|
|
Szanse na podbój Turcji?
|
|
|
|
No to skad oni przyszli?.Jakiej byli naqrodowosci?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 9/03/2012, 1:07) No to skad oni przyszli?.Jakiej byli naqrodowosci? W większości zbiegli chłopi z Korony Jak wiadomo w tamtym okresie wiele rodzin chłopskich uciekało na Zadnieprze( No a to jest część Ukrainy i majątku Księcia ). Kolonizacja szła więc pełną parą.
|
|
|
|
|
|
|
Marcin92
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 13 |
|
Nr użytkownika: 70.538 |
|
|
|
|
|
|
WItam. WIęc panowie moje zdanie jest takie że całkowite zlikwidowanie turcji było praktycznie nie możeliwe. Potrzebna by do tego była ogromna armia. Która napewno byłaby łatwiejsza do zbudowania niż do wykramienia. Cień szansy na zwycięstwo dawała by szeroko zakrojona liga anty-turecka. W której oprócz Polski udział powinny wziąść Rosja i Austria i przedewszystkim Persja, a co równie ważne Hiszpania i Wenecja (ewentualnie inny kraj z silną flotą któremu zależałoby na osłabieniu turków w basenie morza śródziemnego). Ale i takiej wyprawie daje małe szanse popwodzenia To nie Empirer w którym Turcje i Rosje sam zmiotłem z powierzchni ziemii
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Polonista97 @ 9/03/2012, 8:20) QUOTE(korten @ 9/03/2012, 1:07) No to skad oni przyszli?.Jakiej byli naqrodowosci? W większości zbiegli chłopi z Korony Jak wiadomo w tamtym okresie wiele rodzin chłopskich uciekało na Zadnieprze( No a to jest część Ukrainy i majątku Księcia ). Kolonizacja szła więc pełną parą. to jest gdyby nie Jarema, to ,,pochodu ,, ludnosci na czarnoziemie poludniowe nie bylo by? czy tak czy siak to byl objektywny historyczny process
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(danil @ 13/03/2012, 16:10) QUOTE(Polonista97 @ 9/03/2012, 8:20) QUOTE(korten @ 9/03/2012, 1:07) No to skad oni przyszli?.Jakiej byli naqrodowosci? W większości zbiegli chłopi z Korony Jak wiadomo w tamtym okresie wiele rodzin chłopskich uciekało na Zadnieprze( No a to jest część Ukrainy i majątku Księcia ). Kolonizacja szła więc pełną parą. to jest gdyby nie Jarema, to ,,pochodu ,, ludnosci na czarnoziemie poludniowe nie bylo by? czy tak czy siak to byl objektywny historyczny process Nie w takim stopniu
|
|
|
|
|
|
|
radziocol
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 77.369 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Może i możliwe to by było ale trzeba byłoby ograniniczyć władze szlachty która w niemal w każdym konflkcie polski sprzeciwiała się planom powiększenia armi , zwiększenia rejestru kozaków oraz rekrutacji żołnierzy wybranieckich a potem łanowych. Bez tych ograniczeń bylibyśmy prawdziwym mocarstwem w wschodniej europie.
Ten post był edytowany przez radziocol: 23/03/2012, 10:45
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(radziocol @ 23/03/2012, 11:44) ale trzeba byłoby ograniniczyć władze szlachty W jaki sposób?
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE(radziocol @ 23/03/2012, 10:44) Może i możliwe to by było ale trzeba byłoby ograniniczyć władze szlachty
Czyli niemożliwe.
QUOTE Bez tych ograniczeń bylibyśmy prawdziwym mocarstwem w wschodniej europie.
To do połowy XVII wieku byliśmy mocarstwem nieprawdziwym?
|
|
|
|
|
|
|
|
Czarkos, Skrzetuski-źle zadane pytania:
QUOTE(radziocol @ 23/03/2012, 11:44) Może i możliwe to by było Podbój Turcji-nie. Wyrzucenie jej za Dunaj i Don-czemu nie? Rosji się udało, a RON była do pewnego momentu o wiele potężniejsza, niż jakaś tam Moskwa.
CODE ale trzeba byłoby ograniniczyć władze szlachty
A po co?
CODE która w niemal w każdym konflkcie polski sprzeciwiała się planom powiększenia armi ,
Dowody.
CODE zwiększenia rejestru kozaków
Kiedy niby?
CODE oraz rekrutacji żołnierzy wybranieckich a potem łanowych.
I tak najlepsza była piechota niemiecka
CODE Bez tych ograniczeń bylibyśmy prawdziwym mocarstwem w wschodniej europie.
A do Wielkiej Wojny Północnej to RON mocarstwem niby nie była?
|
|
|
|
|
|
|
|
Może raczej kolega upatruje problem, że Polska nie poszła za przykładem innych krajów, które wystawiały potężne armie zaciężne. Choć faktem jest, że nie liczy się ilość, ale jakość, to RON zwykle nie miała przewagi liczebnej nad wrogiem i rzadko kiedy wystawiała porównywalne do nich armie. Wojska RON można było liczyć w tysiącach, armie krajów ościennych często w dziesiątkach tysięcy. O to się rozchodzi?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Roofix @ 29/03/2012, 23:42) Może raczej kolega upatruje problem, że Polska nie poszła za przykładem innych krajów, które wystawiały potężne armie zaciężne. Choć faktem jest, że nie liczy się ilość, ale jakość, to RON zwykle nie miała przewagi liczebnej nad wrogiem i rzadko kiedy wystawiała porównywalne do nich armie. Wojska RON można było liczyć w tysiącach, armie krajów ościennych często w dziesiątkach tysięcy. O to się rozchodzi?
I tak,i nie..Prosto armija RP miala swoja specyfyka..Sporo jazdy,sporo arystokracii..Przewaga wprawdzie czesto byla po stronie anty-polskiej ,ale czy taka,jak teraz uwazano , to jest wielkie pytanie..Np. daleko nie kazdy Tatarzyn mogl pozwolic siebie mac pacholka(jesli pamietam, gdzies u Kochowskiego tatarzy mowia polakom cos na temat tego,ze ,,czeladzi,niestety, nie majemo,, cob odpoczyc czy cos takie) . Tak samo nie kazdy kozak mogl to pozwolic ,choc staral sie brac w tym przyklad z szlachty i mac pacholka bylo prestizno. A w polsko-litewskich wojskach byla prawie regula - prz. w jazda. Choc, prawda ,i tutaj jest ,tak by mowic, 2 ,,partii,, badaczow-jedni pisza pro 2-3 slugi na 1 komunnika jak prawilo. (R.Sikora) , inni maje inna pozycja-,,tak, ona byla,ale nie zawsze i w wyjatkowych situacje -jesli bylo sporo bogatych panow w wojsku, wielka wyprawa i t.p..(A.Borowiak,,,powstanie 1638r,,). To jest nawet tutaj wiele powodow dla dyskyssij po kazdemu wypadku..Jesli mowic pro przewage techniczna, a to dosc wazny dla wojskowosci tego czasu element, to tutaj przewaga byla zawsze po stronie polskiej, niz np. tatarskiej..Wziac choc by opis Ordy pod Zoltymi Wodami, wiele z jakich nie mialo nie tylko szabel,a nawet i lukow, chyba maczugi-maslaki. Taki samy ,,nizowy,, element u polakow byl uzbrojony znaczno lepiej..
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(danil @ 30/03/2012, 7:41) Choc, prawda ,i tutaj jest ,tak by mowic, 2 ,,partii,, badaczow-jedni pisza pro 2-3 slugi na 1 komunnika jak prawilo. (R.Sikora) , inni maje inna pozycja-,,tak, ona byla,ale nie zawsze i w wyjatkowych situacje -jesli bylo sporo bogatych panow w wojsku, wielka wyprawa i t.p..(A.Borowiak,,,powstanie 1638r,,).
Ale moja prawda jest "najmojsza" Na temat luźnej czeladzi mieliśmy na tym forum obszerną dyskusję, w której uczestniczył także Albert Borowiak. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do przeczytania wątku "Armia Rzeczpospolitej": http://www.historycy.org/index.php?showtopic=37882
Ten post był edytowany przez Radosław Sikora: 30/03/2012, 7:54
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Radosław Sikora @ 30/03/2012, 7:51) QUOTE(danil @ 30/03/2012, 7:41) Choc, prawda ,i tutaj jest ,tak by mowic, 2 ,,partii,, badaczow-jedni pisza pro 2-3 slugi na 1 komunnika jak prawilo. (R.Sikora) , inni maje inna pozycja-,,tak, ona byla,ale nie zawsze i w wyjatkowych situacje -jesli bylo sporo bogatych panow w wojsku, wielka wyprawa i t.p..(A.Borowiak,,,powstanie 1638r,,).
Ale moja prawda jest "najmojsza" Na temat luźnej czeladzi mieliśmy na tym forum obszerną dyskusję, w której uczestniczył także Albert Borowiak. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do przeczytania wątku "Armia Rzeczpospolitej": http://www.historycy.org/index.php?showtopic=37882
Nu,watek ten kiedys czytalem,dawno.. Watek historyczny -jak ataka 11 sept.2001r. na New-York (mogem mowic ,ze sam watek moze konkurowac z inna ksiazka). Problem tylko w tym, ze to nasza internet-batalia ,a wzgledy oficialne jak byly,tak i jest. (Na temat Alberta jak historyka mam dosc wysoka opinia ,czytalem jego ,,powstanie 1638,, (prawda,awtor nic za to nie otrzymaje, bo to piracka ukrainska skanowana ksiazka-wstydno takie pisac,ale coz..,mogem chyba moralno podziekowac za trud ))
Ale moze z zjawa Internetu cos troszke bedzie z czasem po innemu ? Nawet szanowany, wyznany historyk z czasem yuz prosto nie zmoze ignorowac inni wzgledy i koncepcji.. Kiedys choc by Radeka mozna bylo troszke nauczyc rozumu, choc by zmusic szykac inna prace, i t.p. wygnac z institutu historycznego za nie powage do ,,metrow,, i t.p. zabronic drukowac swoje prace tam-to i tam-to..A teraz? Jest choc by Wikipedia na ostatek..Kazdy moze tam cos napisac...Jest prywatni wydawnyctwa..i t.p.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ksiązka ma dla większości z nas cenę zaporową, ale warto o niej wspomnieć. Holenderskie wydawnictwo Brill, opublikowało niedawno ksiązkę prof.Dariusza Kołodziejczyka, The Crimean Khanate and Poland-Lithuania, która liczy sobie niemal 1100 stron. Z czego pierwsza niemal połowa to jest synteza stosunków dyplomatycznych Chanatu Krymskiego z Rzeczpospolitą od XV wieku do końca istnienia Chanatu. Reszta to jest komplet dokumentów ilustrujących wzajemne relacje. Więcej zobaczcie Crimean Khanate
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|