Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Danina Zamiast Pańszczyzny, czyli poddaństwo " z ludzką twarzą"
     
tellchar
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.769
Nr użytkownika: 100.061

Stopień akademicki: dr
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 12/07/2023, 22:03 Quote Post

QUOTE(Wilczyca24823 @ 10/07/2023, 23:31)
Nie ma szans. Taka zmiana musiałaby zajść już w XIII wieku. W XVI wieku król nie ma pieniędzy na dworzan czy armię, a szlachta ma zakaz handlu.
*


XVI wiek to wiadomo, że za późno. Ideałem byłby oczywiście męski potomek Kazimierza Wielkiego. Interesująco byłoby też, gdyby Jagiełło miał dwóch synów z Jadwigą, starszy byłby jego następcą w Polsce, a młodszy na Litwie. Wtedy nie ma podstaw do statutu warckiego i dalszych przywilejów "ekonomicznych" plus zamieszanie z husytami może pomóc w odzyskaniu Ślaska, a jednocześnie polska kolonizacja na Litwie jest mniejsza niż OTL.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Alpharius
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 106.330

Mateusz Woźny
Stopień akademicki: ddd
Zawód: W
 
 
post 15/07/2023, 19:48 Quote Post

QUOTE
Nie ma szans. Taka zmiana musiałaby zajść już w XIII wieku. W XVI wieku król nie ma pieniędzy na dworzan czy armię, a szlachta ma zakaz handlu.

Jeśli kiedykolwiek apatyczni Jagiellonowie by na to wpadli to była szansa by to przepchnąć na początku rządów Kazimierza Jagiellończyka gdy miał jeszcze silną pozycję wraz z kilkoma innymi reformami. I teraz pytanie dlaczego Kazimierz miałby na coś takiego iść otóż dlatego że osłabiłoby to wtedy najbardziej niechętnych mu wielkich magnatów oraz wzmocniłoby to właściwie średnią szlachtę która nie musiałaby walczyć o przeżycie tak między innymi w podobnym okresie królowie francuscy centralizowali całe regiony Francji systematycznie odbijając zagarnięte królewszczyzny oraz zabierając po kolei władzę z rąk wielkich posiadaczy ziemskich wink.gif
Moim zdaniem jest opcja by coś takiego u nas zaistniało ale tylko pod warunkiem że byłoby to na początku rządów Kazimierza i że ten miałby od kogo takich rzeczy się nauczyć i tutaj do głowy mi przychodzi wymiana małżonki z Rakuszanki na kandydatkę z Francji która przybyła by z swoim dworem i tamtejszymi nowinkami (tutaj w grę wchodziłaby także zmiana polityki nawet na arenie międzynarodowej)


Podsumowując
-Na początek Kazimierz mógłby te rozwiązanie wprowadzić na Litwie tam tron jest dziedziczny ponadto rywalizujące z sobą potężne rody litewskie bardzo szybko straciły OTL władzę nad Kazimierzem
-W Polsce natomiast byłoby trudniej przede wszystkim Kazimierz musiałby odmówić przybycia do Krakowa dopóty tron nie będzie dziedziczny i cała fasada z obieralnością władcy się nie skończy, według mnie Polscy magnaci byli zbyt spragnieni możliwości położenia łap na Litwie by się na to nie zgodzić wystarczyłoby przytrzymać ich z 2 lata dłużej, dziedziczność tronu byłaby całkiem mocnym motorem do reform
-Kolejnym atutem daniny w naturze byłaby łatwość w narzuceniu na początku małej fiskalizacji tej daniny z strony władcy a potem kto wie może jakiegoś sensownego opodatkowania, cały aparat administracyjny w zakresie zbierania podatku działał by prościej a co za tym idzie efektywniej


Edit
Panowanie Kazimierza IV to czas wielkiego wybuchu gospodarczego zarówno na Litwie jak i Polsce może nawet przebijające czasy Zygmunta Starego niestety Jagiellonowie to była dynastia do cna feudalna ogrywana ekonomicznie przez magnatów oczywiście miała swoje przebłyski ale to wszystko nieuchronnie szło ku katastrofie jaka spadła na nich w czasie panowania nieudolnego oraz prawdopodobnie w pewnym stopniu upośledzonego Aleksandra Jagiellończyka sad.gif

Ten post był edytowany przez Alpharius: 15/07/2023, 20:10
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.295
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 15/07/2023, 20:58 Quote Post

Francuska żona Władysława Jagiellończyka nie zmieniła nic w polityce męża.

Poza tym za Kazimierza Jagiellończyka nie było pańszczyzny jako takiej. Sam Kazimierz był też zbyt mocno zadłużony u magnaterii, aby odbijać zagarnięte królewszczyzny.

Trzecia rzecz, Kazimierz negocjował polski tron ze średnią szlachtą właśnie i po elekcji księcia mazowieckiego nie mógł już dłużej przetrzymywać szlachty.

Danina w naturze nie podlegała fiskalizacji, jako że była przeznaczona głównie na użytek prywatny szlachty.

 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.219
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 17/07/2023, 18:28 Quote Post

A ja mam jedno "ale", za to spore. Takie ALE nawet.
Otóż wy chcecie ni mniej, ni więcej, skasować biedę ustawą. Trwanie lub likwidacja pańszczyzny zaś zależały znacznie bardziej od lokalnych warunków ekonomiczno-społecznych niż od prawa. Dość, że w 1. połowie XVII wieku (tak, wiem, takie zboczenie), mimo istnienia a nawet chyba (o ile dobrze pamiętam!) zwiększania ustawowego wymiaru pańszczyzny, oczynszowienie się pojawiało samo z siebie tu i ówdzie, a gdyby nie kryzys połowy stulecia (a właściwie cała seria kryzysów, które zakończyły się na polu ekonomicznym i częściowo społecznym wraz z końcem polskiej wojny sukcesyjnej), zapewne by się czynsz towarowy lub nawet pieniężny upowszechnił, istniejąc obok wielkich majątków z najemną, profesjonalną siłą roboczą. Jak to na Zachodach bywało (w uproszczeniu).
Znowu - JEŚLI DOBRZE PAMIĘTAM (a szukać nie mam czasu), ograniczanie odrabiania powinności lennych tytułem dzierżawy gruntów zaczęło się pojawiać w miarę napływu kapitału. Innymi słowy, bez zwiększenia ilości pieniądza w obrocie ustawowe zniesienie pańszczyzny (zastąpienie jej czynszem) może mieć znaczenie takie samo, jak zniesienie biedy. Czynszu pieniężnego zwyczajnie nie ma czym płacić, z kolei czynsz towarowy do pewnego momentu może być wręcz kłopotliwy (chce się komu toto wozić chociażby, liczyć? - sporo dodatkowej roboty, którą ktoś musi wykonać). Innymi słowy, wydaje mi się, że tym, czego szukacie, jest nie mądrość króla znoszącego biedę pańszczyznę na rzecz czynszu, lecz np. odkrycie pokładów złota, znalezienie nowej żyły srebra pod Olkuszem czy też, i tu się przyda król lub przynajmniej magnat (grupa magnatów współpracujących z miastami), ściągnięcia kruszców do kraju poprzez coś w stylu kompanii handlowych (co najmniej wysyłanie statku czy paru do jakichś Indii co rok?), umów handlowych z Turcją i Tatarami czy czego tam.
Względnie <zboczenie_mode_on> można poszukać drogi na bezpieczne przejście kryzysu połowy wieku XVII i samo się z czasem zrobi <zboczenie_mode_off> laugh.gif

Ten post był edytowany przez Tromp: 17/07/2023, 18:51
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Draken
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.385
Nr użytkownika: 103.940

 
 
post 17/07/2023, 20:01 Quote Post

O to to, wredny Tromp dobrze rzecze. RON był biedny, obrót pieniądzem i towarem praktycznie nie istniał. Zamiana pańszczyzny na czyns to znaczy tyle co król decydujący, że od dziś na słońce mówimy księżyc, a na księżyc słońce.

Tak długo jak nie będzie miast i miasteczek + większego udziału w handlu to czynsz się nie przyjmie bo nie będzie jak go płacić. Nie mówiąc już o tym, że nie będzie machiny podatkowej, która to ogarnie. P.S do Trompa - Indie do XIX wieku to taka ciekawostka, kasę się robiło na handlu w ramach Europy, ewentualnie wycieczki do Ameryki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.295
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/07/2023, 20:05 Quote Post

Temat nie ma sensu i jest nieprawdopodobny. Dlatego zamykam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej