Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Nowa teoria o Atlantydzie
     
Dulov21
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 105.351

Zawód: student
 
 
post 7/01/2020, 23:56 Quote Post

Witam! Ostatnio w internecie zdobywa popularność nowa teoria o umiejscowieniu legendarnej Atlantydy. W porównaniu z poprzednimi popularnymi teoriami ta wydaje się dużo bardziej spójna, mniej naciągana oraz najbliższa oryginalnemu opisowi Platona. Przejrzałem inne tematy o Atlantydzie i ta teoria jest tam praktycznie nie poruszana, a jest na tyle ciekawa, że uznałem iż potrzebuje osobnego wątku.

Teoria umiejscawia legendarną Atlantydę, opisywaną w dialogach Platona „Kritias” oraz „Timajos” w Zachodniej Afryce. Stolicą państwa, które miało istnieć 12 tys. lat temu miała być unikatowa struktura geologiczna zwana Kalb ar-Riszat albo Okiem Afryki, która znajduje się we współczesnej Mauretanii. Cywilizacja Atlantydy miała istnieć podczas wilgotnego okresu na Saharze, a jej zniszczenie 12 tys lat temu pokrywa się z datą uderzenia komety, o której mówi hipoteza impaktu Młodszego Dryasu. Teoria została zapoczątkowana przez George S. Alexandra oraz Natalis Rosen w 2008 roku. Opublikowali oni film o swojej wyprawie: film, według mnie popełnili oni duży błąd tworząc film w stylu sensacji na Discovery. Teoria nie zyskiwała na popularności, jednak w 2018 Jimmy z kanału Bright Insight uporządkował teorię i nagrał serię filmów na jej temat: playlista. Dzięki niemu teoria ta stała się bardzo popularna. Przedstawię teraz argumenty za i przeciw tej teorii, i zaznaczam, że nie są to żadne dowody, tylko poszlaki, które mogą ale nie muszą wskazywać na prawdziwość tej teorii, jednak razem układają się w możliwy scenariusz.
user posted image


ARGUMENTY ZA:
- Umiejscowienie - Oko Afryki pasuje do opisu Platona. Pośrodku struktury znajduje się wyspa ze wzgórzem, a następnie mniej więcej równie oddalone dwa kręgi ziemi, tak samo jak w dialogach Platona. W dialogach mamy również opis wysokich gór, które miały od północy osłaniać wyspę, do opisu tych gór pasują góry Atlas. Jeżeli założymy, że przez zlodowacenie i wilgotny okres na Saharze układ wybrzeża był znacznie inny, i dało się dostać do Oka Afryki przez kanał łączący strukturę z morzem to pasuję również opis że Atlantyda znajdowała się za słupami Heraklesa (cieśnina Gilbraltarska). Na terenie Mauretanii w tamtym okresie żyły z pewnością wspominane przez Platona słonie, można je zobaczyć na malowidłach naskalnych z regionu Sahary.

- Ślady archeologiczne - W strukturze znaleziono liczne artefakty w tym groty włóczni z okresu rzekomego istnienia Atlantydy. Znaleziono również skamieniałości organizmów słodkowodnych datowane na od 15 tys. lat temu do 8 tys. lat temu. Obecność tych skamieniałości wskazywałyby na obecność wody w Oku Afryki w trakcie istnienia Atlantydy. Wspomniani wcześniej twórcy tej teorii twierdza również, że znaleźli dwa źródła na środkowej wyspie, które to miał opisać Platon w dialogach.
user posted image

- Nieznane struktury - Na całym terenie Oka Afryki oraz na północ od niego można znaleźć pozostałości tajemniczych struktur. Jest ich kilkanaście, część z nich jest oznaczona w google maps jak Unkown Structure. Przypominają zarysy jakiś budowli. Oczywiście mogą być to nieoznaczone ślady współczesnych struktur. Jednak przeglądając inne regiony Mauretanii nie znalazłem podobnych obiektów.
user posted image

- Symbole - Zacząłem przeglądać malowidła naskalnych znalezionych na Saharze, w celu znalezienia poszlak.
Znalazłem malowidła naskalne z Guilemsi, które są stosunkowo niedaleko do Oka Afryki. Znajduje się tam namalowany symbol kręgów, które ilością i proporcjami pasują do Oka Afryki. Struktura z poziomu ziemi jest praktycznie niewidoczna jednak gdyby płynęła tam woda tak jak opisywał to Platon, myślę, że ówcześni ludzie z pewnością zauważyliby niezwykłość tej struktury.
user posted image
Szukałem dalej podobnych symboli i okazało się, że podobne symbole są bardzo popularne na całym świecie a szczególnie w basenie oceanu Atlantyckiego oraz morza Śródziemnego. Ku mojemu zaskoczeniu wiele z nich miało wyraźnie zaznaczony kanał. Symbol jest na pewno prosty i pewnie często jest to przedstawienie ciał niebieskich albo czegoś innego, jednak w założeniu, że ta teoria jest prawdziwa to myślę, że opowieść o mieście na cyklicznych kręgach bardzo by zadziałała na wyobraźnie ówczesnych ludzi i właśnie wtedy tworzyliby takie symbole.
user posted image

- Inne źródła - Dialogi Platona nie są jedynym źródłem na temat Atlantów. Herodot, który żył wcześniej niż Platon umieścił na swoich mapach lud Atlantów, który miał zamieszkiwać właśnie zachodnią Saharę. Herodot jednak zdaje się nie wiedzieć nic o legendarnej Atlantydzie, i nazwę ludu Atlantów wyjaśnia od pobliskich gór Atlas, wspomina on też że był to lud wegetariański oraz bezsenny smile.gif . Kolejną poszlaką może być mitologia dotycząca tytana Atlasa, według Platona miał być on pierwszym królem Atlantydy. Atlas był znany w mitologi również jako legendarny król Mauretanii.
user posted image

ARGUMENTY PRZECIW:
- Wymiary - Twórcy tej teorii twierdzą, że Oko Afryki ma niemal identyczne wymiary jak podawane przez Platona. Podają średnice największego kręgu ziemi jako 127 stadionów czyli jakieś 23.5 km co się faktycznie zgadza. Ale jeżeli dobrze zrozumiałem tekst Platona to średnica największego kręgu ziemi miała wynosić 27 stadionów a liczba 127 wychodziła dopiero gdy dodamy do tego jeszcze 50 stadionów kanału (od największego kręgu ziemi do ujścia morza). Czyli jest to prawdopodobnie naciągniecie pierwotnych twórców teorii, aby lepiej pasowało jako dobry argument. Według mnie te nie pasujące odległości nie psują teorii. Mówimy o różnicy 10 tys. lat, bardzo dziwne by było jakby dokładne wymiary struktury zachowały się tyle czasu. Być może doszło do złej konwersji jednostek miary albo dokładne odległości nigdy nie były znane.

- Nie jest wyspą - Według Platona Atlantyda miała się znajdować na ogromnej wyspie. W tej teorii Atlantydą nazywamy zachodnią Afrykę aż po Libię. Być może układ wody na ówczesnej Saharze mógł zmylić starożytnych.

- Gdzie są przeciwnicy Atlantów? - Jeżeli założymy, że daty wydarzeń się mniej więcej zgadzają wtedy brakuje odkryć archeologicznych na terenie współczesnej Grecji, które mogły by wskazywać na tą antyczną cywilizacje Greków, która miała walczyć z Atlantami. Być może to patriotyczna wstawka Platona.

Co myślicie o tej teorii? Według mnie jest to najlepsza dotychczasowa teoria jaka się pojawiła na ten temat. Z chęcią poczytam o błędach albo poszlakach, które nie udało mi się znaleźć. Zapraszam do dyskusji smile.gif .
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 8/01/2020, 3:23 Quote Post

Krótko. Atlantyda to wymysł Platona. Jeśli na czymś wzorował swoją katastrofę to na trzęsieniu ziemi i zatopieniu Helike w 373 r. p.n.e. Co ciekawe bóstwem opiekuńczym Helike był Posejdon, jak Atlantydy. Katastrofa Atlantydy to takie 100 razy powiększone Helike. Platon musiał słyszeć o tej katastrofie, a dialogi Timajos i niedokończony Kritias pisał pod koniec życia, gdzieś ok. 350 r. p.n.e.

Atlantydę umieszczano już wszędzie, tylko zawsze było jakieś ale.. A to inne wymiary, a to nie trzęsienie ziemi tylko wulkan, asteroida czy jakieś magiczne kryształy. Całe opowiadanie Platona nie trzyma się kupy od początku do końca, jego celem było tylko uzasadnienie ustroju, który opisał w "Państwie". Dodał do tego Solona i kapłanów egipskich, bo niby taki prestiż. Sam Arystoteles stwierdził, że to jest wymysł Platona i tyle.

Twój przykład następnej, setnej z rzędu Atlantydy nijak ma się do opisu Platona. Wielkość Atlantydy u Platona to jakieś 1mln kilometrów kwadratowych (była jak Libia i Azja razem wzięte), lokalizacja wyspa, nie można tam żeglować bo zalega muł, zatopiona przez trzęsienie ziemi, przy okazji tsunami topi Greków. Atlatydzi byli wyposażeni w triery, rydwany, znali wytop metali. Gdzie tu masz coś takiego? Do portu na Atlantydzie przybijały okręty z całego świata. Kto przybijał? Paleolityczni myśliwi dłubankami?

Piszę teraz cykl takich felietonów o Atlantydzie na bloga, więc jestem na bieżąco. W opisie Platona nic nie trzyma się kupy, począwszy od samej historii przekazu. Nawet opis samego spotkania budzi bardzo poważne wątpliwości. Hermokrates, wyrzucony z Syrakuz za to, że przegrał bitwę morską z ateńczykami wesoło sobie płynie do Aten i biesiaduje tam. A potem jakby nigdy nic jest odwołany do Syrakuz w 408 r. p.n.e.

Poza tym skąd Platon by miał opis katastrofy sprzed tylu tysięcy lat? Przyśnił mu się? Bo pismo pojawiło się sporo później, a przekaz ustny przez tyle lat to jakiś absurd. Zostałby zniekształcony we wszystkie możliwe sposoby. A wielu badaczy rzuca hasło do mediów, że odnaleźli Atlantydę, żeby mieć 5 minut w mediach i zdobyć finansowania na dalsze badania.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Stilicho
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 159
Nr użytkownika: 92.099

 
 
post 8/01/2020, 5:58 Quote Post

Nigdy się tym nie interesowałem, ale dodam coś “na biegu”, choć nie wiem, czy przydatnego.
Pierwsza sprawa to wspominając Atlantydę, chodzi tu o jakiś kraj, czy miasto na wyspie ? Jeżeli to drugie to:
QUOTE
Podczas podziału świata między bogów Atlantyda przypadła Posejdonowi. Pragnąc uczynić Atlantydę bezpieczną, otoczył ją koncentrycznymi wałami obronnymi i fosami.

Tutaj z lądu przemienia się w wyspę, dzięki fosom, wspomina o takim opisie Ptolemeusz. Tutaj też musiał być jej początek, ponieważ jej mieszkańcy to potomkowie Posejdona.
Dalej odniosę się do zdjęcia satelitarnego na którym wyraźnie widać koryta wyschniętych rzek, na Zachodzie od ”oka” płynęły one z północy na południe, być może wpadały do jeszcze większej rzeki łączącej ”oko” z Oceanem niestety, tą część pokrywa piasek, i można tylko spekulować. Są w okolicy 4 podobne formacje, dużo mniejsze. W bliskich odległościach na północ i wschód widać także masę wyschniętych koryt rzek, i chyba kawałki olbrzymiego jeziora, w miejscach niepokrytych piaskiem, więc były to chyba bardzo żyzne tereny. Stąd i szczątki organizmów słodkowodnych, rzeki wpływały chyba także do fosy, ale to już muszą ocenić specjaliści. Geolodzy mają swoje zdanie na temat tego miejsca, ale już nie raz je zmieniali.
Gdzieś mi mignął jakiś artykuł, że niby Berberzy to potomkowie Atlantów, nie zwróciłem jednak na niego uwagi.
Jedyne co by w tym nie pasowało to Ateńczycy, chociaż Ateny to chyba fonetycznie fińja(gr), wiec ktoś mógł zwać ich jakoś podobnie, może jacyś feni?.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
mlukas
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.568
Nr użytkownika: 99.991

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 8/01/2020, 10:50 Quote Post

Co do tej struktury to za mało danych, ale na pewno około 10 000 lat temu było więcej wody na zachodniej Saharze.

https://www.theguardian.com/science/2015/no...er-saharan-sand

user posted image

https://www.pnas.org/content/108/2/458

Ten post był edytowany przez mlukas: 8/01/2020, 10:51
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 8/01/2020, 13:32 Quote Post

Takie pytanko. Jaka była tam wtedy gęstość zaludnienia? 0,2 czy 0,3 osoby na kilometr? Po co myśliwi - zbieracze mieliby iść na Egipt całą potęgą? I ta całą potęgą to ile? 100 czy 200 myśliwych? 1000 km2 to jakieś 200 osób, wszystkich w tym kobiet i dzieci. I gdzie te wielkie siły ateńskie. Wg Platona miało być 20 tys. Żyli sobie na Akropolu i w okolicy. Sto sami wojownicy. Ciekawe jak utrzymać taką armię w paleolicie.
Te narzędzia na zdjęciu to też nic bardzo zaawansowanego. Już wtedy robiono mikrolity, a tu nic takiego nie ma. Więc gdzie ta cywilizacja, która stawia miasto, z wałami, fosami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 8/01/2020, 14:04 Quote Post

Dobre pytanie...
A kto budował megality i po co? Może ci "paleolizantyjczycy" wink.gif byli lepiej zorganizowani niż nam się wydaje?
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Dulov21
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 105.351

Zawód: student
 
 
post 8/01/2020, 14:55 Quote Post

QUOTE
Krótko. Atlantyda to wymysł Platona. Jeśli na czymś wzorował swoją katastrofę to na trzęsieniu ziemi i zatopieniu Helike w 373 r. p.n.e. Co ciekawe bóstwem opiekuńczym Helike był Posejdon, jak Atlantydy. Katastrofa Atlantydy to takie 100 razy powiększone Helike. Platon musiał słyszeć o tej katastrofie, a dialogi Timajos i niedokończony Kritias pisał pod koniec życia, gdzieś ok. 350 r. p.n.e.

Atlantydę umieszczano już wszędzie, tylko zawsze było jakieś ale.. A to inne wymiary, a to nie trzęsienie ziemi tylko wulkan, asteroida czy jakieś magiczne kryształy. Całe opowiadanie Platona nie trzyma się kupy od początku do końca, jego celem było tylko uzasadnienie ustroju, który opisał w "Państwie". Dodał do tego Solona i kapłanów egipskich, bo niby taki prestiż. Sam Arystoteles stwierdził, że to jest wymysł Platona i tyle.

Twój przykład następnej, setnej z rzędu Atlantydy nijak ma się do opisu Platona. Wielkość Atlantydy u Platona to jakieś 1mln kilometrów kwadratowych (była jak Libia i Azja razem wzięte), lokalizacja wyspa, nie można tam żeglować bo zalega muł, zatopiona przez trzęsienie ziemi, przy okazji tsunami topi Greków. Atlatydzi byli wyposażeni w triery, rydwany, znali wytop metali. Gdzie tu masz coś takiego? Do portu na Atlantydzie przybijały okręty z całego świata. Kto przybijał? Paleolityczni myśliwi dłubankami?

Piszę teraz cykl takich felietonów o Atlantydzie na bloga, więc jestem na bieżąco. W opisie Platona nic nie trzyma się kupy, począwszy od samej historii przekazu. Nawet opis samego spotkania budzi bardzo poważne wątpliwości. Hermokrates, wyrzucony z Syrakuz za to, że przegrał bitwę morską z ateńczykami wesoło sobie płynie do Aten i biesiaduje tam. A potem jakby nigdy nic jest odwołany do Syrakuz w 408 r. p.n.e.

Poza tym skąd Platon by miał opis katastrofy sprzed tylu tysięcy lat? Przyśnił mu się? Bo pismo pojawiło się sporo później, a przekaz ustny przez tyle lat to jakiś absurd. Zostałby zniekształcony we wszystkie możliwe sposoby. A wielu badaczy rzuca hasło do mediów, że odnaleźli Atlantydę, żeby mieć 5 minut w mediach i zdobyć finansowania na dalsze badania


Rozumiem twoje podejście, ciężko oczywiście uwierzyć w taką historię z takimi szalonymi datami. Temat też przyciąga wielu fanów pseudonauki oraz obrósł w różne paranormalne naleciałości przez XIX wiecznych wieszczy i popkulturę. Jednak osobiście mnie ta teoria przekonała, wyróżnia się większą spójnością niż pozostałe teorię.

Co do twoich zarzutów do tej teorii. Atlantydą Platon nazywał jednocześnie stolice państwa oraz wyspę czy też krainę, na której to państwo miało funkcjonować. Ciężko określić dokładne granice ale już samo Mauretania ma 1 mln km powierzchni a jak liczyć, że te góry opisywane przez Platona to były góry Atlas to można doliczyć jeszcze Maroko, które ma 0.5 mln km powierzchni więc 1 mln km jest jak najbardziej spełniony.

Co do zatopienia Atlantydy to wspominałem o hipotezie impaktu Młodszego Dryasu, która zakłada, że około 12 800 lat temu w Grenlandię uderzyła kometa. Uderzenie to mogło spowodować tsunami na Atlantyku albo szybkie rozpuszczenie się tamtejszych lodowców. Hipoteza ta miała być też wyjaśnieniem nagłego zniknięcia kultury Clovis, więc może po drugiej stronie Atlantyku tamtejsza kultura na zachodniej Saharze odczuła to równie mocno.

Co do Arystotelesa, Krantor uczeń Ksenokratesa, który był tak jak Arystoteles uczniem Platona, wierzył, że historia o Atlantydzie jest prawdziwa. Wynika tylko z tego że nawet ludzie, którzy znali Platona osobiście byli już podzieleni na temat prawdziwości opowieści.

Co do pozostałych zarzutów, piszesz że opowieść musiałby się po takim czasie zniekształcić więc chyba wiadome jest, że nawet jak byśmy odnaleźli tą legendarną Atlantydę to byłaby prawdopodobnie różna od opisu Platona. Całe miasto opisywane przez Platona mogło być podkoloryzowane. Poza tym wydaje mi się, że region zachodniej Sahary z racji swojego klimatu jest mało przebadany. Sama Mauretania ma tylko 4 mln ludzi z czego większość mieszka nad morzem. Zmierzam do tego, że ślady po tej cywilizacji mogą być ukryte pod piaskiem Sahary i czekać na odkrycie.

Jeszcze co do łodzi, Platon zaznaczył, że nazwy w dialogach są przetłumaczone na grecki. Oczywiście trier nie było na Atlantydzie. Znalazłem za to, że druga najstarsza łódź na świecie nazwana przez naukowców Dufuna Canoe. Miała ona pływać na jeziorze Czad, które za czasów wilgotnej Sahary zajmowało ogromną powierzchnię.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 8/01/2020, 16:09 Quote Post

Platon pisze o 1200 trierach. Pisze o zatopionej wyspie. Pisze, tu problem ze względu na jego zawiły styl o armii od 250 do 860 tys. Pisze o koniach. Pisze o pałacu z metalowym dachem. Odpowiednio naginając to i z Biskupina można zrobić Atlantydę. Atlantydą stała się głównym elementem opisu, a to tylko antyteza. Tezą był doskonały ustrój polityczny Aten, gdzie filozofowie (czytaj Platon) rządzą, bo tak jest najlepiej.
Platon chciał wprowadzić ustrój totalitarny. Był wrogiem demokracji. Nie bez powodu opuścił na długo Ateny. Kritias, zginął w 403 r. p.n.e. walcząc ze stronnictwem demokratycznym. Sam był w grupie 30 tyranów, władzy narzuconej przez Spartę. Atlantyda i jej potęgą miały być tylko tłem dla doskonałości Aten.
I kim mieli być ci przodkowie Ateńczyków? Ludów indoeuropejskich to na terenie Grecji jeszcze nie było. Trudno mówić nawet o Pelazgach.
Katastrofa Atlantydy musiała zaistnieć w opowieści Platona, bo każdy by zapytał, a gdzie to państwo, które pokonaliśmy. A tak nie ma, w dodatku nie szukajcie, bo nie da się tam dopłynąć. Aha, i na jaki to Egipt szła ta potęgą. Gdzie masz jakiś jednolity organizm państwowy wtedy?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Dulov21
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 105.351

Zawód: student
 
 
post 8/01/2020, 17:10 Quote Post

Tutaj się z Tobą zgadzam. Sam pisałem o tej nieścisłości. Każda teoria o Atlantydzie będzie miała z tym problem, ponieważ opis Atlantydy jest przypięty do opisu tej rzekomej cywilizacji Ateńczyków. Tak jak już pisałem myślę, że cała ta wstawka jest patriotycznym szukaniem wielkich czynów przodków w stylu Wincentego Kadłubka opisującego walki starożytnych Polaków z Juliuszem Cezarem i Aleksandrem Macedońskim. Co za tym idzie potrzeba było też potężnego przeciwnika. Więc z pewnością podrysował cywilizację Atlantów, a liczebności armii starożytni lubili bardzo zawyżać. Oczywiście Grecja jest dużo bardziej zbadana archeologicznie niż wspomniana Mauretania. Nie znaleźliśmy śladów na terenie Grecji, które miałyby potwierdzić wiadomości z dialogów o starożytnych Ateńczykach. Skoro nie ma Ateńczyków to nie ma też tej wojny. Jednak nie zaprzecza to możliwości istnienia jakiegoś pierwowzoru dla Atlantów. Mogła to być np pamięć ludzi, którzy stopniowo uciekali z pustynniejącej Sahary, o unikatowej strukturze z czasów kiedy Sahara była jeszcze zielona i pełna wody.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Pawel.M.
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 105.003

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 8/01/2020, 17:37 Quote Post

Trzeba być z lekka niepełnosprytnym,żeby wierzyć, że jakakolwiek tradycja może przetrwać tysiące lat w przekazie ustnym. I pojawić się ni z gruchy, ni pietruchy w traktacie filozoficznym. W Utopię, Lailonię i krainę jahusów też wierzycie?

Ten post był edytowany przez Pawel.M.: 8/01/2020, 17:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
kolodziej
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.436
Nr użytkownika: 95.608

Tomasz Kolodziejczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 8/01/2020, 17:47 Quote Post

Trzeba także "zgrać" czas, epokę czyli ogólnie historię. Atlantyda nie może powstać zbyt wcześnie: Grecy pojawiają się na Bałkanach w określonym czasie epoka metali także ma swoje umiejscowienie w interwale czasowym a i jakaś katastrofa by się przydała...
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 8/01/2020, 20:22 Quote Post

A może Platon pisał dla jakiś ówczesnych turbohellenów confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 8/01/2020, 21:00 Quote Post

QUOTE(Dulov21 @ 8/01/2020, 17:10)
Tutaj się z Tobą zgadzam. Sam pisałem o tej nieścisłości. Każda teoria o Atlantydzie będzie miała z tym problem, ponieważ opis Atlantydy jest przypięty do opisu tej rzekomej cywilizacji Ateńczyków. Tak jak już pisałem myślę, że cała ta wstawka jest patriotycznym szukaniem wielkich czynów przodków w stylu Wincentego Kadłubka opisującego walki starożytnych Polaków z Juliuszem Cezarem i Aleksandrem Macedońskim. Co za tym idzie potrzeba było też potężnego przeciwnika. Więc z pewnością podrysował cywilizację Atlantów, a liczebności armii starożytni lubili bardzo zawyżać. Oczywiście Grecja jest dużo bardziej zbadana archeologicznie niż wspomniana Mauretania. Nie znaleźliśmy śladów na terenie Grecji, które miałyby potwierdzić wiadomości z dialogów o starożytnych Ateńczykach. Skoro nie ma Ateńczyków to nie ma też tej wojny. Jednak nie zaprzecza to możliwości istnienia jakiegoś pierwowzoru dla Atlantów. Mogła to być np pamięć ludzi, którzy stopniowo uciekali z pustynniejącej Sahary, o unikatowej strukturze z czasów kiedy Sahara była jeszcze zielona i pełna wody.
*



To nie jest ani wstawka, ani patriotyczna. Sensem tego przekazu jest właśnie ten opis ustroju ateńskiego. Jeśli spojrzeć w strukturę głęboką opisu Platona to jest on bardzo podobny do legendy o Smoku Wawelskim. Mamy Kraka, który wyrusza na bój z silniejszym przeciwnikiem, nie ma szans, bo przeciwnik jest tak potężny, ale pokonuje go dzięki sprytowi. To daje mu legitymację władzy, bo potrafi zadbać o lud, któremu grozi wielkie
niebezpieczeństwo. Zamiast smoka możesz wstawić tam cokolwiek - krokodyla, wściekłego słonia czy bandę zbójców. Ważne, że potrafił odsunąć niebezpieczeństwo i to daje mu prawo do rządzenia.

Tak samo w micie stworzonym przez Platona. Jest zagrożenie, wielkie, i zostaje pokonane przez IDEALNY USTRÓJ. Co daje legitymizację władzy, która wprowadza taki ustrój. Samo niebezpieczeństwo musi być wielkie, ale jakby wstawić tam cyklopów, tytanów, stada owiec ludożerców czy szturmowców imperium nie zmieni to sensu opowieści. IDEALNY USTRÓJ ratuje mieszkańców, więc taki trzeba znów wprowadzić.

Ale to był manifest polityczny, więc musiało być coś realniejszego niż armia szkieletów czy najazd zombie. Ważne jest tło polityczne w momencie gdy te dialogi były spisywane. Ateny nie są już hegemonem, wiele lat wcześniej zostały upokorzone przez Spartę. Sparta też już przestała być taką potęgą, a na horyzoncie rysował się już nowy hegemon, Macedonia, może nie do końca barbarzyńcy, ale. IDEALNY USTRÓJ to była myśl polityczna, która pozwoliłaby sięgnąć filozofom (w domyśle Platonowi) po władzę, a ponowna dominacja Aten w świecie greckim była takim wabikiem dla ludzi. Przecież przy ateńskiej demokracji niezbyt wiele osób kwapiło się do poddania się systemowi kastowemu, zamkniętemu, gdzie każdy od urodzenia do śmierci ma swoje miejsce, którego nie może zmienić. Jak ktoś urodził się rolnikiem takim pozostanie, wyżej nie zajdzie.

Starożytność, oddalenie "gdzieś za Słupami Heraklesa, katastrofa i zatopienie to wszystko są tylko środki, żeby usunąć niepotrzebny już element. Jakby podał jakieś realne państwo to zaraz by było sprawdzenie powieści w tamtym państwie, a to, a tamto. A tak nie ma i nikt się nie przyczepi. Zatopienie armii Aten przez powódź też ma sens, bo to uzasadnia dlaczego tak wspaniały ustrój nie przetrwał do dziś. Atlantyda w micie Platona ma drugorzędne znaczenie, te wszystkie opisy są tylko po to, żeby podać grozę sytuacji. Wielka armia, olbrzymia flota, nikt nie może ich zatrzymać.

Do tego dochodzą elementy zepsucia i kary. Atlantydzi na początku są dobrzy, ale potem schodzą na złą drogę. Ateny są kiedyś wspaniałe, ale katastrofa to niszczy. A to, że kiedyś było lepiej to element kultury greckiej - wiek złoty, wiek srebrny... Wprowadzenie ustroju jaki postulował Platon miało być powrotem do tych wspaniałych czasów. Posejdon to też rywalizacja z Atenami. Przecież Posejdon wg mitów rywalizował z Ateną o prawa do miasta, które wybrało Atenę. Powołanie się na egipskich kapłanów ma uwiarygodnić tę historię, skąd o tym wszystkim wiadomo. Solon to też autorytet, prawodawca, który stworzył podwaliny pod potęgę Aten. I ten prawodawca mówi o jeszcze lepszym ustroju.

Jak już pisałem najbardziej prawdopodobne wydaje się wzorowanie katastrofy na mieście Helike. Tam doszło to trzęsienia ziemi, a potem tsunami zatopiło port. Nie można było tam wpłynąć. Bóstwem opiekuńczym Helike był Posejdon. Helike też było ważnym portem morskim gdzie zawijały okręty z całego świata. I ta katastrofa wydarzyła się za życia Platona. Wystarczyło tylko pożyczyć od profesora Kleksa pompkę powiększającą, napompować i mamy Atlantydę z jej potęgą. W opowieści Platona wszystkie elementy są, wystarczy trochę przesunąć w czasie, powiększyć, żeby stworzyć mit legitymizujący ustrój, który chciał wprowadzić. Nie trzeba sięgać do jakiś zdarzeń sprzed tysięcy lat. Kto miał przechować te zdarzenia? Poza tym sam Platon dość luźno traktował czas w jakim niby się wydarzyła ta katastrofa, bardzo dawno, ale raz pisze, że to było 8500 lat przed rozmową Solona z kapłanem, drugi raz 9500.

Atlantyda to tylko dopełnienie w opowieści Platona, podmiot jest inny.

http://antynauka.blogspot.com/2020/01/atla...informacji.html - tutaj masz co napisałem o wątpliwościach w przekazie tej historii.
http://antynauka.blogspot.com/2020/01/atla...-przekazie.html - tu co się nie zgadza czasowo w przekazie.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Dziadek Jacek
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.413
Nr użytkownika: 53.918

 
 
post 9/01/2020, 9:35 Quote Post

Troja też była przez jakiś czas tylko wymysłem a jednak istniała wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.873
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 9/01/2020, 10:55 Quote Post

QUOTE(Dziadek Jacek @ 9/01/2020, 10:35)
Troja też była przez jakiś czas tylko wymysłem a jednak istniała wink.gif
*


No i wreszcie przekonujący argument wink.gif.

Dws tysiące lat temu Polacy rządzili całą Europą, Ale zdradziecki Mieszko przekupiony przez Kościół katolicki, zazdrosny o potęgę słowiańskich bogów wszystko zniszczył i wykazał z pamięci Polaków.
Że nieprawda?
Troja też była przez jakiś czas tylko wymysłem, a jednak istniała.

Trump to Reptilianin, który chce zniszczyć ludzi i oczyścić Ziemię dla osadnictwa swoich ziomków.
Co, może to nieprawda?
Troja też była przez jakiś czas tylko wymysłem, a jednak istniała.

Ile dyskusji stanie się wreszcie prostszych, ile w ogóle będzie zbędnych smile.gif.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej