Pomoc - Szukaj - Lista Użytkowników - Kalendarz
Pełna wersja: Eratostenes
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI
Kakofonix
QUOTE(saywiehu @ 6/01/2014, 19:18)
Eratotenes popełnił podstawowe błędy w założeniach i tylko przypadkowo wzajemnie się one zniosły podczas obliczeń.


Praca Eratostenesa nie zachowała się, więc nie wiemy precyzyjnie, jak wyglądały jego pomiary smile.gif . Zachował się tylko popularyzatorski, skrócony opis Kleomedesa. I to zapewne w tym opisie były błędy - gdyż Kleomedes popełnia także dużo innych błędów.
saywiehu
QUOTE(Kakofonix @ 6/01/2014, 21:17)
Praca Eratostenesa nie zachowała się, więc nie wiemy precyzyjnie, jak wyglądały jego pomiary smile.gif . Zachował się tylko popularyzatorski, skrócony opis Kleomedesa. I to zapewne w tym opisie były błędy - gdyż Kleomedes popełnia także dużo innych błędów.
*


Zgadza się. Tyle tylko, że chyba bez zbędnych zastrzeżeń możemy przyjąć prawdziwość relacji, w sensie przyjętych założeń - w nawiasach są uwagi:
- Syene znajduje się na południe od Asuanu (nie dokładnie)
- odległość między nimi wynosi 5000 stadiów (zaokrąglona)
- Asuan leży na zwrotniku (nie dokładnie)
- 22 czerwca Słońce znajduje się w zenicie nad Asuanem (nie dokładnie).
Na podstawie tych założeń Erastotenes wykonał obliczenia. Ponieważ są przytoczone w tekście Kleomedasa, nie ma co się upierać, że "ileś razy popełnił błędy", tylko przyjąć, że spisał dokładnie dane ze znanego mu rękopisu. Przecież to pełne dane do wykonania takich właśnie działań matematycznych smile.gif
sargon
QUOTE(saywiehu)
Zgadza się. Tyle tylko, że chyba bez zbędnych zastrzeżeń możemy przyjąć prawdziwość relacji, w sensie przyjętych założeń - w nawiasach są uwagi:
- Syene znajduje się na południe od Asuanu (nie dokładnie)
- odległość między nimi wynosi 5000 stadiów (zaokrąglona)
- Asuan leży na zwrotniku (nie dokładnie)
- 22 czerwca Słońce znajduje się w zenicie nad Asuanem (nie dokładnie).
Na podstawie tych założeń Erastotenes wykonał obliczenia. Ponieważ są przytoczone w tekście Kleomedasa, nie ma co się upierać, że "ileś razy popełnił błędy", tylko przyjąć, że spisał dokładnie dane ze znanego mu rękopisu. Przecież to pełne dane do wykonania takich właśnie działań matematycznych
Nie.
Kleomedes wprost pisze, ze będzie objaśniał metodę Eratosthenesa czyniąc załozenia upraszczające. To co piszesz dotyczy Kleomedesa - są to jego przybliżenia i założenia, nie Eratosthenesa.
saywiehu
Wiem tyle, że obliczenia Erastotenesa powtórzył ok. 100 r. p.n.e. Posidonos, poddając krytyce jego metodę, a stosując swoją własną (z tego wynika, że musiał opisać metodę Erastotenesa smile.gif ). Czy jego wyliczenia również są znane dzięki Kleomedesowi i w jakim stopniu przytaczane w każdej szanującej się historii astronomii są dane, będące kompilacją tekstów, czy też może wyłącznie bazujące na Kleomedesie - nie wiem smile.gif
W każdym razie założenia do obliczeń wyglądają naprawdę dobrze, na tyle, że żaden astronom nie będzie robić huku, że tak się obliczyć średnicy Ziemi nie da.
sargon
To może lepiej przeczytaj co konkretnie ma na temat metody Posidoniosa (i porównania jej do metody Eratosthenesa) do powiedzenia Kleomedes.

QUOTE
Czy jego wyliczenia również są znane dzięki Kleomedesowi i w jakim stopniu przytaczane w każdej szanującej się historii astronomii wypisuje się dane, będące kompilacją tekstów, czy też może wyłącznie bazujące na Kleomedesie - nie wiem
Widzisz, to łatwo sprawdzić, jeśli masz je na półce - na co powołują się autorzy owych ekhem... "szacownych" historii astronomii. Na Eratosthenesa czy na Kleomedesa - czy też moze na przysłowiowe g... Mam na myśli oczywiście konkretne odwołania - autor, dzieło, księga/ustęp. Nie jakieś wzmianki typu "Erathostenes / Kleomedes / pan Jezus napisał".
Swoją drogą, to co przytoczyłeś wcześniej o "znoszących się błędach", pochodzi właśnie z jakiejś takiej książki powołującej się na dokładnie nie wiadomo co.
sargon
QUOTE(saywiehu)
akurat odwołanie jest do pozycji zbiorczej (A Source Book in Greek Science), więc nie wiem skąd pochodzą przytaczane dane. Ale pliss spójrz na to spokojnie: takie obliczenia muszą być prowadzone w odwołaniu do matematyki i różnicy kąta padania Słońca. Asuan i Syene jak najbardziej pasują do tła. Zresztą nie mam pojęcia, co ktokolwiek mógłby "skopać", podając od zawsze drukowane podstawy do obliczeń. Są one w 100% zgodne z tym, czego trzeba oczekiwać.
Mnie nie obchodzi to czego "trzeba oczekiwać". Mnie obchodzi to co jest w źródłach, od tego wg mnie trzeba zaczynać analizę.
A ze źródeł niestety, mamy w sprawie pomiaru Eratosthenesa głównie tekst Kleomedesa "Caelestia" 1.10., który podaje cztery założenia upraszczające, zanim przechodzi do opisu samej metody. Nie mamy tekstu Eratosthenesa i nie znamy szczegółów jego metody. Wiemy tyle, ze posłużył się różnicą w kącie padania promieni słonecznych między dwiema lokalizacjami przy znanej między nimi odległości. Znamy też wynik, zgodny z rzeczywistością (z dobrą dokładnością), zresztą najpewniej zaokrąglony, by mógł być podzielny przez pierwsze 10 liczb naturalnych.
Pozostałe rzeczy, jak np. to, ze "błędy się zniosły" (a mówią, ze cudów nie ma!) to zwyczajnie CZYSTE SPEKULACJE. rolleyes.gif

Chętnie się tez dowiem na podstawie jakich źródeł wzmianka o Harunie al-Rashidzie - tym bardziej chętnie, ze mogę porównać z tym co na ten temat pisze Rashed w "Historii nauki arabskiej". Byle na źródłach...
Kakofonix
No i pamiętajmy, że u Kleomedesa opis metody Eratostenesa zajął dzisiejszą jedną stronę. Natomiast praca Eratostenesa "O pomiarze Ziemi) zajmowała 3 księgi, czy dzisiejszych 120 stron.
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.
Copyright © 2003 - 2005 Historycy.org
Kontakt: historycy@historycy.org