|
|
Jeźdźcy zeskakują z koni i stają się piechotą., Czy cos takiego zdarzało się w bitwach?
|
|
|
|
Witam. Czy podczas jakiejś bitwy miejsce miało masowe zeskakiwanie jeźdźców z koni, a ci zaczynali walczyć jako piechota? Chodzi mi o zeskakiwanie z koni i walkę jako piechurzy, w skali która wynosiłaby znaczną część z kawalerzystów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Anglicy i Gaskończycy pod Lunalonge w 1349 roku. Zapewne angielskich przykładów z okresu wojny stuletniej będzie więcej, jakby poszukać.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kubok8 @ 29/03/2023, 19:15) Witam. Czy podczas jakiejś bitwy miejsce miało masowe zeskakiwanie jeźdźców z koni, a ci zaczynali walczyć jako piechota? Chodzi mi o zeskakiwanie z koni i walkę jako piechurzy, w skali która wynosiłaby znaczną część z kawalerzystów.
Okres późniejszy to bitwa pod Hodowem. Husaria się spieszyła i broniła w zabudowaniach wsi. I to bardzo skutecznie broniła przed Tatarami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pod koniec średniowiecza, na przykład, przypadków kiedy rycerstwo postanawiało walczyć pieszo (głownie z powodów taktycznych) było dużo.
Można wymienić chociażby Sempach 1386, Roosebeke 1382, a angielskie rycestrwo gdzieś tak od początku XIV wieku walczyło pieszo coraz częściej, w końcu regularnie, przynajmniej w walnych bitwach.
Tylko nie wiem, czy o to dokładnie chodzi. Pytanie jest sformułowane tak, jakby dotyczyło przypadku kiedy jeźdźcy masowo schodzą z konia już w trakcie walki. Takich przypadków raczej było dużo mniej.
Ten post był edytowany przez Spiryt: 30/03/2023, 11:40
|
|
|
|
|
|
|
|
Rycerstwo francuskie pod Nikopolis 1396...
|
|
|
|
|
|
|
|
Walki nad Berezyną w 1812 r. 13 i 25 francuskie pułki strzelców konnych spieszyły się, żeby zająć most. Ale mieli karabinki kawaleryjskie bez bagnetów i rosyjscy jegrzy zmusili ich do odwrotu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Paul Yank @ 30/03/2023, 18:04) Walki nad Berezyną w 1812 r. 13 i 25 francuskie pułki strzelców konnych spieszyły się, żeby zająć most. Ale mieli karabinki kawaleryjskie bez bagnetów i rosyjscy jegrzy zmusili ich do odwrotu.
Hm, ale strzelcy konni niejako z definicji spieszali się do walki, taki był ich "wrodzony" sposób działania.
|
|
|
|
|
|
|
|
A podczas jakiejś z bitew nowoczesnej (tj. lata 1918-1945) polskiej kawalerii coś takiego miało miejsce?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kubok8 @ 30/03/2023, 19:27) A podczas jakiejś z bitew nowoczesnej (tj. lata 1918-1945) polskiej kawalerii coś takiego miało miejsce?
Ostatnia szarża, pod Borujskiem. Przeszarżowali przez pozycje niemieckie, potem zsiedli z koni i na bagnety zaatakowali od tyłu spieszeni.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Hm, ale strzelcy konni niejako z definicji spieszali się do walki, taki był ich "wrodzony" sposób działania. Absolutnie. Na początku XIX wieku w armii francuskiej strzelcy konni byli już formacją w pełni kawaleryjską. To dragoni od czasu do czasu spieszali się w określonych okolicznościach i walczyli jak piechota. Mieli też do dyspozycji specjalne karabiny dragońskie wyposażone w bagnet w miarę zapotrzebowania. W kampanii 1805 r. stworzono nawet dywizję pieszych dragonów, ale szybko zrezygnowano z tego eksperymentu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dokładnie. Dlatego Cesarz Napoleon I wysłał łącznie w 20 z 24 istniejących w 1811 r. pułków dragońskich do Hiszpanii. Według R. Bieleckiego (,,Wielka Armia") dragońskie formacje najlepiej sprawdziły się w walkach z partyzantami. Zapewne dlatego, że łączyły szybkość kawalerii z siłą ognia piechoty. Dragonów francuskich co najmniej w jednej regularnej bitwie użyto jako piechoty - miało to miejsce 16 stycznia 1809 r. w bitwie stoczonej przez korpus marszałka Soulta z armią angielską gen. Moore'a pod La Coruna w Hiszpanii. Takie użycie dragonów prawdopodobnie było wymuszone przewagą ilościową angielskiej piechoty (16 tysięcy przeciwko 12 tysiącom francuskiej) oraz terenowi, który właściwie wykluczał szersze użycie kawalerii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Duroc @ 30/03/2023, 23:03) W kampanii 1805 r. stworzono nawet dywizję pieszych dragonów, ale szybko zrezygnowano z tego eksperymentu. Dywizja pieszych dragonów? Jak to wyglądało? Czym to się różniło od zwykłej piechoty? Przecież to właśnie koń był cechą odróżniając dragona od zwykłego piechura
Ten post był edytowany przez Kubok8: 31/03/2023, 10:49
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Duroc @ 30/03/2023, 23:03) QUOTE Hm, ale strzelcy konni niejako z definicji spieszali się do walki, taki był ich "wrodzony" sposób działania. Absolutnie. Na początku XIX wieku w armii francuskiej strzelcy konni byli już formacją w pełni kawaleryjską. Fakt, że do momentu wojen napoleońskich formacje strzelców konnych zdążyły ewoluować w lekką kawalerię (obok strzelców konnych i dragonów w armii napoleońskiej pojawiło się też coś takiego, jak np. grenadierzy konni). Jednak już w połowie XIX wieku, na skutek ciągłego rozwoju broni palnej, taktyka musiała ulec znowu dopasowaniu i w Europie coraz większy nacisk kładziony ponownie na szkolenie w walce spieszonej.
Natomiast jest oczywistym, że strzelcy konni pierwotnie byli formacjami piechoty poruszającej się konno, a dragoni to jeden z typów tego rodzaju formacji. A jeśli są wątpliwości, to wystarczy sprawdzić jak nazywano te formacje w innych językach, również w epoce napoleońskiej: mounted infantry w j. angielskim, chasseurs cheval w j. francuskim, czy конная пехота w j. rosyjskim. Inny typ, funkcjonujący od XV wieku i poprzedzający dragonów, to np. włoscy arkebuzerzy konni (archibugieri a cavall). Jeszcze inny - ok. XVII/XVIII wieku - półkirasjerzy. A jeśli mowa o średniowieczu, to ówczesnymi formacjami walczącymi tak pieszo, jak i konno, byli np. kusznicy: http://je-lay-emprins.blogspot.com/2013/02...ations.html?m=1
Ten post był edytowany przez Jakober: 31/03/2023, 10:56
|
|
|
|
|
|
|
|
Dyskutanci szybko opuścili Średniowiecze, a przecież było tam mnóstwo bitew w których walczyło spieszone rycerstwo. Na przykład trzy zasadnicze bitwy Wojny Stuletniej - bitwa pod Crecy, bitwa pod Poitiers a także bitwa pod Azincourt to najlepszy przykład, oczywiście ze strony angielskiej, walki spieszonego rycerstwa.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|