Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony « < 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polska Ludowa vs niemiecka okupacja
     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 27/03/2015, 17:15 Quote Post

CODE
Elity majątkowe zostają po prostu zlikwidowane drogą ich wywłaszczeń i nacjonalizacji majątków. Ziemiaństwo, przemysłowcy, klasa średnia - te wszystkie grupy społeczne literalnie przestają istnieć.

Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć.
 
User is offline  PMMini Profile Post #46

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.119
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/03/2015, 18:39 Quote Post

1234
CODE
Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć.

Przetrwałyby raczej. PPS/SL/SD niczym istotnym nie różniły się od ówczesnych europejskich socjaldemokratów. Ci jeszcze długo po wojnie mieli na sztandarach budowę socjalizmu w wersji demokratycznej i jakoś notorycznie kończyło się to kapitalizmem z wersji welfarystycznej.

 
User is online!  PMMini Profile Post #47

     
AKMS
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.160
Nr użytkownika: 12.458

 
 
post 27/03/2015, 19:21 Quote Post

Kmat, zgadzam się z tym że gospodarka socjalistyczna była niewydolna, ale po prawdzie, spotykałem się z opiniami że Czechosłowacja z okresu międzywojennego wcale nie była tak bogatym i wysoce rozwiniętym państwem jak czasami się to przedstawia

 
User is offline  PMMini Profile Post #48

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.119
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/03/2015, 22:46 Quote Post

CODE
Kmat, zgadzam się z tym że gospodarka socjalistyczna była niewydolna, ale po prawdzie, spotykałem się z opiniami że Czechosłowacja z okresu międzywojennego wcale nie była tak bogatym i wysoce rozwiniętym państwem jak czasami się to przedstawia

Po prawdzie to i ja jakimś fanem Czechosłowacji nie jestem. To było dość dziwaczne państwo. Ale co do poziomu gospodarczego to wątpię, aby zakres, w jakim stan faktyczny różnił się od przedstawianeno był tak duży, aby to cokolwiek zmieniało.
 
User is online!  PMMini Profile Post #49

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 28/03/2015, 14:11 Quote Post

QUOTE(kmat @ 27/03/2015, 18:39)
1234
CODE
Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć.

Przetrwałyby raczej. PPS/SL/SD niczym istotnym nie różniły się od ówczesnych europejskich socjaldemokratów. Ci jeszcze długo po wojnie mieli na sztandarach budowę socjalizmu w wersji demokratycznej i jakoś notorycznie kończyło się to kapitalizmem z wersji welfarystycznej.

*


SD to była nawet nie kanapa, tylko krzesło wciągnięte do realnego świata przez komunę. PPS zasadniczo liczyło się niewiele, bo popełniło ten zasadniczy błąd, że się zasadniczo rozwiązało w 1939 i próbowało działać jako formacja kadrowa. SP to był Sikorski i dłuuuuuugoooo nic.
Z liczących się partii pozostały SN i SL. Tylko, że SN została przetrzebiona mocno przez Niemców, bo jej "baza" znajdowała się na ziemiach wcielonych do Rzeszy, a tam nijak działać się nie dało, od tego spora część uległa fizycznej eliminacji. Ruch narodowy ponadto rozbił się na kilka nurtów /NSZ, Bolo Piasecki/ pozostających poza głównym nurtem partii i zasadniczo nie biorących udziału w strukturach PPP. Do tego nawet w samym SN "teren" odcinał się od "Londynu".
A SL? Próbka poglądów:
http://www.historycy.org/index.php?showtop...56&#entry736456

Ten post był edytowany przez 1234: 28/03/2015, 14:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #50

     
AKMS
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.160
Nr użytkownika: 12.458

 
 
post 28/03/2015, 15:04 Quote Post

Poglądy poglądami, ale w mojej ocenie można założyć że w sytuacji w której po zakończeniu IIwś istniała by suwerenna Polska, radykalne poglądy wielu grup zostały by utemperowane przez rzeczywistość. Ot, co innego głoszenie różnych mniej czy bardziej skrajnych poglądów, a co innego ich realizacja
 
User is offline  PMMini Profile Post #51

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.119
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 28/03/2015, 18:51 Quote Post

AKMS
CODE
Czy kompromitujące, cóż, ja tam po prostu uznaję że ten papier toaletowy dobrze pokazuje że gospodarką centralnie sterowaną w praktyce nie da się sterować tak aby ilość różnych produktów była optymalna (albo czegoś będzie za dużo, albo za mało). Dochodzi też jej mniejsza wydolność względem gospodarki rynkowej

No to w sumie się zgadzamy.

1234
CODE
SD to była nawet nie kanapa, tylko krzesło wciągnięte do realnego świata przez komunę.

A ztym nie polemizuję.
CODE
PPS zasadniczo liczyło się niewiele, bo popełniło ten zasadniczy błąd, że się zasadniczo rozwiązało w 1939 i próbowało działać jako formacja kadrowa.

Przy ichniej popularności odrodzenie nie powinno stanowić problemu.
CODE
SP to był Sikorski i dłuuuuuugoooo nic.

Była jednak społeczna baza. z której coś tam mogło się jeszcze wykluć.
CODE
Ruch narodowy ponadto rozbił się na kilka nurtów /NSZ, Bolo Piasecki/ pozostających poza głównym nurtem partii i zasadniczo nie biorących udziału w strukturach PPP. Do tego nawet w samym SN "teren" odcinał się od "Londynu".

Coś by było z tego, tylko chyba na zasadzie wiecznej opozycji.
CODE
A SL? Próbka poglądów:
http://www.historycy.org/index.php?showtop...56&#entry736456

Poglądy są znane. Pytanie o szansę ich realizacji, jeśli nie doszłoby do jakiegoś ludowego przewrotu. Labourzyści w GB postulat o nacjonalizacji środków produkcji to chyba dopiero za Blaira znieśli, a parę razy przedtem rządzili. I co? I nic, ichnie fabryki są nieznacjonalizowane.
 
User is online!  PMMini Profile Post #52

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 28/03/2015, 18:57 Quote Post

Coś tam w latach 70'tych zdaje się nacjonalizowali w przemyśle ale Małgosia to sprywatyzowała albo zlikwidowała.
 
User is offline  PMMini Profile Post #53

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 29/03/2015, 10:28 Quote Post

QUOTE(ciekawy @ 28/03/2015, 20:51)
Powszechny brak towarów skutkował powstaniem "czarnego rynku", gdzie atrakcyjne produkty można było dostać po mocno zawyżonych cenach. Dziś to zjawisko już w zasadzie nie występuje.
*


Może to zabrzmi niewiarygodnie ale istniał również rynek podróbek. W zasadzie nie były to podróbki konkretnej marki a można powiedzieć domowa produkcja pewnych artykułów deficytowych. Powiedzmy że nie można było kupić fabrycznej pompy do wody (ponieważ nie było jej w sklepie państwowym) ale za to można było kupić pompę np na targu tzw rzemieślniczą. Niestety w większości były to artykuły gorszej jakości ponieważ były produkowane z gorszych surowców (nieraz odpadów) często bez specjalistycznych maszyn (np odpowiednio dokładnych obrabiarek). Ale miałeś niestety wybór, albo wcale nie kupić albo gorszej jakości). Natomiast oczywiście nie była to reguła ponieważ niektóre produkty były równie dobre a nieraz wyższej jakości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #54

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 29/03/2015, 11:21 Quote Post

O ile pierwsza strona watka generalnie rzecz biorac merytoryczna, to juz ostatnie posty tego samego watka sa ksiazkowym przykladem jak to dyskutanci potrafia kompletnie rozmazac temat. Niech mi ktos udowodni, ze opisy nabywania papieru toaletowego czy tez pompy wodnej sa adekwatne do tematu "Polska Ludowa vs niemiecka okupacja".
Gentlemen: to nie Mownica. Jezeli nie potraficie napisac czegokolwiek bez sprowadzenia dyskusji do infantylnego poziomu off topow - to nie wizytujcie dzialow w ktorych wymagane jest merytoryczne i dorosle podejscie do poruszanych tematow.
Watki dotyczace najrozniejszych aspektow zycia w PRL istnieja od lat. Jest ich od diabla i troche. Chcecie pisac o papierze toaletowym w epoce Edka ? Piszcie sobie ile wlezie - ale w watkach gdzie ten temat jest merytorycznie wlasciwy. Co gorsza, to autor tego watka, uzytkownik AKMS, rozpoczal dywagacje o papierze do wycierania tylka - a chyba nie o to chodzilo mu, kiedy pisal post wprowadzajacy. Takie volty mozna sobie robic na Mownicy - ale nie tutaj !
Moderator N_S

==================================
Posty nie na temat zostaly zlikwidowane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #55

     
Mawr
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 717
Nr użytkownika: 90.773

 
 
post 29/03/2015, 12:32 Quote Post

Mnie zawsze ciekawi wątek skundlenia narodu z punktu widzenia narodowców. Najbardziej zaś to, jak to oni nie są w stanie w wierzyć w coś, co sobie na zmianę zaprzecza.
Mamy więc II RP, państwo narodu wybranego, ludzie doskonali, a nawet jeśli niepiśmienni czy głodujący, to jednak uczciwi, honorowi i do cna wierni narodowi. Niby ok, tylko ja nie wiem jak to ma się do tezy o wpływie zaborców, które to wprowadzili w Polsce korupcję i nawyk oszukiwania, jak to oni jednocześnie twierdzą. Pominę to co się działo w tym samym dwudziestoleciu, ale już mnie ciekawi czy choćby ciekawy przyzna, że ta złota polska inteligencja międzywojnia to produkt ni mniej, ni więcej, a czystej edukacji zaborców, ale się przysłużyli narodowi polskiemu, patrząc na to co to było w XVIII wieku rolleyes.gif
Jednocześnie ludzie co to tak "propsują" ludzi za dwudziestolecia, często równocześnie Piłsudskiego i jego "naród wspaniały, ale ludzie k....". Więc skoro już wtedy "ludzie k...." to jak mógł ich PRL pogorszyć?
Ot co, zawsze mnie te paradoksy tak ciekawiły smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #56

     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 29/03/2015, 15:33 Quote Post

Bez żadnego problemu da się tzw.społeczeństwo popsuć w systemie, w którym kant, "dojścia" i pospolite złodziejstwo jest de facto sposobem na życie... Podział na "my i oni" nie wziął się znikąd. Tak samo okupacja doprowadziła do brutalizacji życia społecznego - po prostu okoliczności. Jedni podążą za trendem, inni będą siedzieć cicho i niekoniecznie wielu się przeciwstawi... Oczywiście nie da się porównywać czasów po 1945 z okupacją niemiecką w oderwaniu od tej ostatniej. Pewne procesy są kontynuowane i wręcz popierane zaś inne tępione...
 
User is offline  PMMini Profile Post #57

     
Mawr
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 717
Nr użytkownika: 90.773

 
 
post 29/03/2015, 16:29 Quote Post

QUOTE(Delwin @ 29/03/2015, 15:33)
Bez żadnego problemu da się tzw.społeczeństwo popsuć w systemie, w którym kant, "dojścia" i pospolite złodziejstwo jest de facto sposobem na życie... Podział na "my i oni" nie wziął się znikąd. Tak samo okupacja doprowadziła do brutalizacji życia społecznego - po prostu okoliczności. Jedni podążą za trendem, inni będą siedzieć cicho i niekoniecznie wielu się przeciwstawi... Oczywiście nie da się porównywać czasów po 1945 z okupacją niemiecką w oderwaniu od tej ostatniej. Pewne procesy są kontynuowane i wręcz popierane zaś inne tępione...
*


Więc się chętnie dowiem KTO popsuł społeczeństwo polskie KIEDY i KIEDY popsute nie było smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #58

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 29/03/2015, 16:34 Quote Post

CODE
[Mawr,29/03/2015, 13:32]
Mnie zawsze ciekawi wątek skundlenia narodu z punktu widzenia narodowców.



Chodzi zapewne o kindersztubę i kodeks Boziewicza. I nie o ogół narodu, tylko elitę.

Generalnie ludziom z II RP nie podobali się ludzie z PRL i z wzajemnością. Z naszego punktu widzenia, ludzie z II RP byli egzotyczni, elity nawet bardziej, niż zwykli ludzie.

Ten post był edytowany przez Alexander Malinowski2: 29/03/2015, 16:35
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #59

     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 30/03/2015, 8:44 Quote Post

QUOTE(Mawr @ 29/03/2015, 17:29)


Więc się chętnie dowiem KTO popsuł społeczeństwo polskie KIEDY i KIEDY popsute nie było smile.gif
*



Kultura pracy. Wraz z systemem powojennym pojawiła się nieznana wcześniej szeroko doktryna "czy się stoi...". Roszczeniowość: "państwa ma [wpisać dowolnie: począwszy od pracy na wczasach skończywszy i darmowej (tu też można wpisać)]". Stosunek to służby wojskowej. Mało?

Ten post był edytowany przez Delwin: 30/03/2015, 8:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #60

5 Strony « < 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej