Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Nazwy broni po polsku i po angielsku
     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 19/04/2021, 22:13 Quote Post

Czołem.

Często korzystam z anglojęzycznych materiałów historycznych i przy pewnych broniach mam spory problem z nazewnictwem (podejrzewam, że nie tylko ja). Mianowicie nie znam polskiej nazwy i nie mogę znaleźć (albo jest to jakieś nieporadne określenie). Liczę, że ktoś będzie w stanie pomóc z tłumaczeniem choć niektórych nazw, więc proszę o pomoc. smile.gif


1) Dart / War Dart
Chodzi o tę broń:
https://i.pinimg.com/236x/57/91/be/5791be6a...af1cdd10de9.jpg
Czy mamy w polskiej terminologii jakąś nazwę na to? Czy po prostu jest to wrzucone do jednego gara ze zwyczajnym oszczepem?
Rzutka? Strzałka?


2) Cleaver
Chodzi o tę broń:
https://i.pinimg.com/originals/08/e7/49/08e...bfa6bdfaa4d.jpg
Wiem, że dosłownie "cleaver" oznacza "tasak". Tylko, że tasak to również angielski "falchion". Czy jest więc w polskiej nazwie jakieś rozróżnienie między tasakiem-falchionem, a tasakiem-cleaverem? Czy po prostu to tasak i to tasak?
Ta broń:
https://i.pinimg.com/originals/07/64/83/076...4aeda62514f.jpg
Też tasak?


3) Poleaxe
Ta broń:
https://static.wikia.nocookie.net/deadliest...=20150926083138
Spotykałem się z określaniem tej broni jako młot lucerneński (w angielskich materiałach też czasem podpisują młot lucerneński jako "poleaxe"), ale moim zdaniem nie jest to dobre określenie. Młot lucerneński jest nieco inaczej zbudowany - ma młotek i kolec. Poleaxe ma ostrze i młotek.
Przy jednej ilustracji rycerza z taką bronią znalazłem podpis "Topór bojowy na długim drzewcu". Jest przynajmniej poprawna, bo nie myli z młotem lucerneńskim, ale czy nie ma żadnego lepszego określenia?


4) Arming sword
Czy w tym przypadku poprawnym terminem jest "miecz jednoręczny"? Sorry, jeśli to głupie pytanie, ale z jakiegoś powodu zawsze to określenie dziwnie dla mnie brzmiało, więc przy okazji chcę sprawdzić czy nikt nie spotkał się z inną nazwą.


5) Kord
Tutaj już mam odwrotny problem - nie wiem jaką nazwę nosi po angielsku kord.
Nie jestem pewny czy jest on po prostu zaliczany do grona "falchionów", jako mniejszy tasak czy też jest nazywany "cutlass" - tyle, że tak określa się też kordelas. Czy ktoś wie na pewno?


6) Lance
Tutaj problem zahacza już o inną epokę...
Angielskie "lance" to nie lanca, tylko kopia. Ale zauważyłem, że na to co my nazywamy lancą i czego używali ułani, Anglicy również mówią "lance".
Czy ktoś wie jak wygląda tutaj sytuacja? Jak Anglicy nazywają tę lancę ułańską?


Z góry dziękuję za wszelką pomoc!

Ten post był edytowany przez Bardiel: 19/04/2021, 22:17
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 20/04/2021, 9:47 Quote Post

W Polsce takie instrumenty jak pollaxe, nawet jeśli dotarły, nigdy nie były bardzo popularne.

Więc autentyczne nazwy się mogły nie zachować, a nawet do dziś jest kłopot.

Od XVI wieku polscy dziesiętnicy noszą dardy - nazwa zapewne od francuskiego dard jak dart, który masz w pierwszym punkcie, albo włoskiego dardo. Owe dardy to chyba niekiedy było coś pomiędzy polaxem a halabardą, chociaż częściej chyba rodzaj szpontonu? Niestety z Polski nie mamy chyba żadnych przedstawień.

https://www.alamyimages.fr/photo-image-mili...-111301012.html


Ten "cleaver" to też nazwa umowna w angielskim, takie różne wynalazki pojawiają się od czasu do czasu w ikonografii, ale o ile wiem, żadnej średniowiecznej nazwy chyba nie zidentyfikowano w źródłach pisanych.

"Arming sword" to określenie które w XVI wieku określało, jak sama nazwa wskazuje, miecz noszony bojowo, z resztą wyposażenia wojennego, ale później chyba od XIX wieku, zaczęło oznaczać właśnie jednoręczny miecz "zwykłego" średniowiecznego typu. Najprościej mówić "miecz", w razie potrzeby uściślić, że jednoręczny. wink.gif


A co do korda i tasaka, to też niestety mamy niezbyt jasną sytuację.

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=128760

Mamy takie zapisy jak "thessak to jest kord", ale w popisach rot w XV i XVI wieku są jednak używane obok siebie. Nie wiadomo za bardzo czym się różniły i jakie dokładnie broniom z zachodniej nomenklatury odpowiadały.

Dzisiaj używa się "korda" jako nazwy dla broni z rodziny "messerów", ale czy to bardzo ścisłe, nie wiem.
 
User is online!  PMMini Profile Post #2

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 20/04/2021, 11:23 Quote Post

QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 9:47)
W Polsce takie instrumenty jak pollaxe, nawet jeśli dotarły, nigdy nie były bardzo popularne.
Więc autentyczne nazwy się mogły nie zachować, a nawet do dziś jest kłopot.


Jeżeli broń była używana w stopniu znikomym, to podejrzewam że nigdy nawet nie wymyślono nazwy. Prawdopodobnie mówiono "taki topór, podobny do młota lucerneńskiego" albo coś w tym stylu. biggrin.gif
Liczyłem tutaj bardziej na ingerencję współczesnych bronioznawców, którzy chętnie wymyślają coraz to nowe określenia na bronie, które i tak już mają nazwy, zamiast w końcu wymyślić na coś, co tej nazwy nie ma... Denerwuje mnie to, bo lubię grać w gry fabularne i nie potrafię tej broni nazwać w języku polskim. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak wymyślić własną. Chyba po prostu będę określać to jako "topór drzewcowy" albo "drzewcotopór". Skoro profesjonaliści żadnej innej nazwy nie ustalili, to czuję się uprawniony. ^^
Prawdopodobnie polskie rycerstwo zbyt mocno opierało się na walce jeździeckiej, by przyswajać takie bronie jak poleaxe, który był czysto pieszą bronią. Angielskie czy francuskie rycerstwo raczej częściej się spieszało od naszego. A z kolei dla plebejskiej piechoty ta broń mogła być po prostu za droga.



QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 9:47)
Od XVI wieku polscy dziesiętnicy noszą dardy - nazwa zapewne od francuskiego dard jak dart, który masz w pierwszym punkcie, albo włoskiego dardo. Owe dardy to chyba niekiedy było coś pomiędzy polaxem a halabardą, chociaż częściej chyba rodzaj szpontonu? Niestety z Polski nie mamy chyba żadnych przedstawień.


Od strony nazwy "Darda" rzeczywiście brzmi dobrze, bo ma to samo znaczenie. Problem tylko jest taki, że od strony funkcjonalnej o są kompletnie różne broni. Jak sam zauważyłeś, nasza oficerska darda (jeśli nie byłaby użyta jako symbol rangi tylko), to zostałaby użyta do walki wręcz. Tymczasem tymi "war dartsami" z ikony, którą wrzuciłem w pierwszym poście, miotano jak oszczepem. Nawet mają specjalne lotki jak strzały, aby lepiej wprawiały się w ruch obrotowy. Obawiam się, że tutaj również utknę bez dobrej nazwy... sad.gif


QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 9:47)
Ten "cleaver" to też nazwa umowna w angielskim, takie różne wynalazki pojawiają się od czasu do czasu w ikonografii, ale o ile wiem, żadnej średniowiecznej nazwy chyba nie zidentyfikowano w źródłach pisanych.


Nam też przydałoby się trochę więcej takich umownych nazw, łatwiej byłoby się dogadywać. smile.gif Czyli po prostu tasak.


QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 9:47)
"Arming sword"  to określenie które w XVI wieku określało, jak sama nazwa wskazuje, miecz noszony bojowo, z resztą wyposażenia wojennego, ale później chyba od XIX wieku, zaczęło oznaczać właśnie jednoręczny miecz "zwykłego" średniowiecznego typu. Najprościej mówić "miecz", w razie potrzeby uściślić, że jednoręczny.  wink.gif


Dzięki za potwierdzenie.


QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 9:47)
A co do korda i tasaka, to też niestety mamy niezbyt jasną sytuację.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=128760
Mamy takie zapisy jak "thessak to jest kord", ale w popisach rot w XV i XVI wieku są jednak używane obok siebie. Nie wiadomo za bardzo czym się różniły i jakie dokładnie broniom z zachodniej nomenklatury odpowiadały.

Dzisiaj używa się "korda" jako nazwy dla broni z rodziny "messerów", ale czy to bardzo ścisłe, nie wiem.


Rozumiem. Wydaje mi się w takim razie, że kord na nazewnictwo angielskie to byłby "medieval cutlass" - tak starałbym się tego wyszukiwać. W sumie kord --> kordelas, jest tu jakieś pokrewieństwo etymologiczne.


Spiryt dziękuję za Twoje uwagi! wink.gif

Ten post był edytowany przez Bardiel: 20/04/2021, 11:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.883
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 20/04/2021, 11:41 Quote Post

QUOTE(Bardiel @ 19/04/2021, 23:13)
6) Lance
Tutaj problem zahacza już o inną epokę...
Angielskie "lance" to nie lanca, tylko kopia. Ale zauważyłem, że na to co my nazywamy lancą i czego używali ułani, Anglicy również mówią "lance".
Czy ktoś wie jak wygląda tutaj sytuacja? Jak Anglicy nazywają tę lancę ułańską?
*


Angielskie "lance" to broń drzewcowa używana przez kawalerię, bez rozróżnienia na konkretny typ. Stąd lanca ułańska to dalej "lance".
Po polsku jest większe zróżnicowanie - może to być zarówno kopia, jak i lanca, czy inny rodzaj włóczni kawalerii, a angielski "lancer" to po polsku zależnie od epoki i broni może być zarówno kopijnik, jak i lansjer.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 20/04/2021, 11:54 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 20/04/2021, 11:41)
Angielskie "lance" to broń drzewcowa używana przez kawalerię, bez rozróżnienia na konkretny typ. Stąd lanca ułańska to dalej "lance".
Po polsku jest większe zróżnicowanie - może to być zarówno kopia, jak i lanca, czy inny rodzaj włóczni kawalerii, a angielski "lancer" to po polsku zależnie od epoki i broni może być zarówno kopijnik, jak i lansjer.
*

Dziękuję, to mi sporo rozjaśnia.
P.S. Prosta sytuacja, a od razu widać że Anglicy to pieszy naród, a Polacy kawaleryjski. Oni nie mają osobnej nazwy na lancę, my na poleaxe - ale to taka luźna uwaga pół żartem. smile.gif

Ten post był edytowany przez Bardiel: 20/04/2021, 11:57
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 20/04/2021, 12:02 Quote Post

QUOTE(Bardiel @ 20/04/2021, 11:23)
Chyba nie pozostaje mi nic innego jak wymyślić własną. Chyba po prostu będę określać to jako "topór drzewcowy" albo "drzewcotopór". Skoro profesjonaliści żadnej innej nazwy nie ustalili, to



Każdy topór w zasadzie ma drzewce. wink.gif A "poll" w "pollaxe", najprawdopodobniej nie nie pochodzi od "pole", (kij, drzewce) tylko od "poll", patrz znaczenie 8:

https://en.wiktionary.org/wiki/poll#Etymology_1



Czyli "młotek, obuch".

Badacze chyba się o to spierają, ale jak dla mnie to brzmi lepiej. Po pierwsze u Chaucera najwyraźniej jest właśnie tak, "pollax":

No maner shot, ne pollax, ne short knyf
Into the listes sende, or thider bringe


A po drugie, "obuch/młot topór" to mniejsze masło maślane, i wskazuje właśnie, że chodzi o broń z dwoma "głowniami" do tłuczenia ludzi.


QUOTE
Od strony nazwy "Darda" rzeczywiście brzmi dobrze, bo ma to samo znaczenie. Problem tylko jest taki, że od strony funkcjonalnej o są kompletnie różne broni. Jak sam zauważyłeś, nasza oficerska darda (jeśli nie byłaby użyta jako symbol rangi tylko), to zostałaby użyta do walki wręcz. Tymczasem tymi "war dartsami" z ikony, którą wrzuciłem w pierwszym poście, miotano jak oszczepem. Nawet mają specjalne lotki jak strzały, aby lepiej wprawiały się w ruch obrotowy. Obawiam się, że tutaj również utknę bez dobrej nazwy... sad.gif


Dlatego o dardzie w sumie myślałem jako nazwie dla pollaxe'a.


QUOTE
Dzisiaj używa się "korda" jako nazwy dla broni z rodziny "messerów", ale czy to bardzo ścisłe, nie wiem.

Rozumiem. Wydaje mi się w takim razie, że kord na nazewnictwo angielskie to byłby "medieval cutlass" - tak starałbym się tego wyszukiwać. W sumie kord --> kordelas, jest tu jakieś pokrewieństwo etymologiczne.



W angielskim funkcjonują zarówno "messer", jak i "bauenwehr", które lepiej to oddają. Kordelas to co innego.

A kord z kordelasem akurat nie ma nic wspólnego, jakby nie patrzeć, żadnych "elasów" w polskim nie ma. wink.gif

"Kordelas" to ostatecznie to samo słowo co "cutlass", z francuskiego "coutelas", z łacińskiego "cultellus". Francuski tam zgubił to pierwsze l, tak jak wiele spółgłosek ze środkowych sylab, a jakiś dialekt niemiecki odpodobnił do "R" i tyle.

Kordelas pojawia się w polskim późno.


A Kord to jakaś stara ruska pożyczka, w ruskim z jakiegoś tureckiego kard, a ostatecznym źródłem perskie kārd. W węgierskim też jest.

Ten post był edytowany przez Spiryt: 20/04/2021, 12:04
 
User is online!  PMMini Profile Post #6

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 20/04/2021, 13:47 Quote Post

QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 12:02)
Każdy topór w zasadzie ma drzewce. wink.gif  A "poll" w "pollaxe", najprawdopodobniej nie nie pochodzi od "pole", (kij, drzewce) tylko od "poll", patrz znaczenie 8:

https://en.wiktionary.org/wiki/poll#Etymology_1

Czyli "młotek, obuch".

Badacze chyba się o to spierają, ale jak dla mnie to brzmi lepiej. Po pierwsze u Chaucera najwyraźniej jest właśnie tak, "pollax":

No maner shot, ne pollax, ne short knyf
Into the listes sende, or thider bringe


A po drugie, "obuch/młot topór" to mniejsze masło maślane, i wskazuje właśnie, że chodzi o broń z dwoma "głowniami" do tłuczenia ludzi.


Każdy topór ma drzewiec, ale nie każdy będzie zaklasyfikowany jako broń drzewcowa (przynajmniej nie w świetle każdej definicji). Prof. Nadolski w "Uzbrojenie w Polsce średniowiecznej 1350-1450" pisze, że drzewiec powinien mieć długość co najmniej wzrostu człowieka, aby mówić o broni drzewcowej. Ma to sens, bo w innym wypadku musielibyśmy zaklasyfikować zwykłą, domową siekierę jako broń drzewcową - co byłoby moim zdaniem absurdalne.

Zgadzam się jednak co do pollaxa, że w zasadzie jest trafniejszą nazwą. Anglicy nazywają tę broń wymiennie, albo pole-axe, albo pollax. Masz rację jednak, że ta druga nazwa o wiele więcej mówi o broni i w dodatku skoro używa jej Chaucer, to jest to dodatkowy atut. smile.gif
Pole-axe mówi nam "topór na drzewcu".
Pollax - mówi "topór z młotkiem". I to o wiele lepiej odróżnia tę broń od innych.

W sumie czekan to jest broń, która zawiera wąskie ostrze topora i młotek. Ale poza tym nie przypomina to pollaxa, bo nie ma kolca na szczycie, ostrze jest dużo węższe i drzewiec nie tak długi.

"MŁOTOPÓR DRZEWCOWY" - moja nowa propozycja! biggrin.gif



QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 12:02)
Dlatego o dardzie w sumie myślałem jako nazwie dla pollaxe'a.

A to nie zrozumiałem intencji. Bardziej przypomina ona partyzanę, niż pollax. Nie ma ani młotka, ani topora. Liść grotu też szeroki jak u włóczni, pollax ma kolec. Odpada.


QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 12:02)
Dzisiaj używa się "korda" jako nazwy dla broni z rodziny "messerów", ale czy to bardzo ścisłe, nie wiem.

W angielskim funkcjonują zarówno "messer", jak i "bauenwehr", które lepiej to oddają. Kordelas to co innego.

Tylko czy messer nie funkcjonuje też w angielskim jako po prostu tasak, niekoniecznie kord? Zwłaszcza, że słyszałem o takiej broni jak Kriegsmesser - dwuręczny tasak.

QUOTE(Spiryt @ 20/04/2021, 12:02)
A kord z kordelasem akurat nie ma nic wspólnego, jakby nie patrzeć, żadnych "elasów" w polskim nie ma.  wink.gif

"Kordelas" to ostatecznie to samo słowo co "cutlass", z francuskiego "coutelas", z łacińskiego "cultellus".  Francuski tam zgubił to pierwsze l, tak jak wiele spółgłosek ze środkowych sylab, a jakiś dialekt niemiecki odpodobnił do "R" i tyle.

Kordelas pojawia się w polskim późno.


A Kord to jakaś stara ruska pożyczka, w ruskim z jakiegoś tureckiego kard, a ostatecznym źródłem perskie kārd. W węgierskim też jest.

Tu nie mam nic do dodania, bo nie wiem. Ale faktycznie moje powiązanie korda i kordelasa było zdecydowanie nazbyt śmiałe. biggrin.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.883
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 20/04/2021, 14:02 Quote Post

QUOTE(Bardiel @ 20/04/2021, 14:47)
Każdy topór ma drzewiec
*


Taka drobna uwaga, jednak myślę ważna w rozmowie o nazewnictwie wink.gif
Topór ma drzewce: https://sjp.pwn.pl/sjp/drzewce;2454422.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 20/04/2021, 14:10 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 20/04/2021, 14:02)
QUOTE(Bardiel @ 20/04/2021, 14:47)
Każdy topór ma drzewiec
*


Taka drobna uwaga, jednak myślę ważna w rozmowie o nazewnictwie wink.gif
Topór ma drzewce: https://sjp.pwn.pl/sjp/drzewce;2454422.html
*


Bardzo ważna! Dziękuję za zwrócenie uwagi. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Pafnucy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 180
Nr użytkownika: 81.742

Robert
Stopień akademicki: mgr
Zawód: inzynier
 
 
post 20/04/2021, 18:39 Quote Post

Ten "dart" przypomina przerośniety dziryt.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 21/04/2021, 9:27 Quote Post

QUOTE(Pafnucy @ 20/04/2021, 18:39)
Ten "dart" przypomina przerośniety dziryt.
*

Przypomina raczej przerośniętą strzałę z łuku, bo do dzirytu też nijak się ma. Jedyne co mają wspólnego to, że tym się miota i tym się miota.

Ten post był edytowany przez Bardiel: 21/04/2021, 9:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
jmamjer
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 629
Nr użytkownika: 104.691

jamamjer
 
 
post 21/04/2021, 23:36 Quote Post

Pollaxe to nie po prostu "krótka halabarda" (może też być "halabarda ręczna")? Chodzi tu o coś takiego:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm..._County_COA.png

Zwłaszcza, że wikipedia twierdzi, że pollaxe nie miał jasno zdefiniowanej budowy, zatem mogło to być ostrze topora + młot, topór + kolec,

CODE
The design of the head varied greatly with a variety of interchangeable parts and rivets. Generally, the head bore an axe or hammer upon the damaging 'face', with a spike, hammer, or fluke on the reverse.


Ja bym to nazwał "tłuczkiem bojowym do mięsa", bo dokładnie coś takiego (tylko mniejszego i niekoniecznie służącego do walki) mam w domu od wielu lat smile.gif ).

Takie coś, tylko mniejsze niż na zdjęciu:

https://i.pinimg.com/originals/d8/96/a9/d89...9d8a9473a29.jpg

Tylko ten kolec za duży i przeszkadza ubijać mięso na kotlety (jeszcze się ktoś w oko trafi). smile.gif

A poważnie to bardzo ciężko jest nieraz znaleźć określenia na broń, która nawet w języku z którego chcemy coś przetłumaczyć nie musi być jednoznacznie zdefiniowana.

Sam pollaxe to coś w stylu "nadziako-topora", tyle, że w dowolnej chyba kombinacji.


Co do War Dart możesz chyba nazwać to po prostu oszczepem średniowiecznym/angielskim, o ile lepsza nazwa się nie znajdzie.


Podobnie jest z lancą/kopią, gdzie np. kopię husarską nazwą "long lance" albo "hussar's lance" z braku innego określenia, chociaż u nas lanca to broń, którą w przeciwieństwie do kopii można się zamachnąć/uderzyć pod innym kątem niż na wprost.
Co nie dziwi w końcu Brytania to wyspa wyżynna z bardzo dużą ilością wzgórz (co promuje piechotę) w przeciwieństwie do bardziej płaskiej (a już zwłaszcza gdy mowa o obszarach stepu, które należały do Polski w XVII wieku) Polski, gdzie większą rolę odgrywała jazda.

Ten post był edytowany przez jmamjer: 22/04/2021, 18:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 23/04/2021, 22:19 Quote Post

QUOTE(Bardiel @ 20/04/2021, 13:47)

W angielskim funkcjonują zarówno "messer", jak i "bauenwehr", które lepiej to oddają. Kordelas to co innego.
Tylko czy messer nie funkcjonuje też w angielskim jako po prostu tasak, niekoniecznie kord? Zwłaszcza, że słyszałem o takiej broni jak Kriegsmesser - dwuręczny tasak.


Kriegsmesser to dwuręczny kord, a nie dwuręczny tasak.

Tak to rozróżniają po angielsku ( messer =/= falchion) i w polskim też mniej więcej się przyjęło.

Zasadniczo messery, jak nazwa wskazuje, to pochodząca z Niemiec bronie pochodne od noża, więc brzeszczot był "nożowy" w kształcie, przynajmniej pierwotnie, a rękojeść to typowy nożowy trzpień z okładzinami na nitach.

user posted image

http://www.vikingsword.com/vb/showthread.php?t=15053


Podczas gdy falchion/falcjon/tasak, to wywodząca się z terenów romańskich broń o całkowicie mieczowej konstrukcji rękojeści, trzpień oprawiony "na okrągło" bez nitów, z osobną, często bardzo dużą głowicą.

Głownia wczesnych tasaków jest właśnie mocno "maczetowata", jest bardzo szeroka i bardzo cienka w końcowym odcinku, ogromny potencjał rąbiący, za to niemal nie dało się tym pchnąć.

http://www.vikingsword.com/vb/showthread.p...00&page=2&pp=30


Później, zwłaszcza już na początku renesansu, wszystko zaczyna się mieszać i kotłować i pojawiają się bardzo różne kombinacje, ale tak to w zarysie wyglądało.

QUOTE
Zwłaszcza, że wikipedia twierdzi, że pollaxe nie miał jasno zdefiniowanej budowy, zatem mogło to być ostrze topora + młot, topór + kolec,


Pollaxy to chyba zwykle były składaki - różne ustrojstwa wykute, a później przymocowane do kija.

user posted image

Podczas gdy halabarda w swojej klasycznej formie to jedno żeleźce - ukształtowane tak, żeby stworzyć ostrze, hak tylny i grot kolny na szczycie.

I znowu zupełnie bezbłędna definicja to nie jest i istniały formy jednej i drugiej broni trudne to odróżnienia od siebie.

Ten post był edytowany przez Spiryt: 23/04/2021, 22:20
 
User is online!  PMMini Profile Post #13

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 23/04/2021, 23:17 Quote Post

QUOTE(jmamjer @ 21/04/2021, 23:36)
Pollaxe to nie po prostu "krótka halabarda" (może też być "halabarda ręczna")? Chodzi tu o coś takiego:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm..._County_COA.png

Zwłaszcza, że wikipedia twierdzi, że pollaxe nie miał jasno zdefiniowanej budowy, zatem mogło to być ostrze topora + młot, topór + kolec


No nie bardzo mi się to widzi jako krótka halabarda, bo jak już zauważył jeden z kolegów powyżej, częścią składową słowa jest "poll" oznaczające właśnie ten młotek/tłuczek. I generalnie egzemplarz broni o który mi chodzi musi zawierać ostrze topora i młotek. Halabarda to halabarda, pollax to pollax.
Wiadomo, że terminologia i nazwy to sprawa śliska i w większości tworzona współcześnie - jeden rabin powie, że tak, inny powie że nie. Spora część rzeczy jest płynna. Ale jeśli przyjąć, że byłaby to krótka halabarda, to wtedy trzeba pytać "ale taka z młotkiem czy z kolcem?". Więc nazwa nadal by nie pomogła. smile.gif

Z cytatem z wikipedii, który przytoczyłeś, byłbym ostrożny. Po pierwsze - to wikipedia. Po drugie - akapit, który o tym mówi, nie zawiera przypisu. Sprawdziłem przypis w następnym akapicie - wiedzie on do strony internetowej, która nie zawiera już żadnych przypisów.
Moim zdaniem autorzy tych stron mylą pollaxe z takimi broniami jak młot lucerneński czy bec de corbin (dziób kruka) - które faktycznie zawierają młotek i kolec. Pytanie czy to wszystko to jedna, wielka rodzina broni, które można nazwać "pole-axe" - ale to już znowu kwestia nazewnictwa. Mnie chodzi jednak o ściśle konkretny typ broni: drzewce mniej więcej wzrostu człowieka, młotek + mały topór (czyli ten "poll" + "axe") i u góry kolec/grot (nie wiem które określenie byłoby tu właściwsze).



QUOTE(jmamjer @ 21/04/2021, 23:36)
Ja bym to nazwał "tłuczkiem bojowym do mięsa"

Hahahah, chyba jednak już zostanę przy młotoporze drzewcowym. biggrin.gif:D:D



Spiryt bardzo Ci dziękuję za ten post i za świetne linki. W dodatku jeden z postów wiedzie do pana Elmslie, a kojarzę że to jest człowiek, który bardzo poświęca się badaniom nad tasakami.
I momentalnie uderzyła mnie w głowę ta informacja, która wyleciała mi z głowy, a teraz stała się oczywista - RĘKOJEŚĆ. Kordy - nożowa, tasak - mieczowa. Na śmierć o tym zapomniałem. Gdzieś nawet słyszałem lub czytałem o teorii, że kordy powstały po części dlatego, że był to sposób na ominięcie przez cech nożowników restrykcji. Że podobno cech mieczników mógł robić miecze, a cech nożowników noże. I definicja nie była określona (co różni miecz od noża) według długości ostrza, tylko według tego jak zbudowana jest rękojeść. I nożownicy, aby rozszerzyć asortyment zaczęli tworzyć kordy/messery, które spełniały funkcję podobną do miecza, ale rękojeść miały nożową - czyli w zgodzie z prawem nadal tworzyli "noże". Wspominam o tym, bo moim zdaniem to bardzo ciekawa hipoteza. smile.gif

Pozdrawiam.

 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Bardiel
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 106.710

 
 
post 30/05/2021, 13:44 Quote Post

Jeszcze raz ja.

Czy ktoś kojarzy nazwę tej broni?
https://i.imgur.com/NDO2tYG.png

W grze Mount & Blade spotkałem się z nazwą "Shortened Military Scythe". Nie wiem czy po angielsku ta nazwa jest poprawna. Po polsku byłoby skrócona kosa wojskowa. Ktoś ma więcej informacji na temat tej osobliwej broni? smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej