Kubok8Och, z pewnością, jednak poza gocką Italią i może Hiszpanią nie ma w tym momencie i przez długi czas nie będzie krajów, posiadających organizacyjne i techniczne zdolności do podbojów kolonialnych, oraz odpowiednią nadwyżkę demograficzną do wyeksportowania za Ocean. Więc co najmniej część Indian, zwłaszcza ci bardziej prymitywni, jak w Ameryce Pn. będzie miała czas żeby odbudować swoją liczebność po pandemiach chorób ze Starego Świata.
QUOTE(xxxxf @ 2/10/2023, 19:39)
No nie wiem, mieliby dobre dość ziemie pod uprawę i mieliby nie skorzystać z okazji na kolonizację? Trochę to naciągane, wg. Ciebie wschodnią Europę wciągnęliby nosem, a porównując z ówczesną Ameryką Północną to nawet Ugrofinowie byli oazą cywilizacji. Co do Padwaya to chyba to wspiera moją tezę, on na pozycję rzeczywistego władcy Italo-Gocji nie ma co liczyć, mógłby być co najwyżej wpływowym "pierwszym ministrem". Choć nawet bez Arabów Italo-Goci musieliby sobie radzić z Berberami, w OTL to przecież Berberowie ciągnęli dla Arabów chociażby taki podbój Hiszpanii.
No właśnie chodzi o to, że po przejściu Plagi Justyniana byłoby mnóstwo wolnej ziemi nawet w samej Italii.
Po pandemii "Czarnej Śmierci" w XIV w. często sia tak zdarzało, że chłopi którzy przetrwali, a akurat gospodarzyli n a gruntach kiepskiej jakości, porzucali je i zajmowali bardziej urodzajne po zmarłych sąsiadach. Zjawisko to przybrało na tyle masowe rozmiary, że doszło do ekspansji lasów w Europie i oziębienia klimatu z powodu zwiększonej absorbcji CO2.
Dla elity wielkich właścicieli ziemskich, a taką rolę zajęli dla siebie Goci w Italii i Hiszpanii, ziemia była zresztą warta tyle co ludzie, którzy ją zamieszkiwali. Mogli by zatem na upartego podbić bogate, gęsto zaludnione ziemie Mezoameryki, cywilizacje klasycznych Majów i Teotihuacán, a resztę, podobnie jak w dużej mierze Hiszpanie, po prostu zignorować.
Co do Europy Wschodniej, to nie mówię że natychmiast uległaby podbojowi przez Franków czy Bizancjum, twierdzę jedynie że jest spore prawdopodobieństwo, że uległaby stopniowo kolonizacji przez liczniejsze i lepiej zorganizowane ludy z południa i Zachodu na podobnej zasadzie jak np. ziemie na południe od Jangcy z czasem zostały zajęte i skolonizowane przez Chińczyków.