|
|
Fałszerstwa historyczne np. tzw. Kronika Prokosza, Przyczyny powstawania w XVIII-XIX w.
|
|
|
|
QUOTE Aż do Alanów mieli zamieszkiwać jacyś Stavanoi czyli nie na teranacch baltyckich,ale na linii Karpaty czytaj tutaj także Mt.Karpatos Biessoi i do Bałtyku,inne tlumaczenie może bardziej obrazuje całą geografie:
zupełnie ci się pomieszały kierunki i miejsca. I w dalszym ciągu nie ma to zupełnie ale to zupełnie nic wspólnego z tematem
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 7/06/2022, 15:37
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 7/06/2022, 11:42) Pliniusz wydal ok.77 r.a Ptolemeusz ok.150 r.ne. gdzie tu dwiescie lat?
Zgadza się, to nie "dwieście lat", przepraszam za pomyłkę. Ta niczego nie zmienia jednak w kwestii podstawowej, czyli wywodzenia nazw, manipulowania nimi i przywoływania przez twórcę tej fałszywej kroniki treści z dzieł antycznych, których to treści tam nie ma. Czy Ptolemeusz pisze coś o 'Wyszłogothach'? W co wierzą Ci, którzy bronią autentyczności owej "kroniki": w kronikarza rzekomo "Włocha", czyli łacinnika, nie-słowiania, który jako biskup krakowski w X wieku przywołuje Ptolemeusza, podczas gdy ówczesny świat łaciński jak już mu się zdarzy, to sięga po Pliniusza S., i sam z greki (a może z arabskiego??) tłumaczy na łacinę (jako pierwszy w historii - bo nie ma do XV wieku żadnych śladow przekładów "Geografii" Ptolemeusza na łacinę) słowa jak 'Wyszłogothy' (ciekawe, jaką to średniowieczną formę łacińską ma ta nazwa?), których u Ptolemeusza nie ma, i tworzy (wydumane) etymologie nazw. Ja rozumiem, że takie bajki mogły się tłuc po głowach polskiej szlachty spragnionej splendoru i antycznych korzeni tak dla swoich rodów, jak i dla argumentowania ustroju RON i swojej roli w tym ustroju - tak wobec "czerni", jak i wobec monarchy. Ale że ktoś tego typu fantasmagorie i fałszerstwa jak rzekome "kroniki" niejakiego "Prokosza" jeszcze w XXI wieku próbuje bronić jako historię Polski, jest dla mnie nie do pojęcia. Zrzucić to na nowomodę na genealogię, na szukanie szlacheckich korzeni i na jakieś formy kompleksów?
|
|
|
|
|
|
|
|
łacińskie tłumaczenia Ptolemeusza powstały dopiero w wieku 15.
QUOTE Otóż bzdura totalna. Dyamentowski nie musiał mieć dostępu do Annales Regni Francorum, by przywoływać datę 804 roku.Tę datę przywołuje Paprocki w swoich „Herbach rycerstwa polskiego” wydanych w 1584 roku i informację tę powtarza, w ramach swego „poczetu monarchów i królów polskich” Niesiecki w swoim dziele heraldycznym „Herby y Familie rycerskie: tak w Koronie jako y Wielkim Xsięstwie Litewskim...” z 1728 roku. Dyamentowski, fabrykując genealogię swych zleceniodawców jak najbardziej musiał mieć dostęp do tych prac. I tyle. I przy okazji – przekładanie na rzeczywistość XVIII-wieczną swoich wyobrażeń o średniowiecznym dostępie do słowa pisanego i do tworzenia kronik jest jakimś ahistorycznym nieporozumieniem, jeśli nie zwykłą manipulacją. Natomiast to, że historia o Leszku w roku 804 pojawia się u Paprockiego i u Niesieckiego świadczy jedynie o okresie trwania mitu sarmackiego podziwiam, że chce Ci się analizować tego całego Prokosza oraz jego źródła.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 8/06/2022, 20:40) podziwiam, że chce Ci się analizować tego całego Prokosza oraz jego źródła. To tylko przypadek. Mnie interesuje bardzo heraldyka. Rzuciwszy okiem do tego "Prokosza" uderzyło mnie, że gdzieś grubą część tych bajek już przy okazji grzebania w heraldyce czytałem. A Niesiecki i Paprocki to pierwsi, ktorzy w temacie takich heraldycznych bajań mi się skojarzyli.
Taka ciekawostka w temacie heraldycznym (myślę że też w temacie wątku): w obrazowym przypadku drugiego z biskupów krakowskich u Niesieckiego, o których wcześniej wspomniałem - tego "Włocha herbu Kolumna" (już pomijając absurdalność przypisywania herbu jakiemuś biskupowi w X wieku) - ów herb Kolumna to typowy renesansowy "przechrzta" w tradycji heraldycznej polskiej szlachty, właśnie na fali takiego "ustarożytniania" swych rodowodów na antyczno-włoskie. Od swego początku gdzieś bodajże w XIII. lub XVI. wieku aż do renesansu ten polski herb nazywał się Pierzchała, a jego godło Roch (a ileż głupot o tej samej tendencji odwołań do starożytności można znowu dziś naczynać się o tym Rochu u naszej nowomodnej "szlachty"...)
Tak że odnoszę wrażenie, że dawna mitomania polskiej szlachty w dobie renesansu i moda na fałszowanie i wywodzenie swych korzeni z antyku miesza do dziś w głowach wszelkim miłośnikom "starożytnej Lechii", czy jak tam kto zwał, a przynajmniej jest tego podłożem. Nie wiem kto był pierwszy w tworzeniu tych bujd: szlachta czy fałszerze. Ale schemat się powtarza.
Ale też i ważne - to nie jest fenomen jedynie polski.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może w tym miejscu wypada coś dodać w kwestii Przybysława Dyamentowskiego. Podobno on stał za napisaniem owych fałszywek, tyle że nie dysponujemy czymś w rodzaju autografów, o nim samym na tyle niewiele wiadomo, że można kwestionować, że ktoś taki istniał. Postać owych kronik, w tym tytułowego Prokosza, jest produktem 19-wiecznego wydawcy, Hipolita Kownackiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może w tym miejscu wypada coś dodać w kwestii Przybysława Dyamentowskiego. Podobno on stał za napisaniem owych fałszywek, tyle że nie dysponujemy czymś w rodzaju autografów, o nim samym na tyle niewiele wiadomo, że można kwestionować, że ktoś taki istniał. Postać owych kronik, w tym tytułowego Prokosza, jest produktem 19-wiecznego wydawcy, Hipolita Kownackiego.
Funkcjonuje w przestrzeni internetu obraz poczet krolow Lechii od Lecha I do Augusta IV czyli to jeszcze XVIII w.(po nim puste pola tak jakby miale być później malowane?)może oparto poczet o kronikę Prokosza,no i ciekawe kto go namalował,tak poczet jak i poszczególne pola z osobna?
Ten post był edytowany przez Arheim: 9/06/2022, 7:12
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 8/06/2022, 20:36) JakoberCODE Zrzucić to na nowomodę na genealogię, na szukanie szlacheckich korzeni i na jakieś formy kompleksów? A nie prościej na zwykłe zidiocenie? Poparte oczywiście sporą dawką autoerotyzmu. Cała ta starożytna Lechia wpisuje się doskonale w zbiór teorii spiskowych. Gdzieś czytałem, że zawsze ok. 10% społeczeństwa jest na to podatna. To trzeba lokować obok chipów 5G, chemtrails i podobnych. I bardzo często te same osoby w to wierzą. Tu mamy też klasyczny wątek spisku masonów, twórczo rozwinięty spisek masońsko-watykański Jest niszczenie dokumentów, a nawet niszczenie starszych budowli. Jest wiedza dla wybranych. No i kwestia poszukiwania korzeni. Im starszych tym lepiej. Do tego nakłada się na to niewielka wiedza o wczesnych Słowianach. I dużo lepszej wiedzy mieć nigdy nie będziemy. Na to jeszcze nałożyć trzeba narrację z PRL o Niemcach z fobiami Gomułki. Ideologiczny konflikt o Biskupin, gdzie starano się udowodnić, że był słowiański. Taka mieszanka daje w efekcie współczesny turbolechityzm. No i nieufność wobec autorytetów. Bazuja na tym również denializm klimatyczny, antyszczepionkowcy, płaskoziemcy. A ludzie kupują bzdury. A na takich dziwnościach wyrosło na świecie sporo ruchów/instytucji. Mormoni wierzą w Żydów w Ameryce i księgę Mormona.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Cała ta starożytna Lechia wpisuje się doskonale w zbiór teorii spiskowych.
To jest ostatnio modne ,spiskowa teoria tu i tam ,a jak zaliczysz tablice pod Kolumną Zygmunta w Warszawie .Zygmunt III Waza to "W szeregu czterdziesty czwarty król" Wyjasnij mi to staram się nie ulegać teoriom spiskowy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 9/06/2022, 12:11) QUOTE Cała ta starożytna Lechia wpisuje się doskonale w zbiór teorii spiskowych. To jest ostatnio modne ,spiskowa teoria tu i tam ,a jak zaliczysz tablice pod Kolumną Zygmunta w Warszawie .Zygmunt III Waza to "W szeregu czterdziesty czwarty król" Wyjasnij mi to staram się nie ulegać teoriom spiskowy. to się postaraj i nie ulegaj. w klasztorze na jasnej Górze też jest poczet z dziesiątkami władców. Policz sobie władców z Kadłubka i Kroniki Wielkopolskiej oraz kilku głównych władców dzielnicowych - wychodzi, że Zygmunt był 44 albo 45 albo coś tam, jak poniżej. Wszystko oparte na bajkach Kadłubka i dodatkach KW tudzież Długosza. Popiel II Zjedzony jest dziesiątym władcą.
excited gif
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 9/06/2022, 13:30
|
|
|
|
|
|
|
|
Zygmunt Waza na Jasnej Górze 45 (blisko),ale jak się Lecha I legendarnego nie policzy to wychodzi tak samo 44.No i jak mam nie ulegać coś jest na rzeczy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 9/06/2022, 14:40) Zygmunt Waza na Jasnej Górze 45 (blisko),ale jak się Lecha I legendarnego nie policzy to wychodzi tak samo 44.No i jak mam nie ulegać coś jest na rzeczy Na rzeczy jest to, że za Zygmunta III Wazy znali bajki Kadłubka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 9/06/2022, 13:40) Zygmunt Waza na Jasnej Górze 45 (blisko),ale jak się Lecha I legendarnego nie policzy to wychodzi tak samo 44.No i jak mam nie ulegać coś jest na rzeczy Na rzeczy jest to, że nie czytałeś Kadlubka i Kroniki Wielkopolskiej. Nic więcej….. Tylko co to wszystko ma wspólnego z Prokoszem? Gdzie dowód, że autor pocztu go niby znał? Logika watsonie… to elementarne
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 9/06/2022, 14:40
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE QUOTE(Arheim @ 9/06/2022, 14:40)
Zygmunt Waza na Jasnej Górze 45 (blisko),ale jak się Lecha I legendarnego nie policzy to wychodzi tak samo 44.No i jak mam nie ulegać coś jest na rzeczy smile.gif
*
Na rzeczy jest to, że za Zygmunta III Wazy znali bajki Kadłubka.
Prokosz jeśli nie czytałeś wymienił 39 władców Lechii i tak 17 pierwszych władców było legendarnych "założycieli",wtym legendarny założyciel Lech,ten sam co rozeszedł się z bracmi Czechem i Rusem .
Czyli tą liczba 17 można odłożyć między legendy i bajki.
Pózniej mamy u Prokosza królów Wandalów od Wisława do Witoslawa(jeśli chcesz to mogę wymienić ale to nie jest istotne) i to się zgadza z Andersonem,Brydgesem i Nugentem z XVIII i XIX w .
Krolowie Lechii dalej idą od Kroka czy Kraka tak jak w we wspomnianych postach wyżej,gdzie niejaki Gniewko zaprezentował Jasnogórski Poczet królów Lechii,więc jeśli się ich odliczy to jest coś na rzeczy .
Ten post był edytowany przez Arheim: 9/06/2022, 16:02
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(rasterus @ 9/06/2022, 11:20) QUOTE(kmat @ 8/06/2022, 20:36) JakoberCODE Zrzucić to na nowomodę na genealogię, na szukanie szlacheckich korzeni i na jakieś formy kompleksów? A nie prościej na zwykłe zidiocenie? Poparte oczywiście sporą dawką autoerotyzmu. Cała ta starożytna Lechia wpisuje się doskonale w zbiór teorii spiskowych. Gdzieś czytałem, że zawsze ok. 10% społeczeństwa jest na to podatna. To trzeba lokować obok chipów 5G, chemtrails i podobnych. I bardzo często te same osoby w to wierzą. Tu mamy też klasyczny wątek spisku masonów, twórczo rozwinięty spisek masońsko-watykański Jest niszczenie dokumentów, a nawet niszczenie starszych budowli. Jest wiedza dla wybranych. No i kwestia poszukiwania korzeni. Im starszych tym lepiej. Do tego nakłada się na to niewielka wiedza o wczesnych Słowianach. I dużo lepszej wiedzy mieć nigdy nie będziemy. Na to jeszcze nałożyć trzeba narrację z PRL o Niemcach z fobiami Gomułki. Ideologiczny konflikt o Biskupin, gdzie starano się udowodnić, że był słowiański. Taka mieszanka daje w efekcie współczesny turbolechityzm. No i nieufność wobec autorytetów. Bazuja na tym również denializm klimatyczny, antyszczepionkowcy, płaskoziemcy. A ludzie kupują bzdury. A na takich dziwnościach wyrosło na świecie sporo ruchów/instytucji. Mormoni wierzą w Żydów w Ameryce i księgę Mormona. Oczywiście, że tak. A na dnie tego wszystkiego jakieś narcystyczno-psychopatyczne odpały. Z jednej strony niemożność dostrzeżenia tego, co Anglosasi nazywają Big Picture, z drugiej poczucie wyższości jaką daje dostęp do tajemnej wiedzy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arheim @ 9/06/2022, 15:30) tak jak w we wspomnianych postach wyżej,gdzie niejaki Gniewko zaprezentował Jasnogórski Poczet królów Lechii,więc jeśli się ich odliczy to jest coś na rzeczy . Watsonie, nic u Prokosza nie jest na rzeczy. Jest nie-do-rzeczy. Czyli wszystko jest niedorzeczne.
Ale chodzi o co innego. O twoją uwagę ,QUOTE a jak zaliczysz tablice pod Kolumną Zygmunta w Warszawie .Zygmunt III Waza to "W szeregu czterdziesty czwarty król".
QUOTE może oparto poczet o kronikę Prokosza to jasna sugestia ale najzupełniej błędna. Wynikająca z nieznajomości Galla, Kadłubka, Kroniki Wielkopolskiej i Długosza. Gdy policzymy legendarnych władców przedstawionych u tych autorów: Popiel, Siemowit, Leszek, Siemomysł (Gall=4), Krak, Wanda, Leszek I, Leszek II, Leszek III i Popiel I (Kadłubek=6), Lech i Piast (Kronika Wielkopolska=2) oraz Lech II (Długosz=1) to mamy razem 13 władców przed Mieszkiem I. W Poczcie jest także (o ile dobrze widzę) dodatkowy Leszek/Przemysław (Poczet=1). Czyli szukanie dla Pocztu źródeł u Prokosza to kuriozalny nonsens
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 9/06/2022, 20:06
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|