Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Lokalni Antybohaterzy
     
axsas
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 4.525

Stopień akademicki: James Bond
Zawód: milosny
 
 
post 14/09/2008, 10:40 Quote Post

Opiszę wam pewną historię która miała miejsce w szkole podstawowej w moim mieście Środa Wlkp. Nauczyciel poprosił dzieci aby one napisały wypracowanie na temat "Kto jest najbardziej zasłużonym średzianinem". Dzieci napisały o Arturze Greiser.

Arthur Karl Greiser (ur. 22 stycznia 1897 w Środzie Wielkopolskiej - zm. 21 lipca 1946 w Poznaniu) - nazistowski polityk, Obergruppenführer SS, namiestnik Rzeszy w Kraju Warty, przedtem prezydent Senatu Wolnego Miasta Gdańsk.

Pewnie o nim słyszeliście i na pewno nie był zasłużony (chyba że dla rzeszy...)

Szczegóły http://pl.wikipedia.org/wiki/Arthur_Greiser


W waszych miastach pewnie też są takie osoby, opowiedzcie coś o nich.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Luj
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 224
Nr użytkownika: 3.539

Stopień akademicki: magister
Zawód: wymarzony
 
 
post 28/09/2008, 12:45 Quote Post

Oj Pan Artur dał się we znaki we moim mieście. W czasach Wolnego Miasta Gdańska zaciekły polakożerca.

Za jego dokonania podczas wojny spotkała go zasłużona kara.

U mnie w Gdańsku - takie kanale to także Foster, wiadomo za co.

esesman Kurt Eimann - "Einsatzkommando 16" za dowodzenia masakrami Polaków w Piaśnicy, mordowaniem psychicznie chorych (sławna akcja T4)ze szpitala w Kocborowie koło Starogardu Gd. i jeszcze kilka innych.

Kasser-Kaszubowski, kaszubski konfident gdańskiego gestapo za pracę na rzecz Niemców oraz zabójstwo dowódcy "Gryfa Pomorskiego" por. Dambka. Po wojnie nadal pracował, ale dla UB, a żywot zakończył jako emeryt w... NRD sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Laano
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 40
Nr użytkownika: 48.407

Zawód: Uczen
 
 
post 29/09/2008, 14:09 Quote Post

Ze Stargardu przychodzi mi do głowy tylko Werner von Blomberg.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Monteregnum
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 993
Nr użytkownika: 46.376

 
 
post 16/10/2008, 23:47 Quote Post

No cóż, postrachem Warszawy w czasie okupacji był Kutschera. Żeby było ciekawiej: facet bał się strasznie polskiego podziemia i dlatego nie podawał swojego nazwiska (Bekanntmachungi podpisywał po prostu: "Szef policji i SS na dystrykt w-ski"). Jego nazwisko Warszawa poznała dopiero wtedy, gdy "Agat" go skasował.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Franz_Kutschera

Z postaci lżejszego kalibru: niekwestionowany idol warszawskiej żulii Paramonow.

Powstał nawet termin "młot Paramonowa".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Paramonow

Spośród osób urodzonych w Warszawie sławą i zarazem niesławą okrył się Konstanty Rokossowski. Do dziś istnieją kontrowersje, czy urodził się w W-wie, czy w Wielkich Łukach. Komunistyczne fałszerstwa nawarstwiały się, przeplatały z kontrfałszerstwami i w rezultacie trudno już dziś cokolwiek stwierdzić z całą pewnością.

Dzisiaj zarówno w Rosji, jak i w Polsce lansuje się tezę, że Rokossowski urodził się w Wielkich Łukach: dzięki temu:

- Rosjanom łatwiej zapomnieć, że najwybitniejszy chyba sowiecki dowódca II wojny światowej był Polakiem (no ale gdyby się w Warszawie urodził, to trochę trudniej to przełknąć)

- Polakom łatwiej zapomnieć, że zaprzaniec, komunista i sowiecki namiestnik w Wojsku Polskim 1949-56 był Polakiem

Niemniej jednak kiedyś natknąłem się na kserokopię własnoręcznie wypełnionej przez Rokosia ankiety z 1920, w której wpisał jako miejsce urodzenia Warszawę.

A więc jednak jest lokalny! Nasz biggrin.gif

A oto fotka:


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 17/10/2008, 9:28 Quote Post

Co to za termin : antybohater! Dziecinny, niehistoryczny i nienaukowy. Nie ma czegoś takiego jak antybohaterzy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
axsas
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 4.525

Stopień akademicki: James Bond
Zawód: milosny
 
 
post 28/01/2009, 21:38 Quote Post

Proszę powiedz w takim razie jak ten temat powinien się nazywać.
Podaj też argumenty czemuż to ten termin jest dziecinny, niehistoryczny i nienaukowy.

Dla mnie antybohater to antagonizm w stosunku do znaczenia słowa bohater. Bohater działa dla dobra ogółu (lub jednostki), a antybohater na niekorzyść. Tutaj opisujemy postacie które wg. nas są antybohaterami.

Poza tym zabiłeś temat. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej