Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ilosc ekwipunku na polu walki
     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 27/10/2019, 15:15 Quote Post

Dzień dobry
Mam krótkie pytanie, od czego zależało czy żołnierze do natarcia/walki zabierali ze sobą całe wyposażenie (plecak itp.) czy tylko samą broń i amunicję ?

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 27/10/2019, 15:36 Quote Post

Witam
Od aktualnej sytuacji.
Gdy zajmowali teren, to wystarczała im broń osobista z niezbędnym zapasem amunicji.
Potem służby logistyczne dowoziły resztę ekwipunku + jedzonko.
Gorzej to wyglądało gdy trza było się wyrwać z okrążenia.
Wtedy lepiej było mieć plecak z zapasem amunicji, czymś do spania i dodatkowym jedzeniem.
Generalnie; Zależało to od logistyki.
Im wojsko biedniejsze, to tym więcej trza było dźwigać na sobie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 27/10/2019, 15:58 Quote Post

A jak to wyglądało w przypadku wojsk Wielkiej Brytanii ? Szczególnie po lądowaniu w Normandii. Zainteresowałem się tym tematem ponieważ sklejam figurki tychże żołnierzy i nie jestem pewien jak zrobić to prawidłowo.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Sima Zhao
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.376
Nr użytkownika: 96.568

Zawód: 太祖
 
 
post 27/10/2019, 16:16 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 27/10/2019, 15:36)
Witam
Od aktualnej sytuacji.
Gdy zajmowali teren, to wystarczała im broń osobista z niezbędnym zapasem amunicji.
Potem służby logistyczne dowoziły resztę ekwipunku + jedzonko.
Gorzej to wyglądało gdy trza było się wyrwać z okrążenia.
Wtedy lepiej było mieć plecak z zapasem amunicji, czymś do spania i dodatkowym jedzeniem.
Generalnie; Zależało to od logistyki.
Im wojsko biedniejsze, to tym więcej trza było dźwigać na sobie.
*



Mnie uczyli jeszcze, że przed natarciem saperkę (była na wyposażeniu osobistym) należy zatknąć za pas trzonkiem w dół tak żeby metalowe ostrze zasłaniało serce. Nie mam jednak pojęcia czy w prawdziwej walce ktoś tak kiedyś robił bo było to wyjątkowo niewygodne etc.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 27/10/2019, 22:42 Quote Post

QUOTE(klops1200 @ 27/10/2019, 15:58)
A jak to wyglądało w przypadku wojsk Wielkiej Brytanii ? Szczególnie po lądowaniu w Normandii. Zainteresowałem się tym tematem ponieważ sklejam figurki tychże żołnierzy i nie jestem pewien jak zrobić to prawidłowo.
Pozdrawiam
*



Wyposażenie zależało od zadania pododdziału. W książce Ryana są opisy, że wielu żołnierzy utonęło z powodu zbyt ciężkiego ładunku. Po 40 kg mieli sprzętu ze sobą.

A wyposażenie to nie tylko amunicja i trochę żarcia. To też sprzęt saperski, amunicja do moździerzy, amunicja do broni maszynowej, ładunki do wysadzania przeszkód, amunicja do granatników, sprzęt medyczny, nosze, radiostacje, sprzęt do wykrywania min. Wystarczy obejrzeć zdjęcia z lądowania w Normandii. Wpisz w google "normandy d day photos". Najlepsze źródło do takiej zabawy z figurkami smile.gif

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 29/10/2019, 22:47 Quote Post

Odnośnie logistyki i mechanizacji armii, co umożliwiałoby transport tobołków żołnierskich, Wlk. Brytania miała dobrze rozwinięty ten system ? Była chyba jedną z najbardziej zmechanizowanych armii
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 6/11/2019, 23:32 Quote Post

Na wszystko jest paragraf wink.gif

QUOTE
Według regulaminu armii brytyjskiej podstawowe wyposażenie zależące od wykonywanych obowiązków było następujące:

Wyposażenie marszowe: pas główny, ładownice uniwersalne (2 szt.), szelki nośne, chlebak, szelki do plecaka wraz z plecakiem, kopaczka, manierka
Wyposażenie strzeleckie: pas główny, żabka bagnetu, ładownice uniwersalne/patrolowe, szelki nośne
Wyposażenie bojowe (bitewne): pas główny, żabka bagnetu, ładownice uniwersalne, szelki nośne, chlebak wraz z szelkami, kopaczka, manierka
Wyposażenie dla operatora broni krótkiej: pas główny, szelki nośne, przedłużki szelek, kabura na pistolet/rewolwer, ładownica pistoletowa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 6/11/2019, 23:51 Quote Post

link: http://www.grhkarpaty.pl/index.php?option=...id=58&Itemid=60
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Phouty
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.146
Nr użytkownika: 81.932

 
 
post 7/11/2019, 1:12 Quote Post

Osobiste regulaminowe wyposazenie bojowe dla amerykanskiej piechoty wygladalo nastepujaco.
https://www.armyheritage.org/images/stories...orld_War_II.pdf

Powyzszy fragment pochodzi ze znacznie szerszego opracowania.
https://history.army.mil/html/museums/unifo.../survey_uwa.pdf
Okres 1926 do 1956 jest opisany w rozdziale zaczynajacym sie na stronie 75. (Str. 78/133 w PDF).

 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 16/11/2019, 1:22 Quote Post

Jeszcze mnie frasuje jedna rzecz.
Często natykam się na zdjęcia nacierających żołnierzy brytyjskich wyposażonych w plecaki. Jak w powyższych opracowaniach wspomniane, wszystko czego żołnierz potrzebował do walki to chlebak + manierka + szelki + saperka, dlaczego natomiast brano plecaki z rzeczami "codziennego" użytku ? Należy wspomnieć że w armi brytyjskiej na pluton przypadała jedna ciężarówka która m.in. te plecaki miała wozić.
Czy możliwe jest aby zołnierze w tornistrach zamiast regulaminowych rzeczy nosili zapas amunicji, granatów itd. ?
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Pafnucy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 182
Nr użytkownika: 81.742

Robert
Stopień akademicki: mgr
Zawód: inzynier
 
 
post 16/11/2019, 9:08 Quote Post

Ów plecak, to zapewne wywodzący się z pierwszowojennego chlebaka "small pack". Można było nosić go na pasku, przewieszony przez ramię, przyczepiony do kocówek szelek na boku, lub jako plecak, wyposażony w szelki tzw. "L-strapy". Do przenoszenia, a raczej przewożenia swojego dobytku niebitewnego, żołnierz brytyjski miał "large pack" - duży plecak identyczny z pierwszowojennym.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 16/11/2019, 10:06 Quote Post

Jak to wygladalo w Armii Czerwonej ?
Dodatkowo wezmy pod uwage okres zimowy - a zimy na froncie wschodnim byly prawdziwymi zimami. Nie mam (czas mnie nagli wiec nie moge wyszukiwac w sieci) informacji o ekwipunku polowym krasnoarmiejca wiec pisze na podstawie tego co pamietam z licznych filmow dokumentalnych. Z okresu 1941/42 z walk frontowych nie bylo tego materialu wiele bo w tym okresie Armia Czerwona dostawala potezne lanie. Ale juz zima 1942/43 to inna sytuacja. Jest juz sporo filmow z okresu walk w Stalingradzie i na tych filmach widac dokladnie jak byl ubrany i co mial ze soba zolnierz radziecki. Z ubrania: watowana kurtka, watowane spodnie, walonki i czapka uszatka. Z wyposazenia: z reguly pepesza z duzym (bebnowym) magazynkiem i pas z zapasowym. To wszystko, nie ma plecakow, najrozniejszego rodzaju pokrowcow, toreb ect. I ten zestaw byl bardzo czesto widywany w filmach z nastepnych zim wojennych. Podkreslam, ze pisze o okresach zimy.

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Pafnucy
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 182
Nr użytkownika: 81.742

Robert
Stopień akademicki: mgr
Zawód: inzynier
 
 
post 16/11/2019, 10:37 Quote Post

Żołnierz Armii Czerwonej miał oporządzenie przypominające te uzywane przez inne armie. Chyba najbardziej chrakterystycznym elementem był "mieszok" - plecak w formie prostego płóciennego worka z szelkami, zawiązywany u góry sznurkiem. Poza tym różnego rodzaju ładownice na naboje lub magazynki ( w zależności od posiadanej broni), ładownice na granaty, manierka, zrolowany płaszcz zimowy, lub latem pałatka. Nie widać tego wszystkiego na filmach dokumentalnych, bo często do walki zdejmowano to wszystko i pozostawiano sobie rzeczy najpotrzebniejsze: manierkę, ładownice na naboje, granaty przywieszano na pas. A na filmach fabularnych..., cóż to już sprawa scenografa i konsultanta historycznego.
https://pl.pinterest.com/pin/858639485181601737/
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
klops1200
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 194
Nr użytkownika: 93.892

 
 
post 16/11/2019, 17:24 Quote Post

A jak było z pojemniakami na maski gazowe ? Przecież podczas DWŚ nieużywano gazów, więc noszono je czy też wbrew regulaminom wyciągano z nich maski i zastępowano np. Amunicją ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 16/11/2019, 17:52 Quote Post

QUOTE(klops1200 @ 16/11/2019, 18:24)
A jak było z pojemnikami na maski gazowe ? Przecież  podczas DWŚ nieużywano gazów,  więc noszono je czy też wbrew  regulaminom wyciągano z nich maski i zastępowano np. Amunicją ?
*


W świetle nomenklatury Yankesów, były one używane.
Mam na myśli płynny fosfor, który podczas reakcji z powietrzem zamieniał się w trujący gaz, o czym przekonali się obrońcy Sewastopola w 1942 roku.
Natomiast spotkałem się z informacjami że w niemieckim wojsku te blaszane pojemniki na maski p/gaz. stosowano jako manierki na wodę, bądź umieszczano w nich amunicję.
Nie powinno to dziwić, bo po co komu zbędny element wyposażenia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej