy więc do osłony przed ciosem przeciwnika też mógł posłużyć, ale tarczą bym go nie nazwał wink.gif
Ramond
QUOTE
I właśnie o to chodzi, we wczesnym okresie Japonii były tarcze, ale potem zanikły, dlaczego ?

We wczesnym okresie Japonii były tarcze, ale potem zanikły - dlaczego?
Na co tarcza człowiekowi w zbroi - żeby nie mógł chwycić broni (miecza, naginaty, yari, łuku, broni palnej) dwoma rękoma?
Student0zero
QUOTE
Na co tarcza człowiekowi w zbroi

Od czasów starożytnej Grecji w europie używano zbroi i tarcz jednocześnie. Również razem wyszły one z użytku. W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników. Japończycy zaś wybrali możliwość trzymania broni oburącz zamiast dodatkowej ochrony.
wysoki
QUOTE
Również razem wyszły one z użytku.

Czy aby na pewno? Kirasjerzy używali zbroi ale o ich tarczach nie słyszałem wink.gif.
QUOTE
W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników.

Piechota przestała używać tarcz bo przeszła na uniki? Znaczy się taki np. pikinier liczył, że się zdąży uchylić przed ostrzałem i wrażą piką wink.gif? A może jednak chodziło o to, że nie używał gladiusa ale broni którą nie dało się walczyć jedną ręką?


rasterus
QUOTE(Student0zero @ 21/05/2014, 21:33)
QUOTE
Na co tarcza człowiekowi w zbroi

Od czasów starożytnej Grecji w europie używano zbroi i tarcz jednocześnie. Również razem wyszły one z użytku. W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników. Japończycy zaś wybrali możliwość trzymania broni oburącz zamiast dodatkowej ochrony.
*



Nie wyszły razem. Zbroje były używane długo po tym jak przestano używać tarcz. Zresztą w tej chwili używa się zbroi. Kamizelka kuloodporna jest nowoczesną formą zbroi. Rycerze w zbrojach asymetrycznych (włoskich) zaprzestali używania tarcz, za to ich zbroje z lewej strony były wzmocnione. Husaria nie używała tarcz, a miała zbroje. Ba, w XIX w. kirasjerzy mieli pancerze, a tarcz nie. Tarcza ogranicza ruchy, to jest jej wada podstawowa. Ale wbrew pozorom w niektórych przypadkach nadal tarcze są używane, ale nie przez wojsko, a przez policję i siły specjalne.
W Starożytności też różnie bywało z tarczami. Przecież macedońska falanga miała mocno zredukowane wielkością tarcze w porównaniu z hoplitami. Broń palna przyspieszyła koniec tarczy, ale zbroje długo były używane jeszcze.

Boczek IV
QUOTE
Broń palna przyspieszyła koniec tarczy, ale zbroje długo były używane jeszcze.


Doprawdy?

user posted image
Student0zero
QUOTE
jednak chodziło o to, że nie używał gladiusa ale broni którą nie dało się walczyć jedną ręką?

W późnym średniowieczu broń zaczęła "się kurczyć", a i tak miecze dwuręczne nie zastąpiły tarczy.
QUOTE
Piechota przestała używać tarcz bo przeszła na uniki? Znaczy się taki np. pikinier liczył, że się zdąży uchylić przed ostrzałem i wrażą piką

Taka sama sama szansa jak to, że uda mu się zasłonić tarczą.
Szklarz
To, że w Europie koniec tarcz u piechoty został spowodowany rozpowszechnieniem się broni palnej, chyba nie ulega wątpliwości. Były mało skuteczne w osłanianiu się przed pociskami, ale przede wszystkim nie wyobrażam sobie żołnierza strzelającego z muszkietu i pilnującego przy tym swojej tarczy. Owszem, istniały jednostki używające broni białej, choćby pikinierzy, ale pika wymaga dwóch rąk, no i tarcze się do walki z jazdą nie nadają. Co do pancerzy, widziałem kiedyś zdjęcie napierśnika używanego podczas powstania śląskiego, więc w klasycznej formie musiały być w użyciu przynajmniej do drugiej wojny. Potem mamy oczywiście kamizelki kuloodporne. Swoją drogą, zna ktoś jakąś nowożytną europejską jednostkę, używającą tarcz (pomijam tu wszelkie służby porządkowe, policyjne i tak dalej)?
wysoki
QUOTE
W późnym średniowieczu broń zaczęła "się kurczyć", a i tak miecze dwuręczne nie zastąpiły tarczy.

Możesz to rozwinąć co się "kurczyło" i co mają do tego miecze dwuręczne (i co z kolei one mają do piechoty, czyli ile osób ich w ogóle używało)?
QUOTE
Taka sama sama szansa jak to, że uda mu się zasłonić tarczą.

Skoro nie zrozumiałeś ironii to prosto z mostu wink.gif.
Rozwiń tą wypowiedź:
QUOTE
W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników

o co Ci w niej chodziło, bo na razie to jakieś dziwne uproszczenia popularnie zwane bzdurami smile.gif
Podaj przykłady w kawalerii i piechocie, gdzie zrezygnowano z tarcz ponieważ zamiast nich zaczęto stosować uniki smile.gif

Cały czas jak widzisz brak nam też z Twojej strony dowodów na tą dziwną teorię:
QUOTE
Od czasów starożytnej Grecji w europie używano zbroi i tarcz jednocześnie. Również razem wyszły one z użytku.

Możesz podać źródło tej wiedzy, skąd Ty to w ogóle wymyślasz?
Student0zero
QUOTE
Możesz to rozwinąć co się "kurczyło"

Miecze, lżejsza stała się także drzewcowa broń piechoty(Halabardy), z użycia wyszły partyzany.
QUOTE
Podaj przykłady w kawalerii i piechocie, gdzie zrezygnowano z tarcz ponieważ zamiast nich zaczęto stosować uniki

Wniosek taki wysuwam na podstawie tego, iż broń oraz zbroje stały się lżejsze. Także tarcze, zanim wyszły z użytku, uległy zmniejszeniu.

Ale tak w ogóle odeszliśmy od tematu. Wszyscy zgadzają się z moją teorią dotyczącą Japonii?
Ramond
QUOTE
Od czasów starożytnej Grecji w europie używano zbroi i tarcz jednocześnie. Również razem wyszły one z użytku.

Doprawdy ciekawe. Zwłaszcza te drugie zdanie. Trochę mija się z prawdą, gdyż żołnierze posiadający pełną zbroję płytową bardzo szybko (w 1 poł. XV w.) odrzucili tarcze, a zbroje dopiero w XVII wieku - ale i tak ciekawe.
QUOTE
W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników.

Bardzo jestem ciekaw, na jakich źródłach lub opracowaniach opierasz swoje twierdzenie, że europejskie sztuki walki kiedykolwiek przed XVIII wiekiem opierały się na blokach? Ogłoś to w środowisku badającym szermierkę historyczną - wzbudzisz albo sensację, albo pośmiewisko.
QUOTE
W późnym średniowieczu broń zaczęła "się kurczyć"

Doprawdy? To dlaczego właśnie w bardzo późnym średniowieczu i renesansie broń biała osiąga największe rozmiary (największe miecze długie, miecze wielkie, piki)?
QUOTE
a i tak miecze dwuręczne nie zastąpiły tarczy.

Ciekawe twierdzenie. Pomijając jego niewielki sens to należałoby oczekiwać, że stawiając je będziesz w stanie pokazać niezliczone przykłady żołnierzy uzbrojonych w miecze wielkie ("dwuręczne") i tarcze.
QUOTE
Taka sama sama szansa jak to, że uda mu się zasłonić tarczą.

A tarczę to pikinier miałby trzymać w zębach?
CODE
ale przede wszystkim nie wyobrażam sobie żołnierza strzelającego z muszkietu i pilnującego przy tym swojej tarczy.

W przypadku kuszników to działało - dlaczego miałoby nie działać w przypadku muszkieterów?
CODE
Miecze, lżejsza stała się także drzewcowa broń piechoty(Halabardy), z użycia wyszły partyzany.

Czy ty aby na pewno wiesz coś o ewolucji broni białej? U schyłku średniowiecza i po nim miecze osiągają właśnie NAJWIĘKSZE rozmiary. Halabardy ewoluują od stosunkowo lekkich żeleźców i grotów do litych żeleźców wielofunkcyjnych. Piki są cięższe i dłuższe od innych rodzajów broni drzewcowej.
CODE
Wniosek taki wysuwam na podstawie tego, iż broń oraz zbroje stały się lżejsze.

Doprawdy? O broni już pisałem. O zbrojach dość powiedzieć, że najcięższe zbroje bojowe to zbroje kirasjerskie z XVII wieku.
CODE
Także tarcze, zanim wyszły z użytku, uległy zmniejszeniu.

W szczególności pawęże. I rodele rolleyes.gif
CODE
Ale tak w ogóle odeszliśmy od tematu. Wszyscy zgadzają się z moją teorią dotyczącą Japonii?

Chyba nikt się nie zgadza rolleyes.gif
Szklarz
QUOTE
QUOTE
ale przede wszystkim nie wyobrażam sobie żołnierza strzelającego z muszkietu i pilnującego przy tym swojej tarczy.

W przypadku kuszników to działało - dlaczego miałoby nie działać w przypadku muszkieterów?

Ach, całkiem wyleciały mi z głowy pawęże. Swoją drogą, nie wiem jak z ich skutecznością przeciwko pociskom z broni palnej, z hakownicami pewnie sobie radziły, wątpię czy z nowocześniejszym sprzętem też.
Mawr
W przypadku Europy w latach 1000-1800 mówimy o tylu różnych rodzajach wojsk i broni, że naprawdę niemożliwa jest prosta generalizacja. Z innych powodów nie miał zbroi muszkieter, z innych chłop. Z innych powodów z tarczy nie korzystali Husarze, z innego powodu pikinierzy.
Za to jedno można powiedzieć na pewno - nie było to związane ze zwiększeniem znaczenia uników smile.gif
wysoki
QUOTE(Student0zero @ 22/05/2014, 16:30)
QUOTE
Możesz to rozwinąć co się "kurczyło"

Miecze, lżejsza stała się także drzewcowa broń piechoty(Halabardy), z użycia wyszły partyzany.
QUOTE
Podaj przykłady w kawalerii i piechocie, gdzie zrezygnowano z tarcz ponieważ zamiast nich zaczęto stosować uniki

Wniosek taki wysuwam na podstawie tego, iż broń oraz zbroje stały się lżejsze. Także tarcze, zanim wyszły z użytku, uległy zmniejszeniu.

Ale tak w ogóle odeszliśmy od tematu. Wszyscy zgadzają się z moją teorią dotyczącą Japonii?
*


We wszystkim się mylisz, ale nie będę się już znęcał, bo Ramond już wypunktował Twoje błędy i braki w podstawowej wiedzy. Poczytaj coś więcej w temacie, sam zobaczysz jak dziwne rzeczy piszesz wink.gif.
Świętosław
Ramond
QUOTE
Na co tarcza człowiekowi w zbroi - żeby nie mógł chwycić broni (miecza, naginaty, yari, łuku, broni palnej) dwoma rękoma?


Tylko że one zanikły zanim się pojawiła chociażby broń palna, a same długie Yari to też okres bardziej bliżej epoko Sengoku.



Student0zero
QUOTE
W europie rezygnacja z tarczy była spowodowana ewolucją sztuk walki-mniej bloków, więcej uników.

Dawno nie czytałem czegoś tak głupiego wink.gif.

QUOTE
W późnym średniowieczu broń zaczęła "się kurczyć", a i tak miecze dwuręczne nie zastąpiły tarczy.

Szczególnie te wszystkie piki, halabardy, partyzany czy w końcu same miecze dwuręczne wink.gif.


QUOTE
Taka sama sama szansa jak to, że uda mu się zasłonić tarczą.

Nie, definitywnie nie.
Posiadając tarcze, nawet nie używają jej aktywnie do zbijania ciosów, zasłania się jakiś obszar ciała (zależnie od wielkości)i ten obszar ciała jest chroniony, tarczę nie rozbija się jednym ciosem.
A posiadając tarcze tak dużą jak tarcza legionisty, do tego hełm i nagolenice, to jest się bardzo trudnym do trafieni w nieosłonięte ciało.


Co do odrzucania tarcz przez piechotę europejską, to myślę że wiązało się to głównie z potrzebą bardziej zwartych formacji z długą bronią żeby bronić się przeciwko jeździe, do tego doszła broń palna.
Tyle tylko że takie warunki nie występują w Japonii, gdzie jazda nigdy nie stanowiła tego czym było rycerstwo w europie,a do tego byłą w większości strzelcza.

Seelenverkoper
Ja bym stawiał na niewidzialna rękę rynku:P znaczy na powody ekonomiczne.
Chodziło o to, że tarcze drewniane z elementami metalowymi (okucia itp) były efektywne ale i za drogie na japońskie warunki dla chłopskiej piechoty. Brak żelaza na wyspach mógł spowodować zanik tarcz.
Szklarz
QUOTE
Ja bym stawiał na niewidzialna rękę rynku:P znaczy na powody ekonomiczne.

Chodziło o to, że tarcze drewniane z elementami metalowymi (okucia itp) były efektywne ale i za drogie na japońskie warunki dla chłopskiej piechoty. Brak żelaza na wyspach mógł spowodować zanik tarcz.

Samuraje korzystali z metalowych zbrój, jeśli na nie wystarczało żelaza, tym bardziej na okucie tarczy. Nie wiem jak z „biedniejszymi” jednostkami. Aczkowiek teoria o wiele bardziej sensowna niż wzrost znaczenia uników.
Seelenverkoper
Ale Japonia przestawiała się z cieżkich pancerzy na lżejsze w dużej części skórzane już w XV. Tylko, że te drugie były używane już znacznie wcześniej, nawet przez samurajów, a wiązało się to z kosztem pełnej, stalowej zbroi, którą nosili właściwie tylko landlordowie i inni duzi właściciele feudalni.
Mawr
QUOTE(Szklarz @ 23/05/2014, 13:31)
QUOTE
Ja bym stawiał na niewidzialna rękę rynku:P znaczy na powody ekonomiczne.

Chodziło o to, że tarcze drewniane z elementami metalowymi (okucia itp) były efektywne ale i za drogie na japońskie warunki dla chłopskiej piechoty. Brak żelaza na wyspach mógł spowodować zanik tarcz.

Samuraje korzystali z metalowych zbrój, jeśli na nie wystarczało żelaza, tym bardziej na okucie tarczy. Nie wiem jak z „biedniejszymi” jednostkami. Aczkowiek teoria o wiele bardziej sensowna niż wzrost znaczenia uników.
*


Metalowe zbroje w Japonii były rzadkością. Wyspy są bardzo ubogie w rudy metalu i w żaden sposób nie można go porównywać z powszechnością go w Europie.
betek4
Wojownicy w Japonii, czyli samuraje swoją uwagę głównie koncentrowali na mieczu. On był można powiedzieć wszystkim, czyli służył do ataku i do obrony. Tak więc coś takiego jak tarcza, było raczej zbyteczne w walce.
Szklarz
Znalazłem właśnie artykuł http://www.samurajecom.republika.pl/zbroje.htm, nie jestem w stanie sprawdzić, czy to co tam jest napisane to prawda, ale jeśli tak, wygląda na to, że zbroje metalowe w Japonii były dość powszechne, być może ówczesne wydobycie rud metalu, mimo braku większych złóż było wystarczające. Jest tam też jedno zdanie o tarczach, a raczej o ich braku.
QUOTE
Ochronę ramion samuraja zapewniały długie, szerokie i płaskie osłony (sode), zastępujące tarczę.

Jeśli to prawda, wychodzi na to, że samurajowie nie korzystali z tarcz gdyż wystarczały im te osłony, łatwo się domyślić, że takie rozwiązanie ma sporą zaletę - nie trzeba trzymać tarczy, przez co wojownicy mieli wolną rękę. Swoją drogą, brak metalu nie tłumaczy braku tarcz, gdyż w wielu miejscach na świecie korzystano z drewna i skóry, a tego chyba Japończykom nie brakowało.
kmat
Ja tam laik jestem, więc mnie poprawcie, jeśli zacznę pisać od rzeczy, ale czy nie miałoby sensu ujęcie, że tarcze zostały wyrugowane po prostu przez rozwój zbroi? Cała zasadza opancerzenia, to w zasadzie prawo zachowania pędu, jeśli obiekt o mniejszej masie a większej prędkości uderzy w obiekt o większej masie to ten poleci dalej ale z mniejszą prędkością (co w danym przypadku oznacza, że wyrządzi mniej szkód). A masę lepiej nosić na sobie, niż trzymać w ręce, bo to mniej ogranicza mobilność.
Zresztą w Europie jakoś tak to wyglądało, w antyku latali goście z dość fragmentarycznymi zbrojami i wielkimi, ciężkimi, metalowymi tarczami, w średniowieczu w dość kompletnych kolczugach, ale z lekkimi tarczami "organicznymi", później w ciężkich zbrojach ale już bez tarcz. A potem, broń poszła tak do przodu, że opancerzenie przestało być efektywną osłoną, więc zupełnie to odpuszczono.
Pytanie czy w Japonii nie mamy podobnego wzorca - coraz cięższe i bardziej kompletne zbroje wyrugowały tarcze, zwłaszcza że ich funkcje udało się przenieść na te nieograniczające tak mobilności sedo, czy jak się to zwało.
Seelenverkoper
Niekoniecznie- tarczą możesz wybierać kąt pod którym zostaniesz w nią trafiony co zmniejsza siłę efektywną uderzenia( spróbuj przyjąć na zbroję uderzenie kopii europejskiego XV wiecznego rycerza)
Po drugie nawet najlepsza zbroja lamelkowa- a taką w uproszczeniu nosili samurajowie nie chroni przed strzałami/ bełtami/pociskami- tarczy się zdarza.( japońska sztuka walki to dalej sztuka łuku i włóczni a nie miecza)
Po trzecie zwiększa morale i dyscyplinę walki u przeciętnego piechura- często wolał wytrwać w szeregu niż zwiać- choć tu mam tylko antyczne a nie średniowieczne wzorce wiec głowy nie położę.
Ramond
QUOTE
Wojownicy w Japonii, czyli samuraje swoją uwagę głównie koncentrowali na mieczu. On był można powiedzieć wszystkim, czyli służył do ataku i do obrony.

Doprawdy? Bo jakoś opracowania mówią raczej o dominacji najpier włuku konno, a następnie łuku i broni drzewcowej pieszo.
QUOTE
spróbuj przyjąć na zbroję uderzenie kopii europejskiego XV wiecznego rycerza

XV-wieczni europejscy rycerze tak właśnie robili. Przypominam, że dopóki noszono kolczugi (nawet wzbogacone o płaty czy elementy płytowe), to jazda rycerska używała tarcz. Wraz z pojawieniem się pełnych zbroi płytowych tarcze odrzucono - wyraźnie jako zbędne.
QUOTE
Po drugie nawet najlepsza zbroja lamelkowa- a taką w uproszczeniu nosili samurajowie

W dużym uproszczeniu. Istniało wiele rodzajów zbroi japońskich.
Szklarz
QUOTE(Ramond @ 24/05/2014, 18:37)
QUOTE
spróbuj przyjąć na zbroję uderzenie kopii europejskiego XV wiecznego rycerza

XV-wieczni europejscy rycerze tak właśnie robili. Przypominam, że dopóki noszono kolczugi (nawet wzbogacone o płaty czy elementy płytowe), to jazda rycerska używała tarcz. Wraz z pojawieniem się pełnych zbroi płytowych tarcze odrzucono - wyraźnie jako zbędne.

Inna sprawa, że wtedy zaczęto odchodzić od używania kopii w walce. Pamiętam też, że do przyjmowania takich ciosów wymyślono zbroję asymetryczną, mocniejszą po lewej stronie.
Ramond
QUOTE
Inna sprawa, że wtedy zaczęto odchodzić od używania kopii w walce.

W XV wieku? Raczysz żartować. Wiek XV i 1 poł XVI wieku to apogeum kopijników.
QUOTE
Pamiętam też, że do przyjmowania takich ciosów wymyślono zbroję asymetryczną, mocniejszą po lewej stronie.

Włoskie zbroje gotyckie faktycznie były asymetryczne. Niemieckie gotyckie były symetryczne. Zbroje wcześniejsze i późniejsze od gotyckich też silnej asymetrii nie wykazują.
Szklarz
QUOTE(Ramond @ 24/05/2014, 20:13)
QUOTE
Inna sprawa, że wtedy zaczęto odchodzić od używania kopii w walce.

W XV wieku? Raczysz żartować. Wiek XV i 1 poł XVI wieku to apogeum kopijników.
*


Taak, racja, lance pojawiają się dopiero wiek później. Dzięki za poprawienie.
Ramond
QUOTE
Taak, racja, lance pojawiają się dopiero wiek później. Dzięki za poprawienie.

Brniemy w offtop, ale muszę sprostować - "lance" pojawiły się pod koniec XVIII wieku.
Świętosław
Szklarz
QUOTE
Samuraje korzystali z metalowych zbrój, jeśli na nie wystarczało żelaza, tym bardziej na okucie tarczy. Nie wiem jak z „biedniejszymi” jednostkami. 

Tylko że do zrobienia tarczy nie potrzeba ani grama metalu, ba w ogóle w tarczach było go raczej mało.
W dodatku można było robić tarcze z elementów całkowicie naturalnych i tanich, jak różne korzenie, pędy (np bambusowe) itp.



Mawr
QUOTE
Metalowe zbroje w Japonii były rzadkością. Wyspy są bardzo ubogie w rudy metalu

To jakie niby były ich zbroje ?



kmat
QUOTE
Ja tam laik jestem, więc mnie poprawcie, jeśli zacznę pisać od rzeczy, ale czy nie miałoby sensu ujęcie, że tarcze zostały wyrugowane po prostu przez rozwój zbroi?

Tylko że tarcza ma chronić głównie kiedy się opancerzenie nie ma, albo ma mało, czyli jak pisałem większość wojsk Japońskich, złożonych nie z samurajów.
A i same tarcze chronią bardzo dobrze przed strzałami, stąd też ich przenośne tarcze/osłony.



Car Monarchista
QUOTE(Świętosław @ 26/05/2014, 9:54)
Tylko że tarcza ma chronić głównie kiedy się opancerzenie nie ma, albo ma mało, czyli jak pisałem większość wojsk Japońskich, złożonych nie z samurajów.
A i same tarcze chronią bardzo dobrze przed strzałami, stąd też ich przenośne tarcze/osłony.

W taki razie pytanie z początku tematu powinno teraz brzmieć - dlaczego osłony używane przez Japończyków w walce nie były tak poręczne jak w przypadku "zwykłych" tarcz.

Nigdy nie ukrywam, że w kwestiach wszelkiego rodzaju militarium jestem zielony jak łany żyta w maju, ale z tego co tu czytam wynika jednak, że choć typowych tarcz stosowanych przez większość wojowników nie było (konnym była niepotrzebna, samurajom wystarczyła ochrona zbroi i trzymanie miecza oburącz), to jednak dalej stosowano tate.

Kwestia więc jest taka, czy traktujemy tate jako pawęż czy tarczę...
Świętosław
QUOTE
W taki razie pytanie z początku tematu powinno teraz brzmieć - dlaczego osłony używane przez Japończyków w walce nie były tak poręczne jak w przypadku "zwykłych" tarcz

Bo to czego używali Japończycy można by nazwać tarczami, ale jednak nie jest to klasyczna tarcza, co ciekawe widziałem podobne osłony na jakiejś rycinie przedstawiającej kozaków.

QUOTE
że choć typowych tarcz stosowanych przez większość wojowników nie było (konnym była niepotrzebna, samurajom wystarczyła ochrona zbroi i trzymanie miecza oburącz), to jednak dalej stosowano tate.

Właśnie mnie to też zastanawia, bo taki sposób walki bardzo ogranicza manewrowość oddziału, i stawia go w bardzo defensywnej pozycji.
W europie też występowały pod koniec średniowiecza oddziały złożone z pawężników na przedzie do obrony i dalej reszta bez żadnej tarczy, ale jednak to nie było to samo.
Ramond
QUOTE
Właśnie mnie to też zastanawia, bo taki sposób walki bardzo ogranicza manewrowość oddziału, i stawia go w bardzo defensywnej pozycji.

Ale za to zapewnia osłonę przed pociskami umożliwiając jednocześnie użycie obu rąk do obsługi broni.
QUOTE
W europie też występowały pod koniec średniowiecza oddziały złożone z pawężników na przedzie do obrony i dalej reszta bez żadnej tarczy,

To u nas tak było. Na zachodzie powszechni byli kusznicy wyposażeni w pawęże.
Bazyli
Żaden ze mnie specjalista od starojapońskich militariów lecz chcę do tej fachowej dyskusji wtrącić swoje trzy grosze (kto nie ryzykuje ... smile.gif ).
Otóż kilka lat temu mialem okazję na jednym z kanalów tematycznych obejrzeć program poświęcony średniowiecznej Japonii. Jeden z wątków dotyczyl bratobójczych krwawych walk toczonych przez poszczególne dzielnice Kraju Kwitnącej Wiśni. Z tego fragmentu utkwila mi w pamięci prezentacja metod ochrony cofających się wojowników przed pociskami miotanymi i wystrzeliwanymi z luków. I tak zamiast tarcz (co wydawalo by się logiczne) ówcześni stosowali "ustrojstwa" przypominające male spadochrony. Mocowano je do pleców, a material, z którego byly wykonane (jedwab!) bardzo skutecznie chronil wojowników przed strzalami. Sprawdzono to eksperymentalnie, a wynik zaskoczyl wszystkich.
Czytając ten wątek przypomnialem sobie o opisanym doświadczeniu ale nie bardzo potrafilem sobie wyobrazić: jak taką metodę można bylo zastosować nie w razie odwrotu ale podczas ataku? W sieci znalazlem to:
[attachmentid=19288]

Może to wlaśnie (przynajmniej po części) wyjaśnia pytanie zawarte w tytule wątku?
wysoki
QUOTE
Czytając ten wątek przypomnialem sobie o opisanym doświadczeniu ale nie bardzo potrafilem sobie wyobrazić: jak taką metodę można bylo zastosować nie w razie odwrotu ale podczas ataku? W sieci znalazlem to:

No właśnie, o ile horo: http://en.wikipedia.org/wiki/Horo_%28cloak%29 mogło osłaniać od tyłu to jak miano by je stosować do obrony z przodu?
Bazyli
Ok. Chcę jednak zauważyć, że doświadczenia oglądane przeze mnie w TV nie dotyczyly typowego "horo", ale swobodnego kawalka jedwabiu umocowanego na linkach do pleców wojownika. W trakcie jazdy material ów nadymal się na ksztalt spadochronu, a wystrzeliwane strzaly nie czynily jeźdźcowi najmniejszej krzywdy.
Może podczas ataków podobne kupony matrialu mocowano na kopiach (lancach, wlóczniach)? Choć to fizyce wbrew ... smile.gif
Seelenverkoper
i przeszkadza przy zadawaniu ciosów;] a jak się zaplącze.....
Wiem, że to kiepski może materiał ale co sądzicie o filmach Kurosawy jako przybliżeniu tego zagadnienia?
wysoki
Horo było montowane na krótkim wyciągu do pleców wojownika, dzięki czemu chroniło je oraz głowę, dodatkowo także przynajmniej częściowo jego boki. Aby mieć taką skuteczność musiało być większe od całej postaci. Gdyby zostało odsunięte dalej jego efektywność zaczęła by spadać, zaczęło by powstawać coraz więcej niechronionych stref. Tak samo jest przecież z tarczą, im dalej ją od siebie trzymamy tym efektywność tworzonej przez nią ochrony spada, chyba, że sama powierzchnia tarczy także zacznie się powiększać. Czyli jak duże musiało by być niesione na włóczni przed sobą horo aby zapewnić efektywną osłonę lepszą niż tarcza? Teraz pytanie, czy ono nie zasłaniało by wojownikowi widoczności? Co z horo wojowników jadących obok, nawet niekoniecznie w jakimś szyku? Jak w ogóle jechać z trzymanym przed sobą mini spadochronem nadymającym się w czasie jazdy?
No i jak się to ma do teorii, że Japończycy zrezygnowali z tarcz na rzecz walki bronią wymagającą użycia dwóch rąk? Wojownik w jednej ręce trzymał by włócznię z horo a w drugiej co, właściwą włócznię do walki? Jak wyglądała by strona "techniczna" samego starcia z wrogiem, wojownik porzucał by włócznię z horo czy podnosił do góry aby uzyskać możliwość zwarcia? Czy ten rodzaj osłony nie przeszkadzał i nie zawadzał by w starciu, zajmując jedną rękę, powiewając by sobie w różne strony zależnie od wiatru, jednocześnie z bliska nie oferując absolutnie żadnej osłony?
Pielgrzym
Z tym horo z przodu to masz rację że to nie miałoby sensu. Prawdę mówiąc nie spotkałem się też w żadnych źródłach z taką koncepcją. W ogóle temat pochodzenia horo, nawet noszonego normalnie na plecach, jak dla mnie jest nie do końca rozpoznany, trochę podobnie jak naszych husarskich skrzydeł (co do których ostatnio są spory, czy w ogóle były mocowane do pleców tak jak się je tradycyjnie przedstawia, i jaka była ich pierwotna funkcja). Na pewno horo mogło zatrzymywać część strzał, jedwab ma niezwykłą odporność na rozprucie pod prostopadłym naciskiem ostrza, ale czy to był cel zasadniczy wprowadzenia horo czy tylko przypadkowo odkryty po jego wprowadzeniu "bonus"? Tak naprawdę dawno zauważono że noszenie jedwabnej szaty pod zbroją ułatwia wyciąganie strzał z ran i zabezpiecza przed zanieczyszczeniem rany jeżeli nawet grot był brudny, np. wetknięty przed strzałem w ziemię, bo jedwab często nie ulega przerwaniu - ale nie wydaje mi się sensowne zakładanie z tego powodu na plecy jedwabnego "balonu" o tyle większego od sylwetki wojownika (co wręcz przyciągałoby uwagę wroga i jego ostrzał), a i tak nie chroniącego w 100%. Nie mówiąc o tym, że w ogóle sytuacje w bitwie kiedy konnica znajduje się pod ostrzałem z tyłu należą do zupełnie wyjątkowych, konnica przecież najbardziej narażona była w chwili szarży, gdy wykonywała uderzenie przełamujące, lub wtedy gdy prowadziła ostrzał z łuków - frontem do nieprzyjaciela. Są też opinie że horo stosowane było głównie jako szczególny osobisty znak taki jak sashimono - znak którego używali wojownicy chcący zwrócić na siebie uwagę (a więc w celu wręcz przeciwnym niż troska o własne bezpieczeństwo). Dokładnie w tym samym celu żółtych horo z ideogramem "go" używali potem gońcy Tokugawy; w tym okresie zresztą jakiekolwiek funkcje ochronne horo byłyby iluzoryczne, odkąd łuczników zastąpili arkebuzjerzy.
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.
Copyright © 2003 - 2005 Historycy.org
Kontakt: historycy@historycy.org