QUOTE(jdel @ 2/08/2008, 0:46)
W czasie pokoju „załoga” grodu składała się z kasztelana i jego służby.
Komesa grodowego.
QUOTE(jdel @ 2/08/2008, 0:46)
Żadnych wojsk książę nie trzymał po grodach w czasie pokoju. W żadnym grodzie wczesnośredniowiecznym archeolodzy nie natrafili na obiekty mogące przypominać koszary dla 70 wojów.
A czy ktoś napisał, że załoga na stałe mieszkała w obrębie umocnień grodowych? Rozplanowanie większości grodów z małą zabudową "doklejoną" do wału drewniano-ziemnego i dużym dziedzińcem raczej wykluczało pomieszkiwanie większej ilości osób.
QUOTE(juzef @ 2/08/2008, 1:49)
To też zależy od tego jak głęboko wszedł wróg. Jeśli "kręcił się" koło Odry to oczywiście powoływano zapewne z najbliższych terenów. Jeśli jednak sforsował Odrę i dotarł do Poznania, to na pewno ogłaszano pospolite ruszenie w całej dzielnicy. Inna rzecz, jaka część zdążyła na czas (przy niszczycielskim rajdzie wroga - niewielka, przy dłuższym obleganiu grodów - większa)
Właśnie. Zazwyczaj penetracja terytorium przez przeciwnika była czynnikiem utrudniającym dobrą mobilizację.
QUOTE(juzef @ 2/08/2008, 1:49)
Ta pani dokładnie, acz bezkrytycznie przeliczyła dane Snorre Sturlasona (poety z XIII w.). Jego zdaniem w najeździe brało udział 650 okrętów, na każdym 44 ludzi i dwie kobyły, czyli łącznie 28600 wojowników i 1300 koni.
Czyli kłania się brak krytycyzmu wobec danych źródłowych.
QUOTE(juzef @ 2/08/2008, 1:49)
Ale 12 legii? 12 doraźnie formowanych formacji? Poza tym po co je formować, skoro i tak był podział terytorialny?
A po co 200, 300, 400 lat później przed rozpoczęciem bitwy z kilku, kilkunastu chorągwi formowano hufiec?
W jakim celu dzielono armię na hufce, którym przydzielano zdania bojowe?
QUOTE(juzef @ 2/08/2008, 1:49)
3 obrońców dowodzi, że Zbąszyń był grodem schronieniowym, nie obsadzonym stałą załogą, a jedynie kilkoma stróżami.
Najprawdopodobniej tak, świadczy o tym fakt pełnienia stróży przez tych 3 dżentelmenów, natomiast trudno powiedzieć, co zrobił książę Przemysł I po odbiciu grodu z rąk rabusiów. Czy pozostawił w nim załogę, czy też nadal liczył na realizację powinności stróży grodowej? W kwestii interpretacji funkcji refugialnych niektórych grodów nadal jest wiele sprzecznych opinii.