|
|
Gotfryd - "święty" morderca, Porozmawiajmy o... Gotfrydzie z Bouillon
|
|
|
sybilla
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 7.970 |
|
|
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
[FONT=Times][SIZE=7][COLOR=purple]
Należy poruszyć na tym forum kwestię moralności człowieka średniowiecza. Jak dla mnie, to popadali oni w skrajnośći. Np. taki Gotfryd, książę Dolnej Lotaryngii: fanatycznie religijny, prowadził zgrzebny tryb życia, stronił od kobiet itd. A z drugiej strony, ten uważany za religijnego przystojniak wymordował kupę ludzi. To samo Boemund: religia, Biblia, "Deus le volt" , a tu przywozi ze sobą ładunek głów. Co o tym myslicie? POdajcie przykłady i ocencie.
|
|
|
|
|
|
|
|
CÓŻ! był rycerzem, więc jego fachem było zabijanie. i nie oceniajcie dziś ludzi sprzed prawie tysiąca lat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Na jego korzyść przemawia fakt że nie walczył dla władzy i nowych ziem lecz dla idei (w tym przypadku dla Boga), która wg niego była dobra. I chyba nie tylko wg niego była to dobra idea ale też wg ogółu średniowiecznej Europy w tamtych czasach... Choć mógł, nie został Królem Jerozolimskim a jedynie Obrońcą Grobu Pańskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
tytul nie znaczy wiele ale znaczy to kto utrzmuje realna i calkowita wladze a ja napewno godfryd posiadal
|
|
|
|
|
|
|
|
może mały cytat
"Był władcą słabym i nierozumnym, ale ludzie wszystkich narodów szanowali go za odwagę, skromność i żarliwą wiarę."
|
|
|
|
|
|
|
Slash
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 8.383 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
No myślę że poniekąd możemy usprawiedliwić Godfryda chciał odkupić swe winny i odbić Ziemię świętą z rąk pogan, co w ówczesnym świato poglądzie pretendowało do miana czynów wspaniałych i szlachetnych. Pozatym nie Chciał on przjąć korony Królestwa Jerozolimskiego co przemawia na jego korzyść. Jednak nie można go wyłącznie chwalić i trzeba pamiętać że brał udział w zawierusze wojen krzyżowych która na wieki skłóciła chrześcijaństwo i islam.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Taaaa. Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni?
ech
|
|
|
|
|
|
|
Slash
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 8.383 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
nie szymonie nie twierdzę ale trzeba było jakoś poetycko zakończyć
|
|
|
|
|
|
|
|
ale wprowadzasz zamęt w historię!
|
|
|
|
|
|
|
Jakub 123
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 19.879 |
|
|
|
Jakub |
|
Stopień akademicki: - |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Wśród tamtejszej mentalności ludzi był bohaterem. Osiągnął cel jaki zakładali wszyscy krzyżowcy - odbił Jerozolimę z rak niewiernych. Obecnie możemy go posądzać o to ze mordował ludzi lecz nie zapominajmy ze pozostał ideałem Krzyżowca nie szukającego bogactw i łupów ale człowiekiem głęboko wierzącym i bojącym sie Boga.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szymon okrutny @ 17/08/2005, 22:35) Taaaa. Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni? ech
Może nie żyli w wielkiej przyjaźni, ale koegzystowali. Koran nakazuje ochronę Ludów Księgi (Chrześcijan i Żydów) i przed krucjatami tak było. Mało tego ... muzułmanie uczestniczyli często w świętach chrześcijańskich traktując je jako święta ludowe. Dopiero od czasu krucjat zaczeli się izolować i tworzyć własne święta.
Więc mit o wiecznej nieprzyjaźni muzułmańsko-chrześcijańskiej proszę odłozyć ad-acta
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Halfgar @ 25/07/2006, 11:26) QUOTE(szymon okrutny @ 17/08/2005, 22:35) Taaaa. Slash - twierdzisz że przed wyprawami krzyżowymi muzułmanie i chrześcijanie żyli w przyjażni? ech Może nie żyli w wielkiej przyjaźni, ale koegzystowali. Koran nakazuje ochronę Ludów Księgi (Chrześcijan i Żydów) i przed krucjatami tak było. Mało tego ... muzułmanie uczestniczyli często w świętach chrześcijańskich traktując je jako święta ludowe. Dopiero od czasu krucjat zaczeli się izolować i tworzyć własne święta. Więc mit o wiecznej nieprzyjaźni muzułmańsko-chrześcijańskiej proszę odłozyć ad-acta
Bardzo koegzystowali. Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie. Zostały podbite przez muzułmanów podobnie jak Hiszpania. Francja też zostałaby podbita gdyby nie klęska zadana Arabom w 732 r. Można też wspomnieć o podboju Sycylii i płd Włoch przez Arabów a także o presji jaką wywierały państwa arabskie i seldżuckie na Imperium Bizantyjskie, i to już w XI wieku. Muzułmanie chcieli po prostu podbić Europę, nie podbili bo się nie dała.
I jak w takiej sytuacji geopolitycznej chrześcijanie zebrali się w sobie i w końcu pobili muzułmanów to ich się oskarża o wprowadzenie złych relacji ze światem islamu. Jak by się przypatrywali inwazji islamskiej to pewno mieliby dobre relacje. CAŁE SCZĘŚCIE ŻE JEDNAK NIE MIELI. A że krucjaty dodatkowo rozwścieczyły muzułmanów? Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło, że świat nie wygląda tak, że oni są niezwyciężonymi zdobywcami a cała reszta musi im ulec, że sami też mogą dostać. Myśl ta dla nich musiała być bolesna. Ale to już problem z ich mentalnością. Warto zaznaczyć, że islam rozprzestrzeniał się tylko drogą podbojów, i miał złe relacje z każdym z kim się zetknął. Tak jest do dzisiaj. Gdziekolwiek cywilizacja islamu sąsiaduje z innym kręgiem kulturowym dochodzi do sytuacji konfliktowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Gotfryd-postać kontrowersyjna. Żarliwy chrześcijanin, świetny wojownik, skuteczny wódz. Jakież miał szanse zdobyć Jerozolimę z tą garstką przy boku? A jednak uczynił to. I choć potem ogarnięci bitewną gorączką dokonali krzyżowcy rzeczy strasznych to odbicie Grobu Pańskiego odbiło się szerokim echem w Europie i wlało nadzieję w serca tych, którzy zmagali sie z islamskim zagrożeniem. Mimo wszystko wielki człowiek, a przy tym skromny i bezinteresowny. Wyrazista postać, a takie lubię.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie. Ba po podboju arabskim wiele z tych rejonów nadal zamieszkiwali chrześcijanie. W Egipcie islam stał się religią dominującą dopiero w kilkaset lat po podboju. Wreszcie islam w przeciwieństwie do wielu innych religii (w tym mojej) nie wymuszał na nowo podbitych ludziach zmiany wiary.
QUOTE Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło Przed krucjatami nie istniało pojęcie dżihadu w sensie przez Pana przytoczonym.
QUOTE Warto zaznaczyć, że islam rozprzestrzeniał się tylko drogą podbojów, i miał złe relacje z każdym z kim się zetknął. To juz jest wierutna nieprawda. Ponad połowa terenów uważanych dziś za świat muzułmański poznała islam dzięki kupcom i nauczycielom. O rozprzestrzenianiu się tej religii na drodze podboju możemy jedynie mówić w odniesieniu do podbojów arabskich na początku istnienia tej religii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Victor @ 25/07/2006, 23:37) QUOTE Przypomnę tylko, że takie rejony jak Mezopotamia, Persja, Syria, cała Azja Mniejsza, Egipt, Libia, Mauretania itd. zanim zostały muzułmańskie były chrześcijańskie. Ba po podboju arabskim wiele z tych rejonów nadal zamieszkiwali chrześcijanie. Co nie zmienia faktu, że muzułmanie podbili te tereny w wyniku wojny religijnej.
QUOTE Wreszcie islam w przeciwieństwie do wielu innych religii (w tym mojej) nie wymuszał na nowo podbitych ludziach zmiany wiary.
Wymuszał, wymuszał. Względna tolerancja cieszyli się tylko wyznawcy religii mojżeszowej i chzreścijanie, ale i oni byli dyskryminowani.
QUOTE QUOTE Zapewne spowodowały ze do łbów tych fanatyków dżihadu dotarło Przed krucjatami nie istniało pojęcie dżihadu w sensie przez Pana przytoczonym. I dlatego w VII wieku Arabowie robili takie podboje?
QUOTE To juz jest wierutna nieprawda. Ponad połowa terenów uważanych dziś za świat muzułmański poznała islam dzięki kupcom i nauczycielom. O rozprzestrzenianiu się tej religii na drodze podboju możemy jedynie mówić w odniesieniu do podbojów arabskich na początku istnienia tej religii. Wierutna nieprawda to zaprzeczanie temu podbojowi. Wszak i po podbojach arabskich islam sie rozpowszechniał drogą podbojów. Czym było Imperium Osmańskie? Czym podboje Tamerlana? Czym Imperium Wielkich Mogołów?
Zastanówmy się: Cały Bliski Wschód (płw Arabski, kraje Lewantu, Mezopotamia, Persja, Azja Mniejsza) podbój.
Azja Centralna (Afganistan, Uzbekistan, Tadżykistan itd) podbój.
Cała Połnocna Afryka (od Egiptu do Maroka) podbój
Kaukaz podbój.
północne Indie (w tym Pakistan) podbój.
Bałkany (z Bośnią ) podbój.
Indonezja tu rzeczywiście zaczęło się od kupców ale i tak państewka muzułmańskie podbojem tez sie zajmowały
Zostaje więc tylko fragmenty krajów w czarnej Afryce (w ktorej też Arabowie tak pokojowo sobie nie poczynali), trochę w Azji Płd - Wsch, o których można powiedzieć że islam tam rozprzestrzenił się w miarę pokojowo. I gdzie jest ta ponad połowa terytoriów?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|