Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Gotfryd - "święty" morderca, Porozmawiajmy o... Gotfrydzie z Bouillon
     
sybilla
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 7.970

Zawód: uczeñ
 
 
post 4/08/2005, 15:01 Quote Post

[FONT=Times][SIZE=7][COLOR=purple]

Należy poruszyć na tym forum kwestię moralności człowieka średniowiecza.
Jak dla mnie, to popadali oni w skrajnośći. Np. taki Gotfryd, książę Dolnej Lotaryngii:
fanatycznie religijny, prowadził zgrzebny tryb życia, stronił od kobiet itd. A z drugiej strony, ten uważany za religijnego przystojniak wymordował kupę ludzi.
To samo Boemund:
religia, Biblia, "Deus le volt" , a tu przywozi ze sobą ładunek głów. Co o tym myslicie? POdajcie przykłady i ocencie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
szymon okrutny
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 159
Nr użytkownika: 3.247

 
 
post 6/08/2005, 1:09 Quote Post

CÓŻ! był rycerzem, więc jego fachem było zabijanie.
i nie oceniajcie dziś ludzi sprzed prawie tysiąca lat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 6/08/2005, 2:56 Quote Post

Na jego korzyść przemawia fakt że nie walczył dla władzy i nowych ziem lecz dla idei (w tym przypadku dla Boga), która wg niego była dobra. I chyba nie tylko wg niego była to dobra idea ale też wg ogółu średniowiecznej Europy w tamtych czasach...
Choć mógł, nie został Królem Jerozolimskim a jedynie Obrońcą Grobu Pańskiego.
rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 7/08/2005, 23:05 Quote Post

tytul nie znaczy wiele ale znaczy to kto utrzmuje realna i calkowita wladze a ja napewno godfryd posiadal
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 7/08/2005, 23:23 Quote Post

może mały cytat

"Był władcą słabym i nierozumnym, ale ludzie wszystkich narodów szanowali go za odwagę, skromność i żarliwą wiarę."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Slash
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 27
Nr użytkownika: 8.383

Zawód: uczen
 
 
post 15/08/2005, 14:59 Quote Post

No myślę że poniekąd możemy usprawiedliwić Godfryda chciał odkupić swe winny i odbić Ziemię świętą z rąk pogan, co w ówczesnym świato poglądzie pretendowało do miana czynów wspaniałych i szlachetnych. Pozatym nie Chciał on przjąć korony Królestwa Jerozolimskiego co przemawia na jego korzyść. Jednak nie można go wyłącznie chwalić wink.gif i trzeba pamiętać że brał udział w zawierusze wojen krzyżowych która na wieki skłóciła chrześcijaństwo i islam.

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
szymon okrutny
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 159
Nr użytkownika: 3.247

 
 
post 17/08/2005, 21:35 Quote Post

Taaaa.
Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni? confused1.gif

ech
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Slash
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 27
Nr użytkownika: 8.383

Zawód: uczen
 
 
post 18/08/2005, 23:41 Quote Post

nie szymonie nie twierdzę ale trzeba było jakoś poetycko zakończyć wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
szymon okrutny
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 159
Nr użytkownika: 3.247

 
 
post 29/08/2005, 22:28 Quote Post

ale wprowadzasz zamęt w historię! dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Jakub 123
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 26
Nr użytkownika: 19.879

Jakub
Stopień akademicki: -
Zawód: uczen
 
 
post 20/07/2006, 19:45 Quote Post

Wśród tamtejszej mentalności ludzi był bohaterem. Osiągnął cel jaki zakładali wszyscy krzyżowcy - odbił Jerozolimę z rak niewiernych. Obecnie możemy go posądzać o to ze mordował ludzi lecz nie zapominajmy ze pozostał ideałem Krzyżowca nie szukającego bogactw i łupów ale człowiekiem głęboko wierzącym i bojącym sie Boga.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Halfgar
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 209
Nr użytkownika: 2.535

 
 
post 25/07/2006, 10:26 Quote Post

QUOTE(szymon okrutny @ 17/08/2005, 22:35)
Taaaa.
Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni? confused1.gif

ech
*



Może nie żyli w wielkiej przyjaźni, ale koegzystowali. Koran nakazuje ochronę Ludów Księgi (Chrześcijan i Żydów) i przed krucjatami tak było. Mało tego ... muzułmanie uczestniczyli często w świętach chrześcijańskich traktując je jako święta ludowe. Dopiero od czasu krucjat zaczeli się izolować i tworzyć własne święta.

Więc mit o wiecznej nieprzyjaźni muzułmańsko-chrześcijańskiej proszę odłozyć ad-acta
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.943
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 25/07/2006, 16:06 Quote Post

QUOTE(Halfgar @ 25/07/2006, 11:26)
QUOTE(szymon okrutny @ 17/08/2005, 22:35)
Taaaa.
Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni? confused1.gif

ech
*



Może nie żyli w wielkiej przyjaźni, ale koegzystowali. Koran nakazuje ochronę Ludów Księgi (Chrześcijan i Żydów) i przed krucjatami tak było. Mało tego ... muzułmanie uczestniczyli często w świętach chrześcijańskich traktując je jako święta ludowe. Dopiero od czasu krucjat zaczeli się izolować i tworzyć własne święta.

Więc mit o wiecznej nieprzyjaźni muzułmańsko-chrześcijańskiej proszę odłozyć ad-acta
*



Bardzo koegzystowali. Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie. Zostały podbite przez muzułmanów podobnie jak Hiszpania. Francja też zostałaby podbita gdyby nie klęska zadana Arabom w 732 r. Można też wspomnieć o podboju Sycylii i płd Włoch przez Arabów a także o presji jaką wywierały państwa arabskie i seldżuckie na Imperium Bizantyjskie, i to już w XI wieku. Muzułmanie chcieli po prostu podbić Europę, nie podbili bo się nie dała.

I jak w takiej sytuacji geopolitycznej chrześcijanie zebrali się w sobie i w końcu pobili muzułmanów to ich się oskarża o wprowadzenie złych relacji ze światem islamu. Jak by się przypatrywali inwazji islamskiej to pewno mieliby dobre relacje. CAŁE SCZĘŚCIE ŻE JEDNAK NIE MIELI. A że krucjaty dodatkowo rozwścieczyły muzułmanów? Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło, że świat nie wygląda tak, że oni są niezwyciężonymi zdobywcami a cała reszta musi im ulec, że sami też mogą dostać. Myśl ta dla nich musiała być bolesna. Ale to już problem z ich mentalnością.
Warto zaznaczyć, że islam rozprzestrzeniał się tylko drogą podbojów, i miał złe relacje z każdym z kim się zetknął. Tak jest do dzisiaj. Gdziekolwiek cywilizacja islamu sąsiaduje z innym kręgiem kulturowym dochodzi do sytuacji konfliktowych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 25/07/2006, 16:36 Quote Post

Gotfryd-postać kontrowersyjna. Żarliwy chrześcijanin, świetny wojownik, skuteczny wódz. Jakież miał szanse zdobyć Jerozolimę z tą garstką przy boku? A jednak uczynił to. I choć potem ogarnięci bitewną gorączką dokonali krzyżowcy rzeczy strasznych to odbicie Grobu Pańskiego odbiło się szerokim echem w Europie i wlało nadzieję w serca tych, którzy zmagali sie z islamskim zagrożeniem. Mimo wszystko wielki człowiek, a przy tym skromny i bezinteresowny. Wyrazista postać, a takie lubię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 25/07/2006, 22:37 Quote Post

QUOTE
Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie.
Ba po podboju arabskim wiele z tych rejonów nadal zamieszkiwali chrześcijanie. W Egipcie islam stał się religią dominującą dopiero w kilkaset lat po podboju. Wreszcie islam w przeciwieństwie do wielu innych religii (w tym mojej) nie wymuszał na nowo podbitych ludziach zmiany wiary.
QUOTE
Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło
Przed krucjatami nie istniało pojęcie dżihadu w sensie przez Pana przytoczonym.
QUOTE
Warto zaznaczyć, że islam rozprzestrzeniał się tylko drogą podbojów, i miał złe relacje z każdym z kim się zetknął.
To juz jest wierutna nieprawda. Ponad połowa terenów uważanych dziś za świat muzułmański poznała islam dzięki kupcom i nauczycielom. O rozprzestrzenianiu się tej religii na drodze podboju możemy jedynie mówić w odniesieniu do podbojów arabskich na początku istnienia tej religii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.943
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 25/07/2006, 23:48 Quote Post

QUOTE(Victor @ 25/07/2006, 23:37)
QUOTE
Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie.
Ba po podboju arabskim wiele z tych rejonów nadal zamieszkiwali chrześcijanie.

Co nie zmienia faktu, że muzułmanie podbili te tereny w wyniku wojny religijnej.

QUOTE
Wreszcie islam w przeciwieństwie do wielu innych religii (w tym mojej) nie wymuszał na nowo podbitych ludziach zmiany wiary.

Wymuszał, wymuszał. Względna tolerancja cieszyli się tylko wyznawcy religii mojżeszowej i chzreścijanie, ale i oni byli dyskryminowani.

QUOTE
QUOTE
Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło
Przed krucjatami nie istniało pojęcie dżihadu w sensie przez Pana przytoczonym.

I dlatego w VII wieku Arabowie robili takie podboje?

QUOTE
To juz jest wierutna nieprawda. Ponad połowa terenów uważanych dziś za świat muzułmański poznała islam dzięki kupcom i nauczycielom. O rozprzestrzenianiu się tej religii na drodze podboju możemy jedynie mówić w odniesieniu do podbojów arabskich na początku istnienia tej religii.
*


Wierutna nieprawda to zaprzeczanie temu podbojowi. Wszak i po podbojach arabskich islam sie rozpowszechniał drogą podbojów. Czym było Imperium Osmańskie? Czym podboje Tamerlana? Czym Imperium Wielkich Mogołów?

Zastanówmy się:
Cały Bliski Wschód (płw Arabski, kraje Lewantu, Mezopotamia, Persja, Azja Mniejsza) podbój.

Azja Centralna (Afganistan, Uzbekistan, Tadżykistan itd) podbój.

Cała Połnocna Afryka (od Egiptu do Maroka) podbój

Kaukaz podbój.

północne Indie (w tym Pakistan) podbój.

Bałkany (z Bośnią ) podbój.

Indonezja tu rzeczywiście zaczęło się od kupców ale i tak państewka muzułmańskie podbojem tez sie zajmowały

Zostaje więc tylko fragmenty krajów w czarnej Afryce (w ktorej też Arabowie tak pokojowo sobie nie poczynali), trochę w Azji Płd - Wsch, o których można powiedzieć że islam tam rozprzestrzenił się w miarę pokojowo. I gdzie jest ta ponad połowa terytoriów?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej