|
|
Śmierć Sikorskiego, Kto był winien?
|
|
|
|
Z tego co tu czytam i z tego co wiem, wyciagnąć można nawet wnioski, że to jakieś podwójny zamach: a) słynna kamizelka oglądałem jakiś dokument, gdzie była wypowiedź [nie pamietam czy mówiona, czy przeczytano jakieś zapiski] gdzie stało jak byk, że ktoś kręcił sie koło samolotu przed odlotem i nie był to nikt kogo ten ktoś by znał - a był on pracownikiem na tym lotnisku czy jakoś tak, oczywiście zbagatelizował sprawę a efekt wiadomy... Może to w jednym czasie zadziałali Rosjanie i Anglicy? Nieświadomie, że druga strona działa?
|
|
|
|
|
|
|
lupus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 3.272 |
|
|
|
|
|
|
Kwestia jest taka: Anglicy wiedza kto, ale nie chca sie przyznac bo maczali w tym paluchy w taki czy inny sposob. moze i Rosjanie - ale niemozliwe zeby Anglicy nie wiedzieli o tym ze ktos majstruje cos w ich bazie bo w ten sposob to mozna im w czasie wojny bylo wyciac w pien cale dowodztwo !
|
|
|
|
|
|
|
afraniuk
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 3.563 |
|
|
|
|
|
|
W momencie katastrofy Sikorskiego szefem bezpieczeństwa lotniska w Gibraltarze był p. Kim Philby..... Tenże sam któy pod koniec lat 70-tych - będą szefem brytyjskiego wywiadu pojechał do Moskwy ....i już tam pozostał, gdyż okazał się szpiegiem radzieckim. Pozostaje tylko pytanie : czy podczas wypadku był już na usługach ZSRR - czy może wywiad ZSRR miał na niego jakiegos HAKA właśnie z powodu Gibraltaru.....
|
|
|
|
|
|
|
observator
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 3.311 |
|
|
|
|
|
|
No dobrze. wiemy mniej więcej kto (Anglicy, Rosjanie a może Polacy?) A jak się to odbyło? Wszyscy zginęli przy uderzeniu samolotu o wodę czy... już nie żyli w chwili uderzenia? Jakie są Wasze (i nie tylko) hipotezy?
(Edit: ortogr.)
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 15/05/2005, 13:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy to ten sam Observator, którego spotkać można na forum Axis History? Jeżeli tak, to wypada Ci pogratulować wytrwałości i umiejętności w dyskusjach z gośćmi w rodzaju Panzrmahn'a i z innymi "rewizjonistami". Robisz kawał dobrej roboty. Tak trzymaj. Ja nie potrafiłbym być tak spokojny i opanowany po przeczytaniu niektórych polakożerczych postów pojawiających się na tamtym forum...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak pewnie pamiętacie sam Wołoszański próbował kiedyś odtworzyć ostatnie chwile życia Sikorskiego.Potwierdził on fakt iż na lotnisku w Gibraltarze wylądował samolot radziecki.Niestety nigdy chyba nie ustalono kto nim leciał.Ponadto po starcie "Liberatora" którym leciał Sikorski na pasie znaleziono torbę wojskową jakich wtedy używano.To dało podstawy do twierdzeń że doszło do walki na pokładzie Liberatora w momencie startu tego samolotu. Mnie natomiast zawsze zadziwiała jedna rzecz.Przeżył przecież jeden z pilotów bodaj Czech z pochodzenia.Żył on jeszcze dość długo po zakończeniu wojny i nigdy nie powidział na temat tej tragedii ani słowa.Czyżby bał się czegoś lub kogoś panicznie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Moja własna hipoteza brzmi: Zrobili to Bolszewicy. Anglikom chyba nie przeszkadzał, Polska to był kraj demokratyczny a Stalinowi właśnie to przeszkadzało. Chciał kontrolować, bo każdy nowy kraj się przyda.
(Edit: styl/ortogr.)
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 15/05/2005, 13:44
|
|
|
|
|
|
|
observator
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 3.311 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(memex @ Feb 7 2005, 01:16 PM) Czy to ten sam Observator, którego spotkać można na forum Axis History? Jeżeli tak, to wypada Ci pogratulować wytrwałości i umiejętności w dyskusjach z gośćmi w rodzaju Panzrmahn'a i z innymi "rewizjonistami". Robisz kawał dobrej roboty. Tak trzymaj. Ja nie potrafiłbym być tak spokojny i opanowany po przeczytaniu niektórych polakożerczych postów pojawiających się na tamtym forum... Niestety to nie ja ale równiez pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Szopisko
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 3.110 |
|
|
|
|
|
|
Zupełnie niedawno przeczytałem we wproście ciekawy artykuł na ten temat. Pewnie trochę naciągane - ale niezłe. Polecam.
Nie wiem czy dobrze wpiszę linka: http://www.wprost.pl/ar/?O=71300
I co o tym sądzicie??
|
|
|
|
|
|
|
RoNin
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 4 |
|
Nr użytkownika: 3.509 |
|
|
|
|
|
|
Witam.... Mysle ze to jednak Anglicy ... Rosjan to absolutnie grzało... Czytałem, ze podobna systuacja była z de Gaulle'm, ten pompatyczny Francuz był całkowicie nie na reke Anglikom i Amerykanom ... Dnia 21 kwietnia na lotnisku Hendom, de Gaulle mial leciec angielskim Wellingtonem do Szkocji na inspekcje i o malo nie wyrznal w nasyp, bo stery przestaly dzialac. Pózniej okazało się, ze ktoś osłabił elementy sterujace kwasem, podejrzewał Brytyjczyków, wrócił pociagiem....... Nawet wszczeto sledztwo , stwierdzono ze to niemiecki sabotaż co jest totalna bzdura mając na uwadze stan "szpiegostwa" w Anglii (niemieckiego)..
David Irving : "The War Between Generals " William Breuer : "Niewyjasnione Tajemnice 2 W. Św.
(edyt: styl/ortogr.)
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 15/05/2005, 13:52
|
|
|
|
|
|
|
beaciskoj
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 3.688 |
|
|
|
|
|
|
Uwazam , że to nie była przypadkowa śmierć. W Londynie podczas otwarcia trumny, zwłoki Sikorskiego wskazywały na to , że został on uduszony. Po za tym co robił na Giblartarze ambasador Majski? Nie sądze , że to zwykły zbieg okoliczności. CÓrka Sikorskiego miała bransoletke (z wygrawerownym jej imieniem i nazwiskiem), której nie dało sie zdjac, a została znaleziona pod dywanem w Kairze? CZytałam także o tym , że jeden z ochroniarzy Sikorskiego udał się pod Moskwe w poszukiwaniu córki Sikorskiego - której zwłok nie znaleziona do dnia dzisiejszego.
(edit: ortogr.)
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 15/05/2005, 13:56
|
|
|
|
|
|
|
lupus
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 21 |
|
Nr użytkownika: 3.272 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(beaciskoj @ Feb 9 2005, 11:57 AM) Uwazam , że to nie była przypadkowa śmierć. W Londynie podczas otwarcia trumny, zwłoki Sikorskiego wskazywały na to , że został on uduszony. Po za tym co robił na Giblartarze ambasador Majski? Nie sądze , że to zwykły zbieg okoliczności. CÓrka Sikorskiego miała bransoletke (z wygrawerownym jej imieniem i nazwiskiem), której nie dało sie zdjac, a została znaleziona pod dywanem w Kairze? CZytałam także o tym , że jeden z ochroniarzy Sikorskiego udał się pod Moskwe w poszukiwaniu córki Sikorskiego - której zwłok nie znaleziona do dnia dzisiejszego. a tak apropos tych nowinek gdzie je mozna znalezc podalbys zrodło pochodzenia tej informacji
|
|
|
|
|
|
|
observator
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 59 |
|
Nr użytkownika: 3.311 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Szopisko @ Feb 8 2005, 03:25 PM) ...przeczytałem we wproście ciekawy artykuł na ten temat. Pewnie trochę naciągane - ale niezłe. Polecam. [...] I co o tym sądzicie??
Załóżmy, że wszystko co zostało napisane w artykule to prawda. Wyglada, że katastrofa w Giblartarze to dzieło sojusznicze: angielsko-radziecka ale: 1) Jeśli Zofia Leśniowska wsiadła do samolotu w Giblartarze z opisaną bransoletką na ręce to albo musiała zostac porwana po katastrofie (podjęta z wody) i przewieziona do Kairu (nie ważne czy przez Rosjan czy przez Anglików) gdzie zostawiła ślad, albo bransoletka została znaleziona przy wraku samolotu i jakimś cudem trafiła do Kairu. Obydwie możliwości są nieprawdopodobne. 2) Wydaje mi się, że przetrzymywanie porwanej "prawej ręki" generała Sikorskiego w hotelu w którym Zofia Leśniowska była osobą znaną jest również nieprawdopodobne, zwłaszcza, że odnaleziona bransoletka została przekazana polskiej ambasadzie (nie Anglikom i nie Rosjanom) co by znaczyło, że hotel był "neutralny" a więc nie powiązany z wywiadem angielskim czy radzieckim.
Czy jest 100% pewność że Zofia Leśniowska wsiadła z ojcem do tego samego samolotu?
|
|
|
|
|
|
|
Szopisko
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 3.110 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(observator @ Feb 9 2005, 03:25 PM) Czy jest 100% pewność że Zofia Leśniowska wsiadła z ojcem do tego samego samolotu?
Mimo wszystko - włos się na głowie jeży - szkoda, że nigdy nie poznamy prawdy...
|
|
|
|
|
|
|
Pereyra
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 3.918 |
|
|
|
|
|
|
Wg. mnie jest to jasne, ze Wielka Brytania miała czynny udział w "wypadku" Naczelnego Wodza. To W.B panowała w Giblartarze Na śmierci Sikorskiego im zależało bo on dążył do prawdy w m.in. Mord w Katyniu. W.B. nie chciała pogorszenia stosunków z ZsRR, dlatego zlikwidowali go. Przeżył tylko pilot, który (on) nie wypowiada się w tej sprawie.
(Edyt.styl)
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 14/10/2005, 20:40
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|