|
|
Polska Ludowa vs niemiecka okupacja
|
|
|
|
CODE Elity majątkowe zostają po prostu zlikwidowane drogą ich wywłaszczeń i nacjonalizacji majątków. Ziemiaństwo, przemysłowcy, klasa średnia - te wszystkie grupy społeczne literalnie przestają istnieć. Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć.
|
|
|
|
|
|
|
|
1234
CODE Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć. Przetrwałyby raczej. PPS/SL/SD niczym istotnym nie różniły się od ówczesnych europejskich socjaldemokratów. Ci jeszcze długo po wojnie mieli na sztandarach budowę socjalizmu w wersji demokratycznej i jakoś notorycznie kończyło się to kapitalizmem z wersji welfarystycznej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kmat, zgadzam się z tym że gospodarka socjalistyczna była niewydolna, ale po prawdzie, spotykałem się z opiniami że Czechosłowacja z okresu międzywojennego wcale nie była tak bogatym i wysoce rozwiniętym państwem jak czasami się to przedstawia
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Kmat, zgadzam się z tym że gospodarka socjalistyczna była niewydolna, ale po prawdzie, spotykałem się z opiniami że Czechosłowacja z okresu międzywojennego wcale nie była tak bogatym i wysoce rozwiniętym państwem jak czasami się to przedstawia Po prawdzie to i ja jakimś fanem Czechosłowacji nie jestem. To było dość dziwaczne państwo. Ale co do poziomu gospodarczego to wątpię, aby zakres, w jakim stan faktyczny różnił się od przedstawianeno był tak duży, aby to cokolwiek zmieniało.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 27/03/2015, 18:39) 1234CODE Zaryzykowałbym twierdzenie, że w wypadku kontynuacji rządu emigracyjnego w Polsce /bo na kontynuację sanacyjnej II RP to już chyba najbardziej zawzięci piłsudczycy nie liczyli/ spora część w/w i tak by przestała istnieć. Przetrwałyby raczej. PPS/SL/SD niczym istotnym nie różniły się od ówczesnych europejskich socjaldemokratów. Ci jeszcze długo po wojnie mieli na sztandarach budowę socjalizmu w wersji demokratycznej i jakoś notorycznie kończyło się to kapitalizmem z wersji welfarystycznej. SD to była nawet nie kanapa, tylko krzesło wciągnięte do realnego świata przez komunę. PPS zasadniczo liczyło się niewiele, bo popełniło ten zasadniczy błąd, że się zasadniczo rozwiązało w 1939 i próbowało działać jako formacja kadrowa. SP to był Sikorski i dłuuuuuugoooo nic. Z liczących się partii pozostały SN i SL. Tylko, że SN została przetrzebiona mocno przez Niemców, bo jej "baza" znajdowała się na ziemiach wcielonych do Rzeszy, a tam nijak działać się nie dało, od tego spora część uległa fizycznej eliminacji. Ruch narodowy ponadto rozbił się na kilka nurtów /NSZ, Bolo Piasecki/ pozostających poza głównym nurtem partii i zasadniczo nie biorących udziału w strukturach PPP. Do tego nawet w samym SN "teren" odcinał się od "Londynu". A SL? Próbka poglądów: http://www.historycy.org/index.php?showtop...56entry736456
Ten post był edytowany przez 1234: 28/03/2015, 14:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Poglądy poglądami, ale w mojej ocenie można założyć że w sytuacji w której po zakończeniu IIwś istniała by suwerenna Polska, radykalne poglądy wielu grup zostały by utemperowane przez rzeczywistość. Ot, co innego głoszenie różnych mniej czy bardziej skrajnych poglądów, a co innego ich realizacja
|
|
|
|
|
|
|
|
AKMS
CODE Czy kompromitujące, cóż, ja tam po prostu uznaję że ten papier toaletowy dobrze pokazuje że gospodarką centralnie sterowaną w praktyce nie da się sterować tak aby ilość różnych produktów była optymalna (albo czegoś będzie za dużo, albo za mało). Dochodzi też jej mniejsza wydolność względem gospodarki rynkowej No to w sumie się zgadzamy.
1234
CODE SD to była nawet nie kanapa, tylko krzesło wciągnięte do realnego świata przez komunę. A ztym nie polemizuję.
CODE PPS zasadniczo liczyło się niewiele, bo popełniło ten zasadniczy błąd, że się zasadniczo rozwiązało w 1939 i próbowało działać jako formacja kadrowa. Przy ichniej popularności odrodzenie nie powinno stanowić problemu.
CODE SP to był Sikorski i dłuuuuuugoooo nic. Była jednak społeczna baza. z której coś tam mogło się jeszcze wykluć.
CODE Ruch narodowy ponadto rozbił się na kilka nurtów /NSZ, Bolo Piasecki/ pozostających poza głównym nurtem partii i zasadniczo nie biorących udziału w strukturach PPP. Do tego nawet w samym SN "teren" odcinał się od "Londynu". Coś by było z tego, tylko chyba na zasadzie wiecznej opozycji.
CODE A SL? Próbka poglądów: http://www.historycy.org/index.php?showtop...56&#entry736456 Poglądy są znane. Pytanie o szansę ich realizacji, jeśli nie doszłoby do jakiegoś ludowego przewrotu. Labourzyści w GB postulat o nacjonalizacji środków produkcji to chyba dopiero za Blaira znieśli, a parę razy przedtem rządzili. I co? I nic, ichnie fabryki są nieznacjonalizowane.
|
|
|
|
|
|
|
|
Coś tam w latach 70'tych zdaje się nacjonalizowali w przemyśle ale Małgosia to sprywatyzowała albo zlikwidowała.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ciekawy @ 28/03/2015, 20:51) Powszechny brak towarów skutkował powstaniem "czarnego rynku", gdzie atrakcyjne produkty można było dostać po mocno zawyżonych cenach. Dziś to zjawisko już w zasadzie nie występuje. Może to zabrzmi niewiarygodnie ale istniał również rynek podróbek. W zasadzie nie były to podróbki konkretnej marki a można powiedzieć domowa produkcja pewnych artykułów deficytowych. Powiedzmy że nie można było kupić fabrycznej pompy do wody (ponieważ nie było jej w sklepie państwowym) ale za to można było kupić pompę np na targu tzw rzemieślniczą. Niestety w większości były to artykuły gorszej jakości ponieważ były produkowane z gorszych surowców (nieraz odpadów) często bez specjalistycznych maszyn (np odpowiednio dokładnych obrabiarek). Ale miałeś niestety wybór, albo wcale nie kupić albo gorszej jakości). Natomiast oczywiście nie była to reguła ponieważ niektóre produkty były równie dobre a nieraz wyższej jakości.
|
|
|
|
|
|
|
|
O ile pierwsza strona watka generalnie rzecz biorac merytoryczna, to juz ostatnie posty tego samego watka sa ksiazkowym przykladem jak to dyskutanci potrafia kompletnie rozmazac temat. Niech mi ktos udowodni, ze opisy nabywania papieru toaletowego czy tez pompy wodnej sa adekwatne do tematu "Polska Ludowa vs niemiecka okupacja". Gentlemen: to nie Mownica. Jezeli nie potraficie napisac czegokolwiek bez sprowadzenia dyskusji do infantylnego poziomu off topow - to nie wizytujcie dzialow w ktorych wymagane jest merytoryczne i dorosle podejscie do poruszanych tematow. Watki dotyczace najrozniejszych aspektow zycia w PRL istnieja od lat. Jest ich od diabla i troche. Chcecie pisac o papierze toaletowym w epoce Edka ? Piszcie sobie ile wlezie - ale w watkach gdzie ten temat jest merytorycznie wlasciwy. Co gorsza, to autor tego watka, uzytkownik AKMS, rozpoczal dywagacje o papierze do wycierania tylka - a chyba nie o to chodzilo mu, kiedy pisal post wprowadzajacy. Takie volty mozna sobie robic na Mownicy - ale nie tutaj ! Moderator N_S ================================== Posty nie na temat zostaly zlikwidowane.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie zawsze ciekawi wątek skundlenia narodu z punktu widzenia narodowców. Najbardziej zaś to, jak to oni nie są w stanie w wierzyć w coś, co sobie na zmianę zaprzecza. Mamy więc II RP, państwo narodu wybranego, ludzie doskonali, a nawet jeśli niepiśmienni czy głodujący, to jednak uczciwi, honorowi i do cna wierni narodowi. Niby ok, tylko ja nie wiem jak to ma się do tezy o wpływie zaborców, które to wprowadzili w Polsce korupcję i nawyk oszukiwania, jak to oni jednocześnie twierdzą. Pominę to co się działo w tym samym dwudziestoleciu, ale już mnie ciekawi czy choćby ciekawy przyzna, że ta złota polska inteligencja międzywojnia to produkt ni mniej, ni więcej, a czystej edukacji zaborców, ale się przysłużyli narodowi polskiemu, patrząc na to co to było w XVIII wieku Jednocześnie ludzie co to tak "propsują" ludzi za dwudziestolecia, często równocześnie Piłsudskiego i jego "naród wspaniały, ale ludzie k....". Więc skoro już wtedy "ludzie k...." to jak mógł ich PRL pogorszyć? Ot co, zawsze mnie te paradoksy tak ciekawiły
|
|
|
|
|
|
|
|
Bez żadnego problemu da się tzw.społeczeństwo popsuć w systemie, w którym kant, "dojścia" i pospolite złodziejstwo jest de facto sposobem na życie... Podział na "my i oni" nie wziął się znikąd. Tak samo okupacja doprowadziła do brutalizacji życia społecznego - po prostu okoliczności. Jedni podążą za trendem, inni będą siedzieć cicho i niekoniecznie wielu się przeciwstawi... Oczywiście nie da się porównywać czasów po 1945 z okupacją niemiecką w oderwaniu od tej ostatniej. Pewne procesy są kontynuowane i wręcz popierane zaś inne tępione...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Delwin @ 29/03/2015, 15:33) Bez żadnego problemu da się tzw.społeczeństwo popsuć w systemie, w którym kant, "dojścia" i pospolite złodziejstwo jest de facto sposobem na życie... Podział na "my i oni" nie wziął się znikąd. Tak samo okupacja doprowadziła do brutalizacji życia społecznego - po prostu okoliczności. Jedni podążą za trendem, inni będą siedzieć cicho i niekoniecznie wielu się przeciwstawi... Oczywiście nie da się porównywać czasów po 1945 z okupacją niemiecką w oderwaniu od tej ostatniej. Pewne procesy są kontynuowane i wręcz popierane zaś inne tępione... Więc się chętnie dowiem KTO popsuł społeczeństwo polskie KIEDY i KIEDY popsute nie było
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE [Mawr,29/03/2015, 13:32] Mnie zawsze ciekawi wątek skundlenia narodu z punktu widzenia narodowców.
Chodzi zapewne o kindersztubę i kodeks Boziewicza. I nie o ogół narodu, tylko elitę.
Generalnie ludziom z II RP nie podobali się ludzie z PRL i z wzajemnością. Z naszego punktu widzenia, ludzie z II RP byli egzotyczni, elity nawet bardziej, niż zwykli ludzie.
Ten post był edytowany przez Alexander Malinowski2: 29/03/2015, 16:35
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mawr @ 29/03/2015, 17:29) Więc się chętnie dowiem KTO popsuł społeczeństwo polskie KIEDY i KIEDY popsute nie było
Kultura pracy. Wraz z systemem powojennym pojawiła się nieznana wcześniej szeroko doktryna "czy się stoi...". Roszczeniowość: "państwa ma [wpisać dowolnie: począwszy od pracy na wczasach skończywszy i darmowej (tu też można wpisać)]". Stosunek to służby wojskowej. Mało?
Ten post był edytowany przez Delwin: 30/03/2015, 8:56
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|