Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
244 Strony « < 240 241 242 243 244 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Laicyzacja - nieuchronny proces ?, Polska, Europa, świat
     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.533
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 16/12/2023, 8:39 Quote Post

Podpis pod in vitro to nic. Minister edukacji zapowiedziała zmiany: 1 godzinna religii, a jak ktoś chce więcej, to płaci, niewliczanie oceny z niej do średniej oraz religia na ostatniej lub pierwszej lekcji. Czuję, że prawica i Kościół będą darły szaty i krzyczeli o prześladowaniu, dyskryminacji czy co i tam do głowy przyjdzie. Racjonalnych argumentów się nie spodziewam, bo minister, bo Barbara Nowacka mocno podpadła jak była w opozycji. wink.gif

Na dobrą sprawę, to można snuć, jaki będzie obecnie stosunek Polaków do Kościoła. Utrzymujący się trend choć trochę się odwróci, gdy rząd i Kościół nie będą już tak blisko?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3616

     
Welemir
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 47
Nr użytkownika: 110.138

Stopień akademicki: magister
Zawód: doradca
 
 
post 16/12/2023, 9:06 Quote Post

Jakoś słabo z tą laicyzacją było w Sejmie mimo zabiegów lewicy,nie sądzicie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3617

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.119
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 16/12/2023, 11:17 Quote Post

QUOTE(ChochlikTW @ 16/12/2023, 8:39)
Na dobrą sprawę, to można snuć, jaki będzie obecnie stosunek Polaków do Kościoła. Utrzymujący się trend choć trochę się odwróci, gdy rząd i Kościół nie będą już tak blisko?
*


Odpływ będzie postępował. KRK się trochę zakiwał. Jak miał wpływ na władzę to wkurzał kogo mógł, a jak ten wpływ stracił, to przestał być atrakcyjny dla ludzi o bardziej materialistycznym podejściu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3618

     
Aldrin
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 515
Nr użytkownika: 14.667

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: n. akad.
 
 
post 16/12/2023, 15:57 Quote Post

QUOTE
Jakoś słabo z tą laicyzacją było w Sejmie mimo zabiegów lewicy,nie sądzicie?


Faktycznie, laicyzacja nie grozi w Sejmie...
Laicyzacja w Sejmie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3619

     
Jakober
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 788
Nr użytkownika: 105.430

 
 
post 16/12/2023, 18:47 Quote Post

QUOTE(szczypiorek @ 15/12/2023, 22:30)
Marcin Makowski:

QUOTE
Prezydent podpisał ustawę o finansowaniu in vitro. Nie wziął pod uwagę listu abpa Gądeckiego, który od zawetowania ustawy uzależniał możliwość określenia Andrzeja Dudy mianem męża stanu. Sam prezydent jeszcze niedawno był otwartym przeciwnikiem in vitro. Cóż, przemija obraz tego świata. Laicyzacja polskiego życia społecznego staje się faktem. Niestety w dużej mierze zapracował na to sam Kościół.


https://twitter.com/makowski_m/status/1735768350511300624
*


Powiedziałbym, że laicyzację życia społecznego w tym wymiarze to przeżyliśmy już bardzo dawno temu, gdy powodem seksu przestała być prokreacja w myśl biblijnego "bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną". Paradoksalnie, finansowanie in vitro przez państwo to wszak podążanie za "rozmnażajcie się". Owszem, płodność biologiczną zastąpił człowiek płodnością swego rozumu. Ale po to Bóg dał rozum.
Kościół za to segregując prokreację ją zlaicyzował i nie potrafi wyjść z pata, którego sam stworzył.

A prezydentowi się nie dziwię, jeżeli ma jedyną córkę, która robi zawodową karierę i dobija trzydziestki, a on być może marzy, by zostać dziadkiem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3620

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 16/12/2023, 19:10 Quote Post

Pandemia, sojuz ołtarza z tronem, lewandowa mafia, pedofilia, to tylko katalizatory, a nie przyczyny laicyzacji. Ludzie po prostu przestali wierzyć w Boga. Dziejsza rzeczywistość pozwoliła im to tylko wyrazić. I Ci już do religii nie powrócą. Może następne pokolenia ktore nie będą znać chrześcijaństwa, kiedyś uwierzą na zasadzie ciekawości, czy fascynacji. Wiara w Boga przedstawianego przez KK i inne chrześcijańskie kościoły, odchodzi do przeszłości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3621

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 16/12/2023, 19:34 Quote Post

QUOTE(kmat @ 16/12/2023, 11:17)
QUOTE(ChochlikTW @ 16/12/2023, 8:39)
Na dobrą sprawę, to można snuć, jaki będzie obecnie stosunek Polaków do Kościoła. Utrzymujący się trend choć trochę się odwróci, gdy rząd i Kościół nie będą już tak blisko?
*


Odpływ będzie postępował. KRK się trochę zakiwał. Jak miał wpływ na władzę to wkurzał kogo mógł, a jak ten wpływ stracił, to przestał być atrakcyjny dla ludzi o bardziej materialistycznym podejściu.
*


Od lat (poza pandemią) liczba communicantes rosła, a dmonicantes malała. W październiku tego roku mieliśmy kolejne badanie i ono pewnie dużo nam powie. Niemniej na podstawie poprzednich badań można chyba powiedzieć że odpływ się w pewnym momencie zatrzyma - jeżeli już się nie zatrzymał.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3622

     
Jakober
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 788
Nr użytkownika: 105.430

 
 
post 17/12/2023, 0:35 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 16/12/2023, 19:34)
QUOTE(kmat @ 16/12/2023, 11:17)
QUOTE(ChochlikTW @ 16/12/2023, 8:39)
Na dobrą sprawę, to można snuć, jaki będzie obecnie stosunek Polaków do Kościoła. Utrzymujący się trend choć trochę się odwróci, gdy rząd i Kościół nie będą już tak blisko?
*


Odpływ będzie postępował. KRK się trochę zakiwał. Jak miał wpływ na władzę to wkurzał kogo mógł, a jak ten wpływ stracił, to przestał być atrakcyjny dla ludzi o bardziej materialistycznym podejściu.
*


Od lat (poza pandemią) liczba communicantes rosła, a dmonicantes malała. W październiku tego roku mieliśmy kolejne badanie i ono pewnie dużo nam powie. Niemniej na podstawie poprzednich badań można chyba powiedzieć że odpływ się w pewnym momencie zatrzyma - jeżeli już się nie zatrzymał.
*


Nie liczba, lecz procent. Procent spośród wszystkich zobowiązanych, czyli najprosciej - ochrzczonych. A ze jest mniej chrztów, a w populacji więcej zgonow niż narodzin, to liczba zobowiązanych maleje. Zatem nawet jeśli rośnie nieznacznie procent przystepujacych do komuni, to ich liczba spada.
Poza tym liczenie communicantes to mydlenie sobie oczu na temat religijności. Jestem ciekaw jaki obraz wyłoniłby się, gdyby ktoś zaczął chociażby robić statystyki przystępujących do spowiedzi i zestawil je z communicantes.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3623

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.119
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 17/12/2023, 9:54 Quote Post

Po lockdownie to i liczba comunicantes zaczęła spadać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3624

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 17/12/2023, 10:50 Quote Post

QUOTE(kmat @ 17/12/2023, 9:54)
Po lockdownie to i liczba comunicantes zaczęła spadać.
*


To nadal może być bezpośredni wpływ pandemii - krótkoterminowy. Niedługo powinny ukazać się wyniki z 2023 - one nam wiele powiedzą.

Jakober
CODE
Nie liczba, lecz procent. Procent spośród wszystkich zobowiązanych, czyli najprosciej - ochrzczonych. A ze jest mniej chrztów, a w populacji więcej zgonow niż narodzin, to liczba zobowiązanych maleje. Zatem nawet jeśli rośnie nieznacznie procent przystepujacych do komuni, to ich liczba spada.

Jasne, chodzi o procent. Niemniej na wynik może mieć wpływ również piramida wieku.

CODE
Poza tym liczenie communicantes to mydlenie sobie oczu na temat religijności. Jestem ciekaw jaki obraz wyłoniłby się, gdyby ktoś zaczął chociażby robić statystyki przystępujących do spowiedzi i zestawil je z communicantes.

Dlaczego liczba communicantes to mydlenie oczu, a liczba spowiedzi już takim mydleniem by nie była?

Ten post był edytowany przez misza88: 17/12/2023, 10:54
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3625

     
Ida Wielkie Gniazdo
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 667
Nr użytkownika: 98.200

 
 
post 17/12/2023, 17:42 Quote Post

QUOTE(W.G. @ 4/12/2023, 22:17)
Witam.

"Gniew Jest Energią".
Moje życie bez cenzury.
John Lydon

Str. 28/29 :

Mama i tata próbowali być religijni. Ale oczywiście nie bardzo im to wychodziło. W kościele katolickim chodzi głównie o kasę, a my przecież nie mieliśmy nic. Tak czy inaczej w każdą niedzielę musiałem z całą rodziną iść na mszę, ale rodzice byli na tyle wyrozumiali, że nie zrywali nas z łóżek z  samego rana-chodziliśmy na dziewietnastą. Mnie pasowało, bo przepadał nam Jess Yates w "Stars On Sunday" (telewizyjny program religijny-przyp. tłum.).

W szkole musiałem radzić sobie ze wszystkim sam. Czy wiedziałem o groźbie molestowania seksualnego ze strony księży? O tak, abso-kurwa-lutnie. To molestowanie zinstytucjalizowane, tuszowane i darowane. Każdy wiedział że trzeba wiać, kiedy kapłan wpada z wizytą, i za żadną cenę nie godzić się na dołączenie do chóru czy dyrdymały w rodzaju bycia ministrantem, a więc kontakt pierwszego stopnia. Nauczyłem się więc, jak nie śpiewać dobrze, celowo fałszować, żeby nie znaleźć się w niebezpiecznym położeniu. Jednym słowem, musiałem przez pieprzonych księży wykopać z siebie miłość do śpiewania.

Pozdrawiam,W.G
*




Problem molestowania przez księży zalicza kolejne wyżyny śmieszności. Aktorzy, muzycy, wszelkiej maści celebryci, wchodzą w te klimaty. Czyżby to znak, że niedługo problem umrze śmiercią naturalną? Stanie się jedną wielką komedią?

Co ciekawe, rzeczony celebryta twierdzi, że wszyscy wiedzieli i każdy wiał. Polskie ofiary mówią, że nikt nic nie wiedział i dlatego tak łatwo było ich skrzywdzić. Nawet Maria Pakulnis(ateistka, z ateistycznej rodziny) była w dzieciństwie molestowana przez księdza rolleyes.gif

Różne rzeczy księżom są zarzucane, ale, że ktoś przez księży nie mógł śpiewać, to nowość.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3626

     
Jakober
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 788
Nr użytkownika: 105.430

 
 
post 17/12/2023, 18:20 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 17/12/2023, 10:50)
CODE
Poza tym liczenie communicantes to mydlenie sobie oczu na temat religijności. Jestem ciekaw jaki obraz wyłoniłby się, gdyby ktoś zaczął chociażby robić statystyki przystępujących do spowiedzi i zestawil je z communicantes.

Dlaczego liczba communicantes to mydlenie oczu, a liczba spowiedzi już takim mydleniem by nie była?
*


Nie tyle by nie była, co zdjęłaby większą część tego mydła z oczu.
Według potocznego nauczania przeciętnego proboszcza z ambony komunia bez spowiedzi, to taka se komunia. Według KK grzech ciężki wyklucza prawo przystąpienia do komunii. I tu zaczyna się kwestia religijności: umiem nazwać grzech ciężki i umiem zrezygnować ze spowiedzi w jego przypadku? Podejrzewam, że wielu communicantes przystępuje bez większej religijnej refleksji, może nawet świadomi grzechu cieżkiego, za to z refleksją: co ludzie powiedzą? Podejrzewam, że nawet księża.
Z drugiej strony jakaś część katolików nie przystępuje do komunii właśnie świadoma swego stanu w grzechu i poprzestaje na modlitwie, jeżeli nie może nic w tym zmienić.
Szacowanie religijności na podstawie communicantes to mydlenie sobie oczu.

Ten post był edytowany przez Jakober: 17/12/2023, 18:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #3627

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 17/12/2023, 21:07 Quote Post

Jakober
CODE
Podejrzewam, że wielu communicantes przystępuje bez większej religijnej refleksji, może nawet świadomi grzechu cieżkiego, za to z refleksją: co ludzie powiedzą?

Nie wiem na czym to podejrzenie opierasz. Podejście "co ludzie powiedzą" na skutek postępującej atomizacji społeczeństwa cieszy się coraz mniejszą popularnością a liczba communicantes rośnie. Gdyby rzeczywiście było tak jak piszesz to powinna maleć.
Po drugie, nawet jeżeli byłoby tak jak piszesz to co z tego? To że ludzie będąc członkami jakiejkolwiek wspólnoty, dokonują pewnych aktów tylko po to aby było to dobrze widziane przez ową wspólnotę to chyba świadczy o ich przywiązaniu do niej, prawda?

CODE
Z drugiej strony jakaś część katolików nie przystępuje do komunii właśnie świadoma swego stanu w grzechu i poprzestaje na modlitwie, jeżeli nie może nic w tym zmienić.

Być może coraz większa. Są to zazwyczaj rozwodnicy, którzy są już z kimś w kolejnym związku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3628

     
Sghjwo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.526
Nr użytkownika: 97.523

 
 
post 18/12/2023, 4:46 Quote Post

QUOTE
Mamy w Polsce galopującą sekularyzację"

W rozmowie z Wirtualną Polską ks. prof. Andrzej Kobyliński skomentował wyniki badania. Duchowny zwrócił uwagę na to, że "mamy w Polsce galopującą sekularyzację, a nawet ateizację młodego pokolenia"

- Polska ma pierwsze miejsce na świecie, jeśli chodzi o szybkość tego procesu. Niechęć dzieci i młodzieży do religii w szkole jest elementem tego zjawiska - wskazał kierownik Katedry Etyki Etyki UKSW w Warszawie.

.


Koniec religii w szkołach

Można analizować milion przyczyn, dlatego tak się stało, ale to nic nie zmieni. Wyglada na to ze młode pokolenie nie potrzebuje religii, wiary i Boga.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3629

     
Jakober
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 788
Nr użytkownika: 105.430

 
 
post 19/12/2023, 18:44 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 17/12/2023, 21:07)
Jakober
CODE
Podejrzewam, że wielu communicantes przystępuje bez większej religijnej refleksji, może nawet świadomi grzechu cieżkiego, za to z refleksją: co ludzie powiedzą?

1. Nie wiem na czym to podejrzenie opierasz. Podejście "co ludzie powiedzą" na skutek postępującej atomizacji społeczeństwa cieszy się coraz mniejszą popularnością a liczba communicantes rośnie. Gdyby rzeczywiście było tak jak piszesz to powinna maleć.
Po drugie, nawet jeżeli byłoby tak jak piszesz to co z tego? To że ludzie będąc członkami jakiejkolwiek wspólnoty, dokonują pewnych aktów tylko po to aby było to dobrze widziane przez ową wspólnotę to chyba świadczy o ich przywiązaniu do niej, prawda?

CODE
Z drugiej strony jakaś część katolików nie przystępuje do komunii właśnie świadoma swego stanu w grzechu i poprzestaje na modlitwie, jeżeli nie może nic w tym zmienić.

2. Być może coraz większa. Są to zazwyczaj rozwodnicy, którzy są już z kimś w kolejnym związku.
*



1. Fakt, opierać mogę wyłącznie na swoich skromnych obserwacjach ludzi, ponieważ nikt takich statystyk nie prowadzi. Ale jak pisałem: ilu potrafi uczciwie zastanowić się nad grzechem ciezkim? Nie zabiłem? Łatwe. Nie ukradłem? Względnie. Pycha? Łakomstwo? Chciwość? Gniew, kłótliwość, perwersyjnosć? Lenistwo? Głupota? Tja... coraz trudniej. Nieczystość, cudzołóstwo? No tu już zaczynają się schody typu "żeby się nie wydało" - a tu ot, żona/mąż obok stoi w kosciele - silić się na wymyślanie cudów? A może wystarczy pojsc do spowiedzi? (A co z zadośćuczynieniem, bez którego spowiedź w KK nieważna?) Czy po prostu jak gdyby nigdy nic iść do komunii? To zwyczajnie ludzkie. Moge założyć, że moje podejrzenie jest sluszne już z samego faktu, że ludzie są ludźmi.

Możliwe, że robienie pod publikę świadczy o przywiązaniu do grupy. Możliwe też jednak, że świadczy o strachu przed wykluczeniem. I jest też tak, że nikt nie należy wyłącznie do jednej grupy, bo grup, kręgów ludzi, z którymi coś nas łączy jest mnóstwo i na różnych pryncypiach, a interesy tych grup i nasze szukanie w tym najwlasciwszej dla nas drogi to nasza codziennosc. Ale właśnie opieranie się na communicantes w definiowaniu religijności to opieranie się na założeniu, że świat jest czarno-biały. Okay. Tak łatwiej. Ale nie znaczy, że wiarygodnie.

2. Albo ci, którzy są świadomi wspomnianych wyżej swoich wad, tylko nie potrafią ich jeszcze zmienić, ale wyciągają dla siebie sami konsekwencje w takiej formie - rezygnacji z komunii. Nie odmowisz im w tym momencie religijności.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3630

244 Strony « < 240 241 242 243 244 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej